Posiedzenie komisji gospodarczej, na które radni zaprosili mieszkańców Dzierżążna, Kiełpina i Kartuz pokazało, że relacje między Radą Miejską a burmistrzem Kartuz w zasadzie nie istnieją. Burmistrz na spotkanie nie przyszedł, nikogo nie wydelegował. Radni mają pretensje do niego, on zaś do radnych.
Radni spotkali się wczoraj w ramach komisji gospodarczej, by zapoznać się z trzema sprawami, zgłaszanymi wcześniej przez mieszkańców. Chodziło o konieczność uregulowania przebiegu ul. Kasztanowej w Dzierżążnie i problem statusu drogi. Radni chcieli się też pochylić nad sprawą dostępności i utrzymania stadionu w Kiełpinie oraz przeanalizować zmiany w układzie komunikacyjnym w Kartuzach na ul. Sambora i Słowackiego. Na spotkanie zaprosili zainteresowanych mieszkańców i grupa osób rzeczywiście przyszła.
Problem w tym, że nie pojawił się nikt z ramienia Urzędu Miejskiego. Na posiedzenie komisji nie przyszedł burmistrz Mieczysław Gołuński, żaden z jego zastępców ani kierowników wydziałów. Radni nie mieli więc do dyspozycji żadnych dokumentów i materiałów, które pozwoliłyby merytorycznie zająć się sprawą. Zwróciła na to uwagę radna Lidia Plichta.
Bez dokumentów
- Jestem radną pierwszą kadencję. Nie wiem o jakich problemach z drogą w Dzierżążnie państwo mówicie, nie dostaliśmy żadnych materiałów ani informacji w ten sprawie - mówiła.
Posiedzenie ograniczyło się więc do wysłuchania problemów zgłaszanych przez mieszkańców i dyskusji na zasadzie domniemania możliwych rozwiązań.
- Przepraszam Państwa za taką sytuację, ale nie spodziewaliśmy, że dzisiaj nikt z urzędu po prostu nie przyjdzie - powiedział przewodniczący komisji Ryszard Duszyński informując jednocześnie, że zaprasza mieszkańców na najbliższą sesję, na której będą się mogli wypowiedzieć.
Radni byli poirytowani zaistniałą sytuacją. Otwarcie krytykowali burmistrza Kartuz za nieobecność, ale w pewnym momencie pojawiły się również uwagi do obecnych na sali dziennikarzy. Radna Klaudia Kałużna stwierdziła, że nie rozumie dlaczego w mediach "cicho" na temat drogi w Dzierżążnie i że liczy na to, że dziennikarze zajmą się tą sprawą. Przedstawiciele mediów wyjaśnili, że również po raz pierwszy stykają się ze sprawą, ponieważ dotąd nikt nie zgłosił chęci przedstawienia problemu w lokalnych publikatorach.
- My chcemy, żeby problem został rozwiązany, nie są nam do tego potrzebne media. One mogą jedynie sprawę relacjonować, a tutaj trzeba podjąć konkretne decyzje - powiedział jeden z mieszkańców Dzierżążna.
Pismo bez zaproszenia
Jeszcze w kuluarach trwały dyskusje na temat posiedzenia komisji. Radni stwierdzili, że po raz pierwszy doszło do sytuacji, gdy na spotkanie nie przyszedł nikt z Urzędu Miejskiego z materiałami, które umożliwiałyby dokładną analizę tematów. Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński twierdzi jednak, że na posiedzenie nie został zaproszony.
- Owszem otrzymałem pismo z prośbą o przygotowanie stanowiska w sprawie ulicy Kasztanowej w Mezowie i Dzierżążnie i takie stanowisko przedstawiłem pisemnie - mówi burmistrz Kartuz. - Poinformowałem w nim, że sprawa drogi wymaga szeregu negocjacji, jest skomplikowana pod względem prawnym, ale że udało nam się już wypracować porozumienie. Nie wiem natomiast o co chodzi z obiektem sportowym w Kiełpinie. Nie mamy żadnych problemów z jego utrzymaniem. Nie rozumiem też jak radni chcieliby zajmować się układem komunikacyjnym w mieście, skoro wszelkie regulacje w tej kwestii są zatwierdzane przy konsultacji z policją oraz powiatową komisją bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jeżeli zaś chodzi o posiedzenie komisji, to nikt mnie na nią nie zapraszał. Nie było też w tym czasie dostępnych pracowników merytorycznych, którzy mogliby wziąć udział w takim posiedzeniu. Poprosiłem komisję gospodarczą, by wypracowała jakieś wnioski i wówczas możemy zająć się już konkretnymi sprawami. Nie widzę zaś powodu, dla którego miałby brać udział w spotkaniach, na których jestem z założenia atakowany i miałbym pełnić rolę "chłopca do bicia".
Atmosfera w relacjach na linii burmistrz - radni jest napięta od dawna. I nic nie wskazuje na jakąkolwiek poprawę, zwłaszcza, że za dwa tygodnie ma się odbyć sesja absolutoryjna. Zgodnie z nowymi zasadami radni zdecydują o udzieleniu, bądź nie udzieleniu burmistrzowi wotum zaufania na podstawie raportu o stanie gminy. Zdecydują też o udzieleniu lub nieudzieleniu absolutorium za ubiegłoroczny budżet. W ubiegłym roku burmistrz Kartuz nie uzyskał absolutorium. Wiele wskazuje na to, że ten scenariusz może się powtórzyć.
(aktualiz. godz. 13.52)
0
0
0
0
0
0
Yakuza11:52, 13.06.2019
Cyrk Monty python 11:52, 13.06.2019
Ormo czuwa11:57, 13.06.2019
Czas na referendum o odwołaniu. Ormowiec dalej myśli że będzie jak było, a radni są tylko do podnoszenia rączek. 11:57, 13.06.2019
original12:09, 13.06.2019
dziennikarze tzw tak jak ten portal są w lewackiej zmowie 12:09, 13.06.2019
Bubel12:49, 13.06.2019
Do niektórych przypadków, nie potrzeba nawet lekarza, aby stwierdzić, że posiada zaburzenia natury psychicznej. Ale spoko, można to leczyć schizofrenia, a widać, że ta przewlekła choroba drąży Twój umysł. 12:49, 13.06.2019
do leszka Bubla15:39, 13.06.2019
wszyscy wiemy, żeś jest psychicznie chory, ale nadawaj dalej tylko nie zapomnij lewaku wziąść leki 15:39, 13.06.2019
Kaszuba12:09, 13.06.2019
A ja myślę że część radnych trzeba odwołać bo tylko rozrabiają a co z radnymi którzy powinni być usunięci . 12:09, 13.06.2019
@Kaszuba 16:21, 13.06.2019
No pewnie :) I domyślam się nawet jaką część byś usunął. Przecież trzeba podnosić rączki tak jak pan burmistrz chce a nie tak jak radni, którzy chcą zrobić coś dla społeczeństwa a nie tylko przypodobać się burmistrzowi jak niektórzy. Z tym burmistrzem rada nic nie zrobi. Burmistrz nie chce współpracować i tylko jątrzy przeciwko grupie radnych. Smutne bardzo, że można być aż tak zacietrzewionym człowiekiem? 16:21, 13.06.2019
PanMateusz12:12, 13.06.2019
Uważam,że rada perfidnie wykorzystuje mieszkańców Kiełpina i okolic do swojej walki z Burmistrzem. Ciekawe dlaczego aż tak bardzo angażują się w tą część Gminy? ( radny Treder i Kałużna są z tego okręgu- przypomnienie) Pani Kałużna tak bardzo prosi o interwencje media a w swojej sprawie milczała jak grób i od mediów stroniła. Małość tych ludzi jest ogromna. 12:12, 13.06.2019
media13:31, 13.06.2019
może dlatego że media są upolitycznione, niestety wszystkie w tym samym kierunku. 13:31, 13.06.2019
do Ormo czuwa12:54, 13.06.2019
A przewodniczący komisji to były działacz PZPR i tak mu się ORMO nie podoba?. A Burmistrz Gołuński od 1989 roku był przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego Solidarność w Kartuzach i przestańcie z tym "ormowcem" bo to jest żałosne. Jak się nie ma argumentów, to się "wyjeżdża" z ormowcem. A radna Kałużna lepiej się już nie odzywa lecz zrezygnuje z mandatu bo sama złamała prawo. Absolutorium Burmistrz i tak nie otrzyma od tej Rady, bo nie ważne są dla radnych PiS i ich popleczników sprawy merytoryczne. Miejmy nadzieję, że referendum się odbędzie i odwoła się tę żałosną Radę Miejską 12:54, 13.06.2019
Mieszkaniec wsi 13:01, 13.06.2019
Mnie nie dziwi, że obecny wlodarz panujący w gminie Kartuzy nie stawił się na spotkanie z radnymi i mieszkańcami poprostu stanął by w konfrotacji z nie wygodnymi pytaniami na ,które nie mogł odpowiedzidź lub jak to w jego stylu obiecać i oddalać w czasie. Mieszkańców wsi traktuje drugoplanowo tylko i wylacznie do płacenia podatków, które większości idą na inwestycje w miasto Kartuzy. 13:01, 13.06.2019
@Mieszkaniec wsi13:12, 13.06.2019
Mirka to ty? czy Tomek to pisze? 13:12, 13.06.2019
do @ mieszkaniec wsi15:05, 13.06.2019
Przecież wiesz lepiej... To co się *%#)!& pytasz? 15:05, 13.06.2019
do - do @ mieszkanie15:12, 13.06.2019
co zabolało??? 15:12, 13.06.2019
MCK13:21, 13.06.2019
Jednym słowie radni zrobili sobie ustawkę. 13:21, 13.06.2019
456713:27, 13.06.2019
Wybrali Was po to abyście WSPÓLNIE pracowali na rzecz gminy. A tu jakiś cyrk. Żałosne 13:27, 13.06.2019
info13:29, 13.06.2019
poproszę o nagranie i przedstawianie faktów, nie dziennikarską interpretacje. 13:29, 13.06.2019
Cztery13:54, 13.06.2019
Nasz burmistrz zachowuje się jak burmistrz Nowego Jorku. A Kartuzy zatrzymały się w czasie PRL. P.S. Ciekawi mnie, dlaczego w Gaju mamy asfalt, a ciągle rozpisuje się nowe przetargi na przebudowę gminnych dróg gruntowych za pomocą ułożenia płyt typu YOMB? Szwajcaria Kaszubska to latający cyrk podmytych płyt Yomb na podjazdach i wkrótce betonowych rond wysokości domów? 13:54, 13.06.2019
Youmus20:46, 13.06.2019
Proste, bo ty byś kładł i rozwalał.
Najpier kładzie się płyty aby ludzie mogli jezdzic normalnie potem robi sie kanalize i zalewa asfaltem 20:46, 13.06.2019
Cztery15:13, 14.06.2019
Kanalizę... ale też prąd, telefon i co tam jeszcze. Tyle, że te media to prawie wszyscy ludzie już mają i to prawie wszędzie, a jeżeli nie mają, to się to projektuje w ramach projektu drogi! Droga to nie tylko nawierzchnia, ale cała infrastruktura, chodniki i odwodnienie! Taka drogę się planuje kilka lat wcześniej. Budowa drogi to rutyna! To nie rondo nad istniejącą linią kolejową. Płyty JOMB to polski wynalazek, podraża prawie dwukrotnie docelową drogę! Znasz koszty? 15:13, 14.06.2019
Cztery14:00, 13.06.2019
@4567: "Wybrali Was po to abyście WSPÓLNIE pracowali na rzecz gminy. A tu jakiś cyrk. Żałosne" No tak! I mamy ponoć jeszcze MRG - Młodzieżową Radę Gminy? Burmistrz może iść na ryby... 14:00, 13.06.2019
To przecież jasne14:06, 13.06.2019
Nie interesują ich w rzeczywistości problemy mieszkańców oraz rozwiązanie ich problemów, tylko to w jaki sposób zniszczyć MGG. Wszystko co robią krąży tylko wokół tego celu. Na siłę wyszukują jakieś konflikty, aby je rozniecać. 14:06, 13.06.2019
Zenek14:16, 13.06.2019
cała para poszła w nowy dworzec Gryfu i dla reszty nie starczyło 14:16, 13.06.2019
Jtmck14:39, 13.06.2019
To gra ze strony radnych by nie udzielić absolutorium, i teraz żeby ładnie wyglądało przed ludźmi że oni tacy cacy a burmistrz be. 14:39, 13.06.2019
Anton14:54, 13.06.2019
Proszę zaprezentować który wielki projekt przygotował obecny władca- czy jest to II-część obwodnicy a może duży program kanalizacji gminy, też nie ,a to na pewno zintegrowane z sąsiadami ścieżki rowerowe, o też nie trafione Na pewno będzie to gazyfikacja gminy,też pudło Jedno co funkcjonuje za to od wielu lat idealnie to opanowany temat -kłócenia ludzi bo to jest łatwiejsze 14:54, 13.06.2019
ormo czuwa14:59, 13.06.2019
W odpowiedzi na stwierdzenie kogoś "dajcie spokój z tym ormo",oświadczam że niestety ale nie dam .Tak się składa ze takie osoby wraz z innymi zomowcami w obronie dawnej demokracji pałowali miliony Polaków.A dodam że MGG chyba był aktywnym ormowcem w latach 1979-1988,bo w jego aktach IPN jest parę stron.Ale nastąpiło w 1989r cudowne "nawrócenie"podobnie jak Kwaśniewskim.Millerom czy innym Czarzastym.Może dla Ciebie to nie ma znaczenia ,ale dla mnie i mojego pokolenia ma,bo nie" otake Polske walczyłem". 14:59, 13.06.2019
.........16:24, 13.06.2019
A co z tym drugim z PZPR ,ten ci nie przeszkadza i twojemu pokoleniu ?! 16:24, 13.06.2019
mck do ormo czuwa15:07, 13.06.2019
Wklej nam tu te parę stron skoro są i je widziałeś, też poczytamy, a jeśli nie ma to zamilcz na wieki wieków amen! 15:07, 13.06.2019
Poszukiwacz16:29, 13.06.2019
Trochę poszukaj, np. Archiwum IPN. 16:29, 13.06.2019
do Poszukiwacza08:04, 14.06.2019
Gdyby tam coś było pierwszy byś już to napisał, podał linka i treść. Więc bujać to ty możesz. 08:04, 14.06.2019
@ Anton15:10, 13.06.2019
Proszę zaprezentować który wielki projekt przygotował obecny Przewodniczący Rady z Radnymi- czy jest to II-część obwodnicy a może duży program kanalizacji gminy, też nie ,a to na pewno zintegrowane z sąsiadami ścieżki rowerowe, o też nie trafione Na pewno będzie to gazyfikacja gminy,też pudło Jedno co funkcjonuje za to od wielu lat idealnie to opanowany temat -kłócenia ludzi bo to jest łatwiejsze ! 15:10, 13.06.2019
Anton16:07, 13.06.2019
W jaki sposób traktowane są inicjatywy i projekty radnych był bardzo widoczny na spotkaniu o którym traktuje artykuł .Zasada- jeżeli nie jest to moja inicjatywa to jej nie ma- funkcjonuje Przykładowy projekt II części obwodnicy był wielokrotnie sygnalizowany przez radnych Kto przejął w pewnym momencie inicjatywę zbierał podpisy i po co, gdzie one podziały.Tego nikt z radnych nie wie ale powinni wiedzieć ci którzy je zbierali Taki przebieg spraw daje do myślenia 16:07, 13.06.2019
do Antona-Radnego bi08:13, 14.06.2019
Słuchaj sygnalizować to ja sobie mogę i ty również wszystko co chcesz. Mogę sygnalizować do bólu bo spraw do sygnalizowania jest mnóstwo. Ale chyba nie na tym polega praca radnych żeby sygnalizować i palcem pokazywać co ma zrobić burmistrz. W takim razie pytam co zrobili radni prócz sygnalizowania? bo do sygnalizowania i pokazywania pacem nie trzeba być radnym. Zlikwidować radnych i niech rządzą Rady sołeckie i tyle w temacie. po co darmozjady po drodze? 08:13, 14.06.2019
Łukasz Grzenkowicz15:11, 13.06.2019
Ludzie opamiętajcie się!
Byłem wczoraj na tym spotkaniu. Problem jest taki, że nie rozmawia się o konkretach. Trzeba przedstawić problem i wypracować rozwiązanie. Działania w Kiełpinie nie są inspirowane przez radnych. Działa tam Rada Solecka, działa Stowarzyszenie Mieszkańców Kiełpina. Proszę poszukać kto i co inicjuje, a nie przerzucać się inwektywami kto, jak i komu dokucza. Szukajcie źródeł problemów. Wszystko opisuje na swoim profilu na Facebooku.
Temat stadionu w Kiełpinie nie jest Burmistrzowi znany bo nie chce go widzieć. Został zaproszony na spotkanie z zainteresowanymi osobami, aby problem przedstawić. Stwierdzono, że nikt nie przyjdzie bo nie ma problemu. Jeśli się nie słucha to nie ma problemu, a do tego jakieś telefony sugerujące aby sprawę zostawić.
Podobnie z tematem ronda w Kiełpinie. Zwracaliśmy uwagę na ważny problem i nikt nas nie słucha, więc sami zabraliśmy się do roboty aby zorganizować wszystko jak należy.
Proponuje podpisywać się imieniem i nazwiskiem, a nie anonimowo obrażać się nawzajem! 15:11, 13.06.2019
Łukasz Grzenkowicz15:16, 13.06.2019
Jeszcze uzupełniając. Wczoraj na komisji starałem się merytorycznie przedstawić problem, zgodnie z zebranymi informacjami z kilku źródeł. Przedstawiłem konkretne propozycje. I dziękuje radnym, bo wysłuchali i bez żadnych kłótni, wszyscy zgodnie zaproponowali dalsze działania. Także jak się chce rozmawiać to można! 15:16, 13.06.2019
do Anton15:14, 13.06.2019
Daj skończyć jedno a potem wyciągaj łapę po następne. 15:14, 13.06.2019
twój nick15:33, 13.06.2019
zlikwidujcie młodzieżową radę miny bo to zagrożenie i strata pieniedzy 15:33, 13.06.2019
Roman Mlynarczyk16:59, 13.06.2019
Witam tu wszystkich sie klocacych...
Nie rozumie w czym wiecznie problem. Tylko ze burmistrz nic nie robi, a rada robi wszystko, jedni niby zapraszaja a inni zaroszen nie otrzymuja itd. Jedni tylko narzekaja a inni marudza.
Ja wam powiem to z mojego punktu widzenia. Nie mieszkam w Kartuzach, wywodze sie z Kartuz i co 2-3 lata tu przyjezdzam. Ostatnio na Swieta Wielkanocne w tym roku (po 3 latach). Caly czas sledze co sie w Kartuzach dzieje, bo kocham to miasto, mieszka tez tu po czesci moja rodzina.
Bardzo sie zaskoczylem wygladem Kartuz.
Dworzec ladnie wyremontowany, Bardzo ladny rynek z ogrodkami gdzie mozna usiasc i piwko wypic, albo cos zjesc. Nareszczie jest tez mniejszy ruch samochodowy na Rynku.
Deptak super odnowiony. W parku pod deptakiem zauwazylem tez sciezki rowerowe. Coraz wiecej ich tu widac, super. Teraz jak czytalem jest tez kladka rowerowa w kierunku Grzybna oddana.
Pare drog rozbudowanych i polepszonych.
Nareszcie mozna jeziorko w Kartuzach dookola obejsc. Tez super. Nie rozumie tych co sie buntuja te jest tam teraz asfalt. Wszystko jest w ramach ze nie mozna narzekac....
Parkingi sa od nowa porobione, Budynki wyremontowane, Place zabaw porobione.
Rynek odnowiony, zazieleniony, ladnie podswietlony, fontanna ktora dzieciom frajde sprawia.
Rowery elektryczne mozna wynajmowac. Kolejka do gdanska jezdzi, na sierakowice ma ponoc powrocic. Przy kolegiacie tez wszystko ladnie wyremontowane jest. Przy cmentarzu tez teraz sie pozmienialo. Sklepy powstaja.
A co do budowy drog, to mysle ze nie Kartuzy tylko wojewodztwo/panstwo to robi.
Ta na koscierzyne od zukowa jest bodajze panstwowa, a na kartuzy wojewodzka. I to jest ta roznica, nie wiem czy Burmistrz czy rada na na to wplyw. Wnioski wniesc i gotowe, upominac sie, ale buduje i rozstrzyga to napewno nie Burmistrz, ale jest za to okladany..
Fakt faktem ze Kartuzy sa zapchane, ale jak sie jedzie Samochodem z Derdowskiego do bankomatu na kosciuszki itd. to sie nie ma co dziwic. Albo z Jeziornej autem na kawe do perelki.
Kazdy jezdzi i parkingu szuka i miasto toruje. Ale taka juz mentalnosc.
Jak to was zacieszy, Zukowo jest bardziej zapchane!
Jakos maja to chyba wszyscy mieszkancy. Wsio rowno co jest zrobione to jest zle.
Tanze zamiast sie cieszyc ze sie cos dzieje to tylko narzekacie. Widocznie tak jak Rada Miejska narzeka... Jak sie nie myle to pan Treder ma cos wspolnego z pania ML. A pan Belgrau byl zastepca Burmistrza a teraz probuje sie odgrysc za to ze w wyborach przegral. Pan Pryczkowski byl i tak zawsze na nie (albo na tak) byle by na odwrot....(calkiem inny typ, jak mi sie wydaje jak s.p. Pryku ze starej "3" to byl fajny gosc)
A na innych sie nie bede wypowiadac bo nie znam...
Kartuzy sa piekne i pieknieja. I tak mi sie podoba. I to jest najwazniesze, ze sie rozwija do przodu.
A i na wioski przyjdzie czas, zreszta juz sie polepsza. Tylko ze kazdy by chcial miec najpierw swoja ulice, potem wioske a potem miasto zrobione.
A ja jestem zdania, ze jak Kartuzy beda przyciagac turystow to ci sie zaczna tey na wioski rozjezdzac, chocby nowo zrobionymi scierzkami rowerowymi na wyporzyczonych rowerach...
Tanze nie narzekajcie a sie cieszcie. Bo jeden potafi narzekac ze sie nic nie dzieje, inny powie ze kladka na rower jest za droga, inny sie cieszy ze mozna nareszcie bey problemu i bezpiecznie przejechac. Napewno powiina sie cieszyc kazda matka z wozkiem ktora tam idac musiala sie przygladac jak caly dym z ciezarowki ktora akurat na mostku jechala, prosto w dziecko szlo. A teraz mozna bezpieczniej isc z boku. Ale napewno jest tyle ludzi co beda na ta kladke wlasnie narzekac. Do wyboru bylo nic albo to, z dofinansowaniem z uni. czyli w czym sek? chyba tylko w lodzkim rozumowaniu....
Starczy tego pisania z mojej strony. Boli mnie po prostu, bo widze ze sie ladnie robi i pieknieje, ale jak ja tu czytam te wojny to sie wkurzam, caly czas ze burmistrz nic nie robi, a w moich oczach jakos sie duzo zmienia....
Pozdrawiam tych co chca byc pozdrowieni. I zycze sobie aby Rada z Burmistrzem wspolpracowala a nie non stop sobie pod gorke robic. Bo KARTUZY sa CORAZ PIEKNIEJSZE! 16:59, 13.06.2019
Do pseudo Młynarczyk17:45, 13.06.2019
Szanowny człowieku, byłeś ostatni raz w Kartuzach w Święta Wielkanocne i piszesz o zielonym rynku i kładce, która została oddana do użytku
bodajże w zeszłym tygodniu. Widać na kilometr, że napisał to dupoliz z Kartuz. 17:45, 13.06.2019
Mieszkaniec wsi 19:32, 13.06.2019
Napisałeś na cala stronę referat wychwalas obecnego Burmistrza ,ze tak dużo zrobił w mieście Kartuzy nic nie wspomniałeś o Solectwach w ,które inwestuje się ochlapy co niektore wyglądają jak za czasów komuny i nie mów ze radni z Burmistrzem się kłócą walczą o większe inwestycje w solectwa. 19:32, 13.06.2019
Roman Mlynarczyk19:52, 13.06.2019
@do Pseudo....
Pisałem ze czytałem ze kładka jest oddana! A ogródki już w tamtym roku były, i widziałem także w tym roku już na fotkach na portalu, albo tu albo Kartuzy.info
Także pisze co widzę...
Jakoś podziemne ze zaraz tu zostaje atakowany.... ale trudno....Kartuzy... 19:52, 13.06.2019
Cztery11:03, 15.06.2019
Wystarczy spojrzeć na mapę Kartuz z góry. Co widać? Nie da się rozładować ruchu samochodowego w mieście i jednocześnie zwiększyć przepustowości kartuskich dróg bez wyprowadzenia samochodów "przejezdnych" poza miasto. Sklepy w Kartuzach od wielu lat były otwarte do 17:00 a zamykane 5 minut wcześniej bo pani Jadzia musiała zdążyć na autobus do domu o 17:00. Teraz się to powoli zmienia, choćby dzięki centrum "Pepco-Rossmann" i Lidl.
W centrum miasta nie ma wielkiego handlu a samochodów zatrzęsienie. Głównie mieszkańców i urzędników. Trzeba wyprowadzić je do garaży podziemnych aby zrobić miejsce dla klientów, pacjentów, petentów! Kartuzy to miasto urzędników. Wg ich planu, realizowanego od lat, Kaszubi mogą jedynie zbierać truskawki ... a nie szwędać się po mieście urzędników. 11:03, 15.06.2019
Bolo 123417:08, 13.06.2019
Mietek nie daj się chłopakom 17:08, 13.06.2019
Taaaak!!!!10:14, 14.06.2019
Mieciu jedż do Gdańska po derektywy, tm przyjaciele ci pomogą. W KUPIE siła:))))) 10:14, 14.06.2019
do Anton, + dla Cieb19:01, 13.06.2019
+ dla Ciebie !
Proszę zaprezentować który wielki projekt przygotował obecny władca ,
a jest taki , z bujaniem w obłokach .
Wszystkie miasta walczą o obwodnice , żeby WYPROWADZI ruch tranzytowy z swoich miast ,
Nasz władca już zlecił projekt na przebudowę ul. Gdańskiej , od Żukowa ,
nad torami z rondem / WPUSZCZENIE ruchu tranzytowego w nasze miasto , Kartuzy .
Wszystkie Tiry i przejezdni , spotkają się na Placu Brunona .
Ten wielki projekt należy szybko zweryfikować i zadać konkretne pytanie !
Co z II etapem , prawdziwej obwodnicy Kartuz ???
19:01, 13.06.2019
CO 212:31, 15.06.2019
Widać że te czerwone łapy , kolesie włodarza , forsują blokadę Kartuz .
Jedno pytanie , skąd ta upartość , i za ile ?
12:31, 15.06.2019
Obecny na spotkaniu19:20, 13.06.2019
Tych wszystkich zachwalajacych zapraszamy do selectw , totalnie zapuszczonych przez Golunskiego. Wtedy zrozumiecie wies. 19:20, 13.06.2019
Wyżej s..ą niż d..y 20:28, 13.06.2019
Niech ci radni trochę spuszczą z tonu, odrzucą nienawiść, uprzedzenia i poważnie wezmą się do roboty. Nic nie robią dla dobra gminy, tylko ciągle jątrzą. 20:28, 13.06.2019
@łukasz21:24, 13.06.2019
Czy to przypadek, że Pan Łukasz startował w wyborach na jednej liście z Kałużną i Trederem? Nie sądzę...a stadion to raczej został wybudowany na cele sportowe, a nie polityczne... 21:24, 13.06.2019
Łukasz Grzenkowicz23:25, 13.06.2019
Tak zgadza się startowałem z jednej listy i to nic nie oznacza. Nie mam problemu, aby rozmawiać z innymi radnymi i szukać u nich poparcia. Uzyskaliśmy poparcie wielu radnych, ponad podziałami tak jak w przypadku ronda w Kiełpinie. Co pokazuje, że są to dobre rozwiązania, tylko trzeba rozmawiać rzeczowo.
Istnienie tego obiektu jest na cele społeczne w tym również sportowe, a nie polityczne jak to zostało napisane. Proszę nie sugerować, że próbuję coś politycznie rozgrywać bo do tego mi daleko. Szukamy rozwiązać istniejących problemów i z kim o nich rozmawiać jak nie z przedstawicielami lokalnej władzy.
Czym jest polityka? Ja na nią patrzę jako na dbanie o dobro wspólne. Uważam to jako jedyną słuszną definicję. Naszym dobrem wspólnym jest nasze otoczenie, bezpieczeństwo naszych bliskich, sąsiadów, spokojny byt. Działania wokół stadionu mają właśnie na celu dbanie właśnie o to nasze wspólne dobro. Bez tych działań wkrótce na terenie stadionu będzie można krowy paść, a nie daj Bóg jeszcze jakiś wypadek się wydarzy!
Także podsumowując. Fakt startowania z KWW Checz nie ma żadnego przełożenia na obecne działania, a teren stadionu musi być aktywnie i bezpiecznie wykorzystywany na szeroko pojęte cele społeczne. 23:25, 13.06.2019
@Łukasz10:08, 14.06.2019
Czyli wyszło szydło z worka, szukacie zaplecza technicznego dla swej polityki „ponad podziałami”. Zaś stadion jest potrzebny klubowi jeśli chce być w jakiejkolwiek lidze. Krowy to wypasajcie sobie gdzie indziej. 10:08, 14.06.2019
Pan Tau 22:20, 13.06.2019
A kierownik naszego osiedla Szulc się nazywa !!! Czy to jest polskie nazwisko ... ? 22:20, 13.06.2019
Szulc?? 22:49, 14.06.2019
O kim mowa? Bo nie ma tu żadnego Szulc-a 22:49, 14.06.2019
Szulc jest polski16:47, 15.06.2019
bo to dawny Schultz albo Shultze. No ale "Tau" to na pewno inny kontynent. Skondeś ty tu przylazł, niedojdo ?? 16:47, 15.06.2019
Pa pa paa pa pa paa08:07, 14.06.2019
to jest właśnie radnych świaaat, pa pa paaaa, są codzienne awantury, nie ma dnia bez ostrej rury, pa pa paaa nikt nikomu nie tłumaczy, by urzędolić inaczej, pa pa paa, to nasz własny gminny świat, pa pa paaa ....... 08:07, 14.06.2019
JTCMK09:16, 14.06.2019
A ja wam powiem tak, że dopóki rada - radni nie przeszkadzali, to Burmistrz dosyć intensywnie realizował plan i wykonywał sporo inwestycji jak ktoś wcześniej napisał, a teraz nagle został przyblokowany bo radni chcą rządzić, i to każdy po swojemu. Skoro w każdej wiosce, jak ktoś wcześniej napisał istnieje inicjatywa mieszkańców to po co po drodze radni??? po co pośrednicy? szkoda kasy na darmozjadów, niech decyduje inicjatywa mieszkańców a będzie dobrze. 09:16, 14.06.2019
Roman Mlynarczyk09:36, 14.06.2019
@JCTCMK
pierwszy istotny i bardzo dobry wpis. Jednak jest nadzieja w tych Kartuzach!
pozdr. 09:36, 14.06.2019
absolutorium10:49, 14.06.2019
absolutorium nie będzie, taki mieli plan od początku, nawet w przypadku pozytywnego raportu o stanie gminy czy wykonaniu budżetu - takie to buraki rosną u nas 10:49, 14.06.2019
Za wysoka poprzeczka19:04, 14.06.2019
Jeśli większość mieszkańców jest mądra, to potrafi wybrać sobie mądrych, uczciwych i profesjonalnych włodarzy, a także radnych, aby mądrze i pro-rozwojowo działali dla dobra swego terenu. Zawsze jest tak, że wybrani przez nas włodarze oraz radni są potwierdzeniem albo zaprzeczeniem naszej mądrości. Jakich wybieramy, to takich mamy i późniejszy jazgot tego nie zmieni ..... Jestem już stara, ale nie widziałam, aby *%#)!& był w stanie wybrać mądrego na swego przedstawiciela. Wybiera podobnego do siebie (niestety). 19:04, 14.06.2019
Użytkownik21:03, 14.06.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Cztery11:26, 15.06.2019
@Łukasz Grzenkowicz.
Ludzie opamiętajcie się!? To do mieszkańców, nie włodarzy? Zadziwiająca diagnoza. Przez dziesiątki lat Kartuzy był na szarym końcu wykorzystania dotacji i pieniędzy budżetowych. Czy zdaje sobie Pan sprawę ile pieniędzy podatników, w ciągu choćby ostatniego pokolenia, które dorastało w Kartuzach, przeszło przez ręce urzędnicze na inwestycje? Miliardy! A co my tutaj takiego w Kartuzach mamy? 30 lat to za mało, aby zlikwidować dziką kanalizację w mieście? Brudne jeziora i najbardziej zabrudzone miasto w czasie śnieżnej zimy. Służby miejskie jak we śnie. Proszę choćby spojrzeć na dopiero co rozkopaną i "fachowo" utwardzoną drogę na ulicy "Przy Rzeźni"... Faktycznie rzeźnia drogowa... Proszę o przykłady tego wodotrysku atrakcji turystycznych, które przez ostanie 25 lat zostało wybudowane w Kartuzach. Tylko nie pisać mi o "wiecznym" (bo za naprawdę duże pieniądze) placu zabaw przy ul. Chmieleńskiej, którego już nie ma, o targowisku przy ul. Sędzickiego, o małej Obwodnicy w lesie, gdzie wali się skarpa, o czym wiadomo było w czasie budowy, o Rynku cztery razy przeprojektowywanym i pięć razy odnawianym, którego nawierzchnia jest w sumie droższa od tej w Bazylice Św. Piotra. w Rzymie... A na co nam Młodzieżowa Rada Gminy? Czy Burmistrz i Radni jawnie mówią nam, że mieli i mają w poważaniu przyszłość młodzieży w Kartuzach, że aż potrzebny jest taki organ? Ludzie opamiętajcie się! 11:26, 15.06.2019
Brawo @Cztery16:36, 15.06.2019
Przybij piątkę, celnie wypunktowane !! 16:36, 15.06.2019
Rzeźnia drogowa07:52, 16.06.2019
Gdyby wykonawca wiedział, że będzie musiał swoją pracę poprawiać w nocy lub w niedzielę to by tak nie nasmarkał. Musiał wiedzieć, że dla nadzoru tak jest "dobrze". A swoją drogą, to przy obecnych technologiach nie da się tak tego spaprać!? Jeżeli nie umie w miarę równo wylać czegoś i zagęścić, zastabilizować, nawet przy tymczasowej nawierzchni, to są mieszanki samozagęszczające, samopoziomujące, ale to pewnie kosmos dla kartuskich firm. 07:52, 16.06.2019
Zuzanka09:59, 18.06.2019
A co Pan Radny Pryczkowski zrobił 20 lat rekultywuje jeziora!!!!! A teraz tylko przeszkadza!!! Radny MSzutenberg chwali się ,że kolej wybudował. Nie wspomnę o innych. Rozliczyć co zrobili z pieniądze które brali. śmiechu warte nic nie robią tylko załatwiają jakieś własne porachunki!
Po prostu odwołać Radnych!!!!Będzie spokój i wtedy zyskamy wszyscy! 09:59, 18.06.2019
No to Co ?14:39, 15.06.2019
Czas na referendum . 14:39, 15.06.2019
Burmistrz + radni16:57, 15.06.2019
tacy czy inni ZAWSZE popierali i popierają SMOG kartuski, czyli mieszankę ruskiego węgla i polskich śmieci. Żadnego pomysłu aby ratować nasze zdrowie i życie NIE MA jak na razie !!
Gdy pojawią się jakieś działania w tym kierunku, to znaczyć będzie, że idzie NOWE ..... 16:57, 15.06.2019
No właśnie ...17:05, 15.06.2019
W Sierakowicach i Chmielnie to NOWE już się wykluwa. 17:05, 15.06.2019
INFORMACJA09:48, 16.06.2019
Obecnie w Kartuzach rozbudowuje się miejska sieć ciepłownicza. To najbardziej ekologiczny sposób ogrzewania. Pomaga ograniczyć emisję spalin, pyłów i szkodliwych gazów, które wytwarzane są głównie w lokalnych kotłowniach węglowych i domowych piecach (np. kotłownia osiedlowa na Osiedlu XX-lecia w tym roku będzie zlikwidowana). Więcej o zaletach ciepła sieciowego i ograniczaniu smogu na stronie www.cieplosystemowe.pl 09:48, 16.06.2019
Anton12:15, 16.06.2019
Do informacji tej powyżej. Kartuska sieć ciepłownicza oparta jest na kotłowni węglowej z które rocznie opada na mieszkańców kartuz 3,5 tony pyłów. Węgiel jest paliwem od którego odchodzi cały świat Kotłownie takie jak nasza przekształcane są na małe elektrociepłownie i produkują prąd a ciepła woda jest produktem ''ubocznym'' Paliwem stosowanym w tym przypadku jest gaz. My rozbudowujemy kotłownię węglową- oryginalność kartuskiego myślenia jest trudna do zrozumienia 12:15, 16.06.2019
Czyżby Kartuzy można19:01, 16.06.2019
nazwać "krematorium bez ścian - otoczone lasami" ??? Popełniamy samobójswo na raty ??? 19:01, 16.06.2019
Nemezis12:37, 16.06.2019
To jakieś tematy zastępcze. Komisja gospodarcza nie zajmuje się żadnymi ważkimi sprawami gminy, chociażby te podnoszone powyżej. 12:37, 16.06.2019
Dwie PODSTAWOWE22:51, 16.06.2019
sprawy to: CZYSTE powietrze i CZYSTE jeziora, czyli nasze zdrowie oraz nasze dochody (obecnie to tylko mamy ODCHODY). 22:51, 16.06.2019
Gacek18:31, 16.06.2019
Na taczke z nim kto to wybrał tylko mieszczuchy 18:31, 16.06.2019
.....23:50, 16.06.2019
Szczerze nawet jakby burmistrza odwołali to i tak nie wyobrażałabym sobie teraz Panów przewodniczących w roli burmistrza swoje już na dzień dobry pokazali. Ale niestety nie ma bardziej przejrzystej osoby 23:50, 16.06.2019
@.......05:14, 17.06.2019
A co takiego pokazali? To, że są kompetentni? I że nie pozwalają sobie na "widzi mi się" pana burmistrza? O co Tobie chodzi człowieku!? Konkretnie!..Czepiać to się każdy może ale trzeba mieć powody. 05:14, 17.06.2019
Wyjaśnienie dla Pana07:59, 17.06.2019
Racja. Węgiel jest paliwem od którego odchodzi cały świat Kotłownie takie jak nasza przekształcane są na małe elektrociepłownie i produkują prąd a ciepła woda jest produktem ''ubocznym'' Paliwem stosowanym w tym przypadku jest gaz.
Dlatego Miejska Spółka ciepłownicza przygotowała projekt budowy takiej elektrociepłowni opalanej gazem i zamierza go realizować. Główne korzyści z budowy takiej jednostki to: dywersyfikacja dostaw źródeł energii poprzez wytwarzanie i sprzedaż energii elektrycznej związana z tym dywersyfikacja przychodów firmy, silnie rozwinięta infrastruktura ciepłownicza umożliwiająca odbiór wytworzonego ciepła odpadowego i wytworzonej energii elektrycznej, możliwość rozwijania rynku sprzedaży energii elektrycznej do odbiorcy końcowego i podłączania nowych odbiorców, wysoki poziom zapotrzebowania własnego na energie elektryczną łatwość odbioru ciepła do miejskiego systemu ciepłowniczego, sprzedaż energii elektrycznej na rynku giełdy energii, gwarantującego ceny przewyższające stawki rynkowe, ograniczenie emisji zanieczyszczeń, zwiększenie kapitału Spółki, znaczne ograniczenie transportu ciężkiego z dostawami paliw stałych (węgiel), zmniejszenie ilości wytwarzanych odpadów stałych (żużle). Komisja gospodarcza winna pochylić się nad tym tematem. 07:59, 17.06.2019
Anton09:15, 17.06.2019
Propozycje elektrociepłowni gazowej władzom Kartuz składane były już cztery lata temu niestety bez żadnych konsultacji podjęto rozbudowę segmentu węglowego ktoś wyrażnie nie rozumie tematu dla tego po czterech latach jesteśmy w punkcie wyjścia Pisze Pan że Komisja gospodarcza powinna się pochylić nad tematem To nie komisja podejmuje decyzje tylko ktoś kto podejmuje decyzje nie bierze pod uwagę innych propozycji i to jest klęską naszej gminy 09:15, 17.06.2019
Elektrociepłownia19:33, 17.06.2019
gazowa (zamiast węglowej) będzie ogrzewać bloki osiedlowe - lecz na razie decydenci wolą karmić nasze płuca SMOGIEM i skracać nam życie.
Odwrotną stroną tej samej monety jest rozprowadzanie gazu przewodowego ulicami o zagęszczonej zabudowie domów prywatnych, których żadna elektrociepłownia ogrzewać nie będzie. KAŻDY dom ogrzewany gazem zamiast węglo-śmieci to ulga dla naszych płuc. Ci, których stać, będą się podłączać pod gaz, a ci których nie stać, będą też oddychać zdrowszym powietrzem w prezencie od tych z piecami gazowymi. Nie widzę żadnych przegranych, bo wszyscy zyskują !!! 19:33, 17.06.2019
Mieszkańiec Kartuz10:08, 18.06.2019
Co zrobili radni którzy są w niej już 30 lat????? Pytam co????? A czy wiecie, że Mózg jest zadziwiającym organem.Pracuje non stop, 24 godziny na dobę,przez całe życie...dopóki nie wstąpisz do pisu. To jest obraz naszej rady!!! 10:08, 18.06.2019
Anton11:00, 21.06.2019
Jeżeli Twój mózg funkcjonuje tylko w zakresie przyrównania wszystkiego do pisu to można zaryzykować twierdzenie ze jest lekko z-pis-działy 11:00, 21.06.2019
Anton12:24, 21.06.2019
Jeżeli Twój mózg funkcjonuje tylko w zakresie przyrównania wszystkiego do pisu to można zaryzykować twierdzenie ze jest lekko z-pis-działy 12:24, 21.06.2019
26 19
Burmistrz jak burmistrz, ale też wywalił bym tych zadymiarzy typu Kałużna. Jaki nie byłby burmistrz (nawet nowy) to z nimi nie miałby lekko. 12:10, 13.06.2019
26 21
A przewodniczący komisji to były działacz PZPR i tak mu się ORMO nie podoba?. A Burmistrz Gołuński od 1989 roku był przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego Solidarność w Kartuzach i przestańcie z tym "ormowcem" bo to jest żałosne. Jak się nie ma argumentów, to się "wyjeżdża" z ormowcem. A radna Kałużna lepiej się już nie odzywa lecz zrezygnuje z mandatu bo sama złamała prawo. Absolutorium Burmistrz i tak nie otrzyma od tej Rady, bo nie ważne są dla radnych PiS i ich popleczników sprawy merytoryczne. Miejmy nadzieję, że referendum się odbędzie i odwoła się tę żałosną Radę Miejską
12:52, 13.06.2019