Zamknij

Staniszewo. W wyniku tragicznego pożaru stracił dach nad głową. Trwa zbiórka!

10:28, 17.01.2021 M.D Aktualizacja: 11:23, 17.01.2021
Skomentuj fot. archiwum/W.Drewka fot. archiwum/W.Drewka

W ciągu zaledwie kilku godzin ogień strawił niemal cały jego dobytek. Pochłonął też życie młodego mężczyzny, który wynajmował mieszkanie w budynku. Mieszkańcy, sąsiedzi, rodzina, zaangażowali się w pomoc właścicielowi obiektu. Założyli internetową zbiórkę, wielu pomaga też w odbudowaniu domu. 

Nocy z 12 na 13 stycznia mieszkaniec Staniszewa nie zapomni nigdy. To wtedy, w zaledwie kilka godzin, stracił dach nad głową, w wyniku tragicznego pożaru zmarł też 32-letni mężczyzna - lokator. 

- Chcieliśmy go ratować, ale już się nie dało wejść do środka, taki był ogień - mówił nam właściciel budynku, rankiem, tuż po pożarze. - Wczoraj płakałem jak dziecko.... Taka tragedia. Sam nie mam teraz gdzie spać, bo ogień się przedostał nawet tutaj na dół...

[ZT]34060[/ZT]

Rodzina, sąsiedzi, nie zostawili go w potrzebie. Założyli internetową zbiórkę, na którą można wpłacać środki na odbudowę domu. Proszą też o pomoc fizyczną - przy odbudowie obiektu. 

Po zabezpieczeniu podstawowych potrzeb niezbędna jest obecnie następująca pomoc materialna i finansowa na: 1/ materiały na odtworzenie dachu (deski, blachodachówka itp.); 2/ wszelkie materiały budowlane na zabudowę poddasza (płyty gipsowe, wełna mineralna, folia, cement, pustaki, cegła, płytki ceramiczne, farby, kable do instalacji elektrycznej, gniazdka itp.); 3/ stolarkę okienną; 4/ transport do przewozu materiałów budowlanych i do wywozu gruzów; 5/ siła robocza tj. ludzi do pomocy w realizowanych pracach remontowych; 6/ do użyczenia betoniarkę i rusztowania 7/ ogrzewanie.

- To dla nas wszystkich kolejny czas próby i solidarności z ludzkim nieszczęściem – wszyscy razem na pewno damy radę. Wierzę, że i tym razem wspólnie pokażemy naszą siłę. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc, nawet tą najmniejszą - pisze pani Iwona, organizatorka zbiórki. 

Społeczność Staniszewa i okolic udowodniła już swoją solidarność i szczodrość.

- Wiele osób wpłaciło pieniądze, inne zaoferowały pomoc rzeczową, a wiele osób zgłosiło się społecznie, by pomóc przy remoncie mieszkania. - pisze pani Iwona. - Nadzieja trwa dalej w nas i was, że teraz może być tylko lepiej.

Środki na odbudowę domu można wpłacać na stronie pomagam.pl.

(M.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KwasKwas

3 4

Czemu tylko, gdy kogoś spotka krzywda potrafimy się jednoczyć i pomagać, a gdy nic się nie dzieje często sąsiad utopiłby sąsiada w łyżce wody. Czy można niedzielić się tak, gdy nie ma tragedii. 10:05, 18.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%