Zamknij

Halloween czy Dziady? Krótka historia listopadowego święta

16:53, 30.10.2018 M.Baryżewska Aktualizacja: 12:19, 31.10.2018
Skomentuj foto.ilustracyjne/pixabay foto.ilustracyjne/pixabay

Wydrążone dynie, wiedźmy, duchy, kościotrupy, mrok i tajemnica. Te atrybuty kojarzą nam się z obchodami święta Halloween, które przywędrowało do nas w latach 90-tych ubiegłego wieku z Ameryki Północnej. Wbrew pozorom nie jest to święto amerykańskie, a historia jego sięga głębokiej i mrocznej przeszłości.

Coraz częściej słyszymy jak piętnuje się wszelkie zabawy w stylu halloween jako obce naszej kulturze. W kontrze do nich urządza się bale wszystkich świętych. Moim zdaniem to zupełnie niepotrzebne. Wystarczy trochę poczytać, by zorientować się, jak dalece nieuzasadniony jest osąd Halloween i jak wiele wierzeń i obrzędów przetrwało w naszej kulturze z dawnych, prasłowiańskich nawet zwyczajów, niekiedy podobnych do owego święta.

Genezy Halloween możemy dopatrywać się w celtyckim Samhain – według kulturoznawców święto to obchodzono 2 tysiące lat temu na terenie Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii i Francji. Z końcem października ówcześni mieszkańcy świętowali koniec zbiorów. Dzień ten uchodził za koniec lata i początek zimy. Ponadto, druidzi (kapłani celtyccy) wierzyli, że tego dnia zaciera się granica między światem żywych i zmarłych. Celtowie wierzyli, że w nocy z 31 października na 1 listopada złe i dobre duchy powracają na ziemię. Żeby przypodobać się owym duchom i demonom ówczesna ludność zaczęła przywdziewać na twarze upiorne maski i stroić się w kostiumy.

Historia rozświetlonej dyni

Oprócz przebieranek Halloween kojarzy się oczywiście z dynią, która od początku października zaczyna królować w naszym otoczeniu i wyszczerza na nas swoje przerażające oblicze. Nie bez kozery ten rozświetlony owoc stał się symbolem mrocznego święta. Jak głosi stara irlandzka legenda, niejaki Jack zawarł tajemny pakt z diabłem – mężczyzna miał oddać duszę za bogactwo. Niestety próbował oszukać diabła. Ten za karę skazał go na wieczną tułaczkę po świecie. Jack błąkał się wśród żywych, a drogę rozświetlał mu lampion, który z czasem przybrał formę upiornego rozświetlonego od wewnątrz straszydła. W celtyckim święcie Samhain świecący lampion symbolizował wędrującą duszę. Pierwotnie drążono maski w buraku, rzepie, brukwi czy ziemniaku, gdyż dynia dotarła do tych regionów dużo, dużo później.

Słowiańskie Dziady

Tak, jak ludy zachodu, przedchrześcijańskie plemiona Słowian i Bałtów miały swoje obrzędy, zwyczaje i rytuały związane z możliwością obcowania z duchami zmarłych, a nazywane dziadami, radeniczkami, przewodami lub dobrze nam znanymi... zaduszkami. Dziad to bezimienny przodek.

Nazwa święta wzięła się stąd, że była to pora, w której "dziady" wracały na ten świat, do swych dawnych domostw, po to by nawiedzić swoją rodzinę. Ta natomiast dbała o nie szykując dla nich strawę. Stąd też przynoszenie posiłków na groby, który jest kultywowany do dzisiaj w niektórych regionach Białorusi, Ukrainy i części regionu wschodniego Polski. Palono ogniska, by dusza mogła się ogrzać, czy przygotowywano specjalne sauny, by dusze mogły się obmyć. Współczesne stawianie palących się świec na grobach bliskich jest odniesieniem do zwyczajów naszych przodków. Wierzono, że oprócz życzliwych dusz przodków na ziemię schodziły też demony szkodliwe, np. wąpierze (upiory), które mogły chcieć rozliczyć się z ludźmi, którzy przyczynili się do ich potępienia, światło zaś miało funkcję ochronną, uniemożliwiającą wejście demonom do świata żywych.

Odpowiednikiem halloweenowej dyni u Słowian były kraboszki (nazywane również karaboszkami) – maski wykonane z drewna, które rozstawiano dookoła miejsca sprawowania dziadowych obrzędów. Ich wykonanie jest zapewne dużo trudniejsze od wydrążenia dyni.

Rytuały związane z praktykowaniem Dziadów mają swój niewątpliwy i niepowtarzalny urok, mający początek w przekonaniu, że duszom zmarłych, bez względu na wszystko, należy się szacunek i gościna. Kto może, niech pomoże zatem w tym szczególnym czasie błąkającym się na rozdrożach duszom. I nie ma znaczenia czy będą to zwyczaje celtyckie, czy słowiańskie. Liczy się pamięć o duszach, które wędrują samotnie, gdzieś w głębokich mrokach, a my możemy ogrzać je płomieniem świecy czy to tej nagrobnej, czy to tej świecącej we wnętrzu dyni.

(M.Baryżewska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(15)

przetsańcie kłamaćprzetsańcie kłamać

18 12

jest to zwykłe pogaństwo, w kulturze celtyckiej odwoływanie się wprost do diabła tzw helowwen, przestańcie robić ludziom wodę z mózgu, za komuny przetrwało u nas na kaszubach wróżbiarstwo np w przysłowiowe andrzejki. Absolutnie obce naszej kulturze, to, że pogańscy słowianie coś kiedyś kultywowali w erze przedchrześcijańskiej. Jesli Ukraina to kultywuje po dziś dzień, to jedżcie na Ukrainie i wskrzeszajcie demony wołyńskie, u nas nie ma tego w tradycje, na siłe wciskanie dziadów w haloween jest obrzydliwą manipulacją

Nie macie nic do zaoferowania młodemu pokoleniu poza komercyjnym kultem diabła i tyle!! 17:29, 30.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

WiedzmaWiedzma

12 14

Oj człowieku! Etymologia słowa Halloween wiąże się z angielskimi słowami All Hallows'Eve co oznacza w dokładnym tłumaczeniu Wigilię Wszystkich Świętych. Gdzie ty masz tu diabła? Chyba za własną skórą 18:18, 30.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zwolennik słowianzwolennik słowian

4 6

bo niedouki czytają HELołin :) za to głowami księży piekło jest wybrukowane 13:25, 31.10.2018


????????

11 3

Co było pierwsze?? do jakich korzeni odwołuje się helloween
All Hallows'Eve było chrystianizacją w VII wieku pogańskich praktyk, tak - Wszystkich Świętych nazwa jest chrześcijańska, ale współczesne święto i praktyki odwołują się do źródła pogańskiego - przed chrystianizacją święta celtyckiego "samain" czyli do kultu bóstw, zreszta chrystianizacja zapoczątkowana w VII wieku, w późnym średniowieczu zanikła z uwagi na protestantyzacje i zakaz świat tego typu, tak, że do dnia dzisiejszego uległa ona z powrotem zpoganieniu i odwołaniu do bóstw pogańskich do dnia dzisiejszego i jest zwykłym kultem śmierci 19:07, 30.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

halohalo

13 8

Większość świąt chrześcijańskich ma swój początek w pogaństwie, trzeba było trochę pozmieniać, poprzeinaczać i mamy swoje katolickie...Jesteśmy Słowianami 19:17, 30.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

##

10 3

1. jesteśmy chrześcijanami, ukształtowanymi w kulturze chrześcijańskiej, nie większość świąt, ale niektóre, z logicznego punktu widzenia jest to oczywiste, bo wiara chrześcijańska zakłada wiarę w Jednego i Jedynego Boga, a nie w wielobóstwa pogańskie, w wynika to z 1 Przykazania 19:39, 30.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

zwolennikzwolennik

1 5

Chrześcijanami ale ukształtowanymi (na siłę a nie z dobrej woli) z pogaństwa 13:26, 31.10.2018


#zwolennik#zwolennik

4 0

to, że mamy wolność, nie oznacza, abyś był zwolniony z używania rozumu, a przede wszystkim prawdy, ale chyba ty jesteś poganinem, w waszych prymitywnych wierzeniach, chyba nie ma odniesienia do prawdy, więc możesz kłamać i przedstawiać kłamstwa historyczne. 14:38, 31.10.2018


własciwiewłasciwie

14 10

Właściwie to wszystkie święta kościelne maja początki w świętach i obrzędowości słowiańskiej i powstały po to by zawłaszczyć naszą kulturę i odebrać tradycje a narzucić panowanie papieskie i tak już już blisko 1000 lat jesteśmy dojeni aż miło.Ten kto się interesuje wie że nasza historia nie rozpoczęła się w 966 r i zamiast uczyć się o bogach słowiańskich my w szkołach uczymy się o bogach rzymskich , greckich , skandynawskich bo kler nie dopuści by Polacy poznali własna historie, ale przyjdzie czas i gdy i tych pogonią. Natura to jedyna siła która trzeba szanować i nie trzeba jej stawiać złotych pałaców a wystarczy o nią zadbać. 21:15, 30.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

##

1 0

analogicznie Niemcy też od niedawna uczyli nowej historii swojego kraju, nazywali się nazistami Hitlerowskimi, jesteś tę.pym nieukiem bliżej ci do nazizmu, nie posługuj się stwierdzeniem historia, bo nie wiesz co to w ogóle znaczy nazistowski ideologu 18:02, 31.10.2018


kropekkropek

6 3

Drodzy rodacy-hallowen to głupota sprowadzona z ameryki,a gdzie nasze polskie andzrzejki.Świętujmy to co nasze ,polskie a nie jakieś głupoty ze świata.Nasz poeta mówił-Polacy nie gęsi-awięc nie gęgajmy tak jak inni (amerykanie)ale świętujmy nasze andrzejki a nie jakieś *%#)!& hallowen .My jako naród musimy mieć jakiś honor. 16:22, 31.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PrawdaPrawda

2 3

Nie wiem dlaczego, ale już mój pradziadek katolik drążył dynie. Nie pochodzimy jednak z Kaszub. 16:50, 31.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Hanka HauHanka Hau

4 5

Bardzo ciekawy artykuł. Ludziska rozszerzcie trochę swoje horyzonty:)
16:53, 31.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

propagowanie neopogapropagowanie neopoga

2 0

już jedni też odwoływali się do historii pogaństwa swojego narodu, także zabawiali się w wywoływanie duchów, ezoteryki i okultyzmu, sprowadzili swastykę do swojego godła z innych pogańskich rytuałów indyjskich, nazywali się NAZIŚCI NIEMIECCY.
więc tą propagandą wpisujecie się ExK w propagowanie okultyzmu, szerzenie neopogaństwa, czyli odwoływanie się do kultury barbarzyńskiej. W Kulturze chrześcijańskiej nie kultywuje się śmierci, ale pamięć o zmarłych, nadzieje, modlitwę, która nie ma umocowaniu w strachu i odwoływaniu się do demonów. Wywoływanie duchów i tego typu wierzenia są poważnym wykroczeniem przeciwko Bogu. Jeśli ktoś życzy swoim zmarłym z rodziny wiarę, nadzieję i pamięć, że zmarli dostąpią szczęścia w przyszłym życiu itd to nie będzie odwoływał się do pogańskich praktyk, okultyzmu, wiary w bożki np w drewno, co uwłacza nawet zwykłemu rozumowi i wiedzy człowieka, to nie będzie tego diabelstwa kultywował.
17:56, 31.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dziaddziad

0 1

Proponuję jeszcze raz przeczytać artykuł, ale ze zrozumieniem tekstu. Bo widać ,że większość wypowiadających się osób albo nie przeczytała całego tekstu, bo za długi, a wiadomo, że jak długi to trzeba się skoncentrować i pomyśleć. No i z tym może być problem. Albo nie rozumie co czyta i kompletnie nie potrafi przeprowadzić analizy. Ciemnym ludem jesteście moi mili. Bardzo to przykre 10:45, 01.11.2018


0%