Zamknij

List. Jak mówić serio o oczyszczaniu jezior, skoro dla niektórych Jez. Klasztorne to śmietnik?

15:37, 21.04.2018 nadesłane Aktualizacja: 16:23, 21.04.2018
Skomentuj

W przededniu Światowego Dnia Ziemi otrzymaliśmy list od Czytelników, których smuci i martwi widok zaśmieconego Jeziora Klasztornego. - Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Jezioro Klasztorne jest zanieczyszczone. Ale dlaczego wciąż niektórzy traktują je jak śmietnik, do którego można wrzucić wszystko? - piszą.

Smutek, gniew, zrezygnowanie - takie emocje towarzyszyły nam podczas spaceru w Gaju Świętopełka. Nie chodzi tu o poruszaną głośno kwestię asfaltowej ścieżki, ale o zaśmiecone brzegi Jeziora Klasztornego. Co kilka kroków napotykaliśmy na szklane butelki po piwach i wódce pływające przy brzegu, plastikowe torby, opakowania po czipsach, słoiki, puszki itp. Sami wyciągnęliśmy z wody to, co zdołaliśmy i zanieśliśmy do oddalonego o zaledwie kilkanaście kroków śmietnika. Innych rzeczy niestety nie byliśmy w stanie wyłowić, ze względu na podmokły brzeg.

Tak głośno mówi się w Kartuzach o problemie brudnych jezior, mieszkańcy domagają się ich oczyszczenia, wręcz marzą o tym. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Jezioro Klasztorne jest zanieczyszczone. Ale dlaczego wciąż niektórzy traktują je jak śmietnik, do którego można wrzucić wszystko? Jak poważnie traktować te apele mieszkańców, jeśli sami nie potrafią zadbać o to, co mają. Pokazać, że naprawdę zależy im na czystym jeziorze. Nasuwa się kolejne pytanie - jeśli kiedykolwiek dojdzie do oczyszczenia jeziora, jak długo takie pozostanie?

W niedzielę obchodzimy Światowy Dzień Ziemi. Wydarzenie, które uświadomić ma, jak ważne jest dbanie o naszą planetę, o czystość środowiska i promujące ekologiczne postawy. Pokazać ma nam, że musimy zatroszczyć się o miejsce, w którym żyjemy, także o to nasze najbliższe środowisko. Znowu przy brzegach jezior maszerować będą uczniowie, zbierając butelki i inne śmieci, które zostawili tam w większej mierze dorośli. Oni jeszcze mają szansę, by wcielać w życie ekologiczne ideały. Dla tych starych i głupich z zaśmieconym umysłem niestety nie ma już nadziei.

*Rodzina z Kartuz*

P.S. Nadesłane zdjęcia nie przedstawiają tego, co zastaliśmy. Zrobiliśmy je po tym, jak większość butelek i puszek zanieśliśmy do kosza.

(nadesłane)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(23)

MasakraMasakra

16 0

Przykre 15:59, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

OlaOla

17 1

Nie tylko zaśmiecane są jeziora. W wielu miejscach w Kartuzach jest totalny syf. Gdy będziecie szli na PKMkę zerknijcie, jak wyglądają schody prowadzące do budynku leżącego tuż obok dawnego dworca PKP: schody prowadzą do drzwi znajdujących się kilka metrów pod ziemią i są usłane śmieciami. To jest obraz, jaki fundujemy ludziom, którzy przyjeżdżają zobaczyć, jak wyglądają Kaszuby... Albo jak wygląda cały trawnik, drzewka koło terenu dawnego Eurofoodsu na Prokowskiej: chodzą tam głównie osoby, który wracają z "Formy" - klubu fitness, zawsze kupując jakiś soczek, rzucają plastikowy kubeczek właśnie tam. W lasach nie jest lepiej. 16:13, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec wsiMieszkaniec wsi

12 1

Za chwilę ktoś z rodziców powie, że uczniowie chodzą do szkoły by się uczyć a nie sprzątać czyjeś śmieci. 16:19, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja to tu tylko zostaJa to tu tylko zosta

4 1

Butelka PET, która wykonana z polietylenu charakteryzuje się bardzo dużą odpornością na czynniki zewnętrzne - rozkłada się od 100 do 1000 lat.

Papieros ? wyrzucony niedopałek zatruwa około 1m sześciennego gleby, wyrzucony do jeziora (lub rzeki, stawu) aż 100m sześciennych wody. Niedopałek z filtrem rozkłada się przez około 2 lata, zaś bez filtra od 3 ? 4 miesięcy.

Zapałka rozkłada się aż 6 miesięcy. Zapałka w wilgotnym miejscu przetrwa pół roku, zanim grzyby rozłożą ligninę, główny składnik drewna.

Guma do żucia rozkłada się 5 lat.

Puszka po napoju rozkłada się 10 lat; aby rdza zaatakowała stal pokrytą warstwą cyny i farby, przynajmniej dwa razy musi się trafić deszczowe lato. Aluminium rozkłada się wolniej (nawet 100 lat), gdyż jest mniej wrażliwe na korozję.

Jednorazowa zapalniczka rozkłada się aż 100 lat.

Szklana butelka rozkłada się 4000 lat. Znaleziono koraliki datowane na ok. 2000 lat p.n.e.

Torebka foliowa? rozkłada się około 100 ? 400 lat. 16:32, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Ola@Ola

6 0

Dodać należy też ścieżkę i jej pobocze od przejazdu kolejowego, wzdłuż torów do dworca PKP. 16:34, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@@ Ola@@ Ola

6 0

Albo okolice schodów z ul. Wzgórze Wolności na parking przy kościele. Butelki, puszki, pełno petów. Kilkakrotnie widzialam tam młode osoby z plecakami, które palą papierosy - czyli pewnie uczniów ktorejs z pobliskich szkól. Patrząc na nich, chyba nie mam nadziei, że kiedys będzie lepiej. Młodzież śmieci tak jak starzy... 16:38, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

To właśnie różni To właśnie różni "Sz

28 1

od prawdziwej Szwajcarii, oraz Kaszubów od Szwajcarów, Japończyków czy innych cywilizowanych narodów.
Dostaliśmy od natury jeziora jak perły. Niestety natura popełniła błąd, zapominając, że nie rzuca się pereł między wieprze. Jedni wolą mieszkać w salonikach, a inni w chlewikach. Każdy ma tak, jak lubi. 16:48, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GrzybnoGrzybno

6 0

Idąc z Grzybna przy oczyszczalni smród straszny beczki coś wylewała za plot betonowy na plac pełno śmieci 18:01, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

infoinfo

0 0

Widać elektorat ormowca lubi chodzić na spacery zakrapiane. 19:13, 21.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

banitabanita

7 0

Jest jeszcze jeden problem. Otóż przy ścieżkach spacerowych takich jak promenada czy gaj, a także przy cmentarzach brak jest wc. Niechby to były chociaż toi toje, ale nic? 02:22, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

okooko

4 0

Gmina Żukowo. Taka kulturalna. Taka nowatorska. Długo by jeszcze wymieniać zachwyty.
Jest jedno małe ale. Tam jest powszechny po zimowy brud i bałagan w przestrzeni publicznej.
Wystarczy popatrzeć na zwały ziemi przy krawężnikach ulicznych.
Gmina powołała spółkę komunalną. Tylko po co?.
Panie Burmistrzu proszę zejść na ziemię i zadbać o zwykły porządek.
Skoro nie odpowiada pan na apele mieszkańców dotyczące sprzątania ulic. To może
taka publiczna krytyka obudzi w Panu odrobinę honoru samorządowca. 05:26, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Ja to tu tylko zost@Ja to tu tylko zost

2 1

PET to nie polietylen tak gwoli prawdy . 05:59, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RomanRoman

10 0

Niestety tak wyglądają wszystkie kaszubskie jeziora.Puszki ,butelki śmieci wszelakie po ekologach wędkarzach,o psich odchodach nie ma co mówić bo oczywiście wszyscy po swoich pieskach sprzątają.Ale największy koszmar to jest wzdłuż drogi czy ulicy.Większość wyrzuca przez okno wszelkie odpady z auta/kartony po pizzach,butelki nawet pampersy/.Dlatego apel do innych kierowców macie kamerki i widać takich czyścioszków to nagrywać i przesyłać do odpowiednich służb,bo tylko kara finansowa i dodatkowe sprzątanie nauczy rozumu.A tym że będą mówić że kapuś czy inny konfident to nie ma się czym przejmować. 06:40, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Prawdziwy KaszubPrawdziwy Kaszub

3 0

Ktoś pisze o toi tojach jestem temu przeciwny dla czego będąc kilkukrotnie w takich przybytkach widziałem co nasi bracia z nich robią więc po co jeszcze więcej śmieci. Swoją drogą bardzo dużo się pisze o śmieciach ktoś to robi .Rodzice zobaczcie swoje pociechy co zostawiają choćby na parkingu przy starym dworcu kolejowym z piątku na sobotę przecież chordy małolatów wraz z dziewczynami się tam przewijają a nie wspomnę co tam zostawiają. 08:25, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KotkaKotka

9 2

Byłam uczestnikiem takiej sytuacji.Poszłam na spacer do Gaju,przede mną rodzina-mama,tata,trójka dzieci w wieku ok. 7 - 12 lat.Każde z nich miało w ręku czipsy i napój.Gdy zjadły i wypiły rzuciły do jeziora.Nie wytrzymałam-zwróciłam uwagę rodzicom.Dostałam taki stek wyzwisk o tych ludzi,ze czegoś takiego w życiu nie słyszałam. I jak mamy wychowywać dzieci jak dorośli są jeszcze gorsi.

Brawa dla autorów listu-gdyby tak każdy podniósł choć kilka śmieci,to by było odrobinę czyściej. 11:09, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObywatelObywatel

3 1

Częste spacery strażników miejskich nad jeziora. Monitoring i kary. Najlepiej ileś tam godzin sprzątania brzegów bez wynagrodzenia oczywiście. Rzecz jasna pod nadzorem. No i więcej
i regularnie opróżnianych śmietników.
To już będzie spory krok w kier. czystości.

O potrzebie toalet publicznych się nie wypowiadam, bo to jest temat niezrozumiały dla włodarzy. Sam widziałem, gdzie (w okol. Wyspy Łabędziej) MGG kartofelki odcedzał. Szkoda słów. 11:41, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@oko@oko

2 0

Święte słowa. Na wioskach żukowskich też góry piachu na jezdniach. Też mam wrażenie, że Spółka Komunalna Żukowo nie jest dla ludzi i dla utrzynania czystości, ale do jakiś wyższych celów. Totalny upadek za Pana Kankowskiego. Nie widzę staranności i rzetelności w utrzymaniu dróg i chodników. 15:39, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

infoinfo

1 0

rejon turystyczny pełną gębą...

ile razy można pisać że kartuzy to zakorkowany syf ? nikt z tym nic nie robi. 15:43, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaaaa

1 0

Przedwczoraj nad Karczemnym przy Polnej jeden typ palił w ognisku śmieci. Reklamówki ze śmieciami. Zwróciłem mu uwagę, a on nie umiał zrozumieć, że tego się nie robi.

Takich ludzi trzeba karać wysokimi mandatami, bo inaczej nic nie pomoże. Przecież jego postępowanie było całkowicie nielogiczne. Za śmieci raczej płaci, więc może je oddać do odbioru bez dodatkowych kosztów. Jednocześnie przecież to było ognisko, więc nie chodzi o to, że ogrzewał dom tymi śmieciami! 19:30, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sierakowice kosciersSierakowice kosciers

3 0

A czemu u nas od kilku miesięcy jest kanaliza a dalej wieczorami nie można otworzyć okna na noc bo człowiek się boi że znowu sąsiedzi bez kanalizy przez pompki wylewają swoje nieczystości :( to jest naprawdę obrzydliwe powinni ponowic kontrolę kwitow za wywozke. Sprawdźcie dokładnie szamba, ludzie nie mają uszczelnień i dna w nich. To naprawdę jest szkodliwe dla zdrowia na dodatek ten fetor. Jeśli rodzina liczy 3 osoby albo więcej! to nie jest normalne że mają wywozke co pół roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 21:36, 22.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EdiEdi

2 0

A gdzie strarz miejska czym tylko pilnowac zle ustawionego samochodu niech chodza nad jeziorem juz pisalem wladza robi tylko centrum miasta przecina wstegi a co dalej w terenie tego co nie widac brud i smrud bo wiekszosc wyborcow widzi centrum 06:01, 23.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XyzXyz

2 0

Postawić kosze na śmieci może problem chociaż w jakimś stopniu się rozwiąże .Idąc do kolegiaty na całej ulicy nie ma żadnego kosza i tak w wielu miejscach 06:43, 23.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tak, takTak, tak

0 1

Zaśmiecamy również swoje uszy. Raz przechodziłem krótko po dwunastej koło gminy. - A tam jak nie ryknie coś bez ładu i składi. - I to bezguście, to miał być ponoć hymn. 18:21, 24.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%