Radna sejmiku interpeluje ws. uszkodzonej drogi koło Miechucina

Sylwia Leyk, radna sejmiku woj. pomorskiego złożyła interpelację w sprawie uszkodzeń na drodze wojewódzkiej nr 211 nieopodal Miechucina. Z odpowiedzi Zarządu Dróg Wojewódzkich wynika, że wina leży ewidentnie po stronie wykonawcy inwestycji.

Informowaliśmy już o poważnym uszkodzeniu wybudowanego niedawno odcinka drogi wojewódzkiej nr 211. Chodzi o spękania nawierzchni, które pojawiły się na wzniesieniu niedaleko Miechucina. Sprawa znana jest już Zarządowi Dróg Wojewódzkich.

[ZT]37161[/ZT]

Okazało się, że interpelację w tej sprawie złożyła także Sylwia Leyk, szefowa PiS w powiecie kartuskim i radna sejmiku woj. pomorskiego, która zapytała o naprawę uszkodzonej nawierzchni drogi. 

W skierowanej do niej odpowiedzi czytamy, że uszkodzenie ma nietypowy charakter i że przeprowadzono specjalistyczne badania w tym miejscu. 

"(...) Charakter uszkodzenia nawierzchni jest nietypowy i nie odpowiada uszkodzeniom nawierzchni najczęściej występującym w okresie gwarancyjnym, których przyczynę powstawania można by łatwo zidentyfikować. W celu stwierdzenia przyczyny powstawania spękań nawierzchni oraz sposobu naprawy Zarząd Dróg Wojewódzkich zlecił wykonanie specjalistycznych badań laboratoryjnych. Wykonane badania jednoznacznie stwierdziły, że przyczyna powstania uszkodzeń leży po stronie wykonawcy (błędy wykonawcze - brak sczepności warstw bitumicznych konstrukcji nawierzchni) (...).

Z pisma wynika, że wykonawca został zobowiązany - w ramach gwarancji - do doraźnej naprawy drogi poprzez sfrezowanie warstw ścieralnej oraz wiążącej, a następnie ich odtworzenie z zastosowaniem siatki wzmacniającej powlekanej bituminem. Prace mają być wykonane do końca października br.

Zaś do końca listopada wykonawca ma przedstawić Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Gdańsku docelowy program naprawczy dotyczący tego odcinka drogi.