Kaszubi cieszą się z pierwszego biskupa ściśle związanego z pow. kartuskim

Mieszkańcy powiatu kartuskiego z pewnością najliczniej brali udział wj uroczystości przyjęcia sakry biskupiej przez ks. prał. Arkadiusza Okroja. I trudno się dziwić bowiem to pierwszy biskup, który jest ściśle związany z powiatem kartuskim.

Wprawdzie w połowie XIX wieku ordynariuszem chełmińskim był ks. bp Jan Nepomucen Marwicz z Tuchlina. Jego ojciec czuł się jednak bardziej Niemcem, matka zaś była Kaszubką. Z kolei obecny ordynariusz ks. bp Ryszard Kasyna także jest po ojcu Kaszubą, choć wychował się na Żuławach.

Poza wspomnianymi hierarchami mamy dwóch arcybiskupów Kaszubów. Są to były prymas Polski Henryk Muszyński rodem z Kościerzyny oraz nuncjusz apostolski w Panamie, abp Mirosław Adamczyk, którego rodzice mieszkają w Pępowie. Oboje wychowali się w powiecie kartuskim, zaś sam arcybiskup na gdańskim Przymorzu. Kaszubą jest także ordynariusz włocławski ks. bp Wiesław Mering, urodzony w Żukowie.

Nie tak dawno do wieczności odeszli już biskupi z Kaszub Jan Bernard Szlaga i Andrzej Śliwiński. W XX-leciu międzywojennym sufraganem chełmińskim był Sługa Boży Konstantyn Dominik. Ponadto biskupami było jeszcze kilkunastu Kaszubów, którzy opisani są w książce Br. Zbigniewa Joskowskiego „Biskupi z Kaszub”.

Warto przypomnieć, że ks. Arkadiusz Okroj urodził się w kaszubskiej rodzinie w Chmielnie, skąd na jego święcenia do katedry pelplińskiej licznie przybyli mieszkańcy. Obecna była też matka biskupa oraz rodzeństwo z rodzinami. Przez ostatnie dziewięć lat nowy biskup był proboszczem w Kiełpinie, skąd równie licznie przybyli parafianie. Ponadto około setki parafian było także z Wygody, gdzie ks. Arkadiusz był wikariuszem na początku kapłańskiej drogi, po krótkim wikariacie w Drzycimiu. W tym właśnie wygodzkim okresie doktoryzował się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

W katedrze obecni byli też włodarze powiatu na czele ze starostą Bogdanem Łapę. Było też całe prezydium Rady Powiatu w osobach przewodniczącego Mieczysława Woźniaka i wiceprzewodniczących Mirosława Szutenberga i Eugeniusza Pryczkowskiego.

Wraz z radnym Leonem Czerwińskim złożyli oni biskupowi życzenia w języku kaszubskim o treści: Dlô Ks. Bpa Arkadiusza Òkroja naszégò bëlnégò Kaszëbë Niech Matka Bòskô Swiónowskô Kaszëbskô Królewô dozérô Ce na biskùpi stegnie.