Zamknij

Kartuski szpital przyjazny kombatantom. Podpisano porozumienie

12:11, 28.02.2020 info: UMWP, oprac. M.Dz. Aktualizacja: 12:54, 28.02.2020
Skomentuj fot. archiwum/Magda Dzienisz fot. archiwum/Magda Dzienisz
reo

Szpital powiatowy w Kartuzach dołączył do projektu Szpitali Przyjaznych Kombatantom. Przypomnijmy, że pacjenci, którzy mają status kombatantów, są przyjmowani w dniu zgłoszenia, poza ustaloną kolejnością. Wyznaczeni zostaną też koordynatorzy dedykowani kombatantom, którzy będą ich na co dzień wspierali w realizacji uprawnień ustawowych.

Do porozumienia przystąpiło 25 podmiotów leczniczych w województwie pomorskim, w tym Powiatowe Centrum Zdrowia w Kartuzach. To już druga edycja tego projektu. W pierwszej edycji wzięły udział praktycznie tylko tzw. marszałkowskie podmioty lecznicze. Do tegorocznej edycji Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego zaprosił też inne szpitale znajdujące się w naszym regionie. 

Gest wdzięczności

- Cieszę się, że tyle podmiotów medycznych wyraziło wolę podpisania porozumienia i bierze udział w projekcie Szpitala Przyjaznego Kombatantom. To gest naszej wdzięczności dla kombatantów, którzy walczyli o wolną Polskę – mówił marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. – Jesteście tymi, bez których wolna i demokratyczna Rzeczypospolita nie byłaby możliwa. Dzięki Waszej ofiarności, poświęceniu i zaangażowaniu, następne pokolenia mogą korzystać ze wszystkich zdobyczy demokracji – zwrócił się do kombatantów.

fot. UMWP

- Porozumienie to wyjście naprzeciw oczekiwaniom kombatantów i problemom nieprzestrzegania ustawy, jakie nam zgłaszali oraz na jakie byli narażeni – mówiła członkini Zarządu Województwa Pomorskiego Agnieszka Kapała-Sokalska. – Zawarte między podmiotami leczniczymi z województwa pomorskiego porozumienie pozwoli na spopularyzowanie wiedzy na temat prawa do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością, w oparciu o wymianę między podmiotami leczniczymi wiedzy, doświadczeń oraz dobrych praktyk w zakresie odnoszącym się do realizacji celów umowy. Wyznaczeni w poszczególnych podmiotach leczniczych koordynatorzy dedykowani kombatantom, będą ich na co dzień wspierali w realizacji uprawnień ustawowych. W każdym z podmiotów, w łatwo dostępnych miejscach, pojawią się informacje obejmujące imię, nazwisko, numer telefonu oraz adres mailowy koordynatora – tłumaczyła Kapała-Sokalska.

Bez kolejek

Porozumienie jest dobrowolne dla wszystkich podmiotów leczniczych. Na jego podstawie są stworzone i wdrożone procedury określające zasady postępowania z pacjentami ze szczególnymi uprawnieniami. W szpitalach są wyznaczeni koordynatorzy odpowiedzialni za wdrażanie działań informacyjnych dotyczących przysługujących uprawnień oraz sposobu egzekwowania.

Dzięki porozumieniu pacjenci, którzy mają status kombatantów, mają być przyjmowani w dniu zgłoszenia, poza ustaloną przez podmiot leczniczy kolejnością wynikającą z listy oczekujących. A w przypadku braku możliwości udzielenia pomocy w dniu zgłoszenia kombatantom będzie wyznaczany inny termin poza ustaloną przez podmiot leczniczy kolejnością wynikającą z listy oczekujących. Jeśli chodzi o świadczenia ambulatoryjne termin ten nie będzie mógł być dłuższy niż 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia.

(info: UMWP, oprac. M.Dz.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

KoronawirusKoronawirus

5 0

Zaraz przyjdę i będę bardzo przyjazny dla pacjentów w Kartuskim szpitalu ;) 12:50, 28.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

StolemStolem

5 0

Wydaje mi się że najlepszym wyjściem byłoby gdyby Pan Struk też zajmował już miejsce wśród kombatantów ale zanim to zrobi powinien odciąć się od haniebnych wydarzeń w Pucku 13:01, 28.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PCKPCK

4 0

To duży postęp w kartuskim szpitalu wreszcie dla kogoś będzie przyjazny 13:09, 28.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

10 milionów Polaków 10 milionów Polaków

7 0

Ale kto jest teraz kombatantem. Czy są to ormowcy, zomowcy, tramwajarki. 18:12, 28.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Leon StańczykLeon Stańczyk

4 0

I kierowcy z firmy UBer 18:19, 28.02.2020


Tak po 75 latachTak po 75 latach

7 0

Trzeba mieć około setki.
Ilu jest tych kombatantów. Trzeba było pomyśleć około 1989 roku. A nie Hannah Montana i UBer 18:15, 28.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JakimJakim

2 0

A że bez kolejki? A się minister zdrowia chwalił, że nie ma już kolejek do specjalistów, a te co są to są.. jak on to określił wirtualne, czyli ja to rozumie że ktoś kto miał umówiona wizytę na ten termin, się i tak nie pojawi, bo są dwie opcje, albo już nie żyje, albo zrobił te badania prywatnie, co ciekawe te prywatne badania wykonuje się często w tej samej placówce co w późniejszym terminie z NFZ. 10:37, 29.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%