Uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły zostali ewakuowani po tym, jak ktoś rozpylił nieznaną substancję w budynku szkoły. Na miejsce zadysponowano straż pożarną i policję.
Do zdarzenia doszło po godz. 11.00 w budynku Zespołu Szkół Technincznych przy ul. Mściwoja II w Kartuzach. Jak informuje dyżurny strażak w KP PSP Kartuzy, w budynku szkoły ktoś rozpylił nieznaną substancję. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej z Kartuz, zarządzono także ewakuację szkoły. Na miejscu pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej.
- W powietrzu unosił się charakterystyczny zapach, podobny do gazu pieprzowego - informuje Daria Olchowik, p.o. oficera prasowego KPP Kartuzy.
Wszystko wskazuje na to, że substancja nie zagrażała życiu i zdrowiu. Nie wiadomo na razie kto i dlaczego ją rozpylił. Policjanci aktualnie przesłuchują uczniów.
(aktualiz. godz. 12.36)
To jest Mściwój tego12:42, 19.09.2018
Takie coś odwalają co jakiś czas w tej szkole taka norma można by powiedzieć ;)
12:42, 19.09.2018
Bezstresowo!! 12:54, 19.09.2018
Jakiś gowniarz się nudził.
Tak się własnie odbije na nas to całe bezstresowe wychowanie.
Współczuję sama sobie. Mam dwóch wspaniałych synów, ale,, rogi" też już im rosną...
Nauczyciel w tych czasach nic nie może, a rodzice też nie bo doniesie skarbuś kochany, że znęcają się nad nim w domu...
Teraz efekty wychodzą powoli.
Pozdrawiam bezstresową młodzież, wychowywaną przez zestresowanych rodziców. 12:54, 19.09.2018
Maciek B13:20, 19.09.2018
Yhmmm Zapomniałem 13:20, 19.09.2018
Zdrój16:20, 19.09.2018
To był tylko proszek od szlak sznura xD 16:20, 19.09.2018
Uczeń10:02, 20.09.2018
Takie rzeczy odwalają a po tem się dziwią, że szkoła ma złą opinię.... 10:02, 20.09.2018
PUTIN15:43, 20.09.2018
czy to był nowiczok ? 15:43, 20.09.2018
narkotyki winne11:14, 21.09.2018
teraz czasy są trudne narkotyki są wszędzie a po tym odwala 11:14, 21.09.2018
Pawelos16:50, 21.09.2018
To Gienio wypuścił bengala... ale żeby taka panika była... 16:50, 21.09.2018
Bezstresowo!! 20:32, 19.09.2018
0 0
Widzisz?? Przez takie badziewie, taki cyrk!
Osoba, która to rozsypala powinna pracę społeczną dostać w ramach pokrycia kosztów przybycia jednostek pomocy (policja, straz). Skończy się pewnie tak, że rodzice przyjadą i to właśnie oni będą zobowiązani pokryć koszty. (jeżeli aktowe będą...) No, bo co? ????
Kochane dzieci. 20:32, 19.09.2018