Zamknij

Dziś Środa Popielcowa. Dla katolików rozpoczyna się Wielki Post

10:18, 26.02.2020 M.Dzienisz Aktualizacja: 20:49, 26.02.2020
Skomentuj Zdj. ilustracyjne/fot. pixabay Zdj. ilustracyjne/fot. pixabay

Środa Popielcowa to dla katolików początek ważnego okresu: Wielkiego Postu. W kościołach odprawiane są msze, podczas których księża posypują głowy wiernych popiołem i czynią znak krzyża.

O północy rozpoczął się Wielki Post, kończący okres karnawału. Katolicy przez 40 dni oczekiwać będą na Święta Zmartwychwstania, a dziś kapłani posypią głowy wiernych popiołem. Gest ten, jak wyjaśniają księża z kartuskiej kolegiaty, jest "zewnętrznym znakiem naszego wejścia na drogę pokuty i nawrócenia". Tradycyjnemu obrzędowi posypania głów popiołem towarzyszą słowa: “Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz” albo “Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

W kulturze Izraela gest ten był wyrazem wielkiego smutku, żałoby. Popiół przypomina też, że wszystko, co ziemskie, powstało z prochu ziemi i znów w proch się obróci. Ten rozpad jest skutkiem grzechu. Jednak kapłan, posypując głowy wiernych popiołem, czyni nad nimi znak krzyża, który oznacza oczyszczenie i zmartwychwstanie. Zatem Wielki Post – czas pokuty, postu, wyrzeczeń i modlitwy – ma służyć naszemu nawróceniu, ma przygotować nasze serca na owocne przeżycie radosnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego - czytamy na stronie parafii pw. WNMP w Kartuzach. 

W Środę Popielcową obowiązuje wiernych post ścisły, polegający na powstrzymaniu się od potraw mięsnych oraz na ograniczeniu jedzenia - można zjeść trzy posiłki, ale tylko jeden z nich do syta. Ten post obowiązuje wszystkich pomiędzy 18. a rozpoczęciem 60. roku życia. Wszystkich od 14. roku życia obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Dziś nie powinno się również palić tytoniu i pić alkoholu.

Wielki Post dla wierzących powinien być okresem powstrzymania się od wszelkich hucznych wesel, zabaw i dyskotek. Dla niektórych jest to również czas wyrzeczeń. Wierni odmawiają sobie nie tylko alkoholu, używek, przyjemności, ale też słodyczy, surfowania po internecie, korzystania z Facebooka, telefonu komórkowego, ograniczają oglądanie telewizji. Dla wielu jest to okres walki z nałogami. Według nauki kościoła, odmawiając sobie czegoś, mamy się skupić na tym, co jest wyższe. Post ma być czasem zadumy i refleksji nad sobą, ma skłonić człowieka do zastanawiania się nad tym, co tak naprawdę kieruje jego życiem.

W tym roku okres Wielkiego Postu potrwa od 26 lutego do 9 kwietnia. Zakończy się w Wielki Czwartek, którym rozpoczyna się tzw. Triduum Paschalne. Wielkanoc w 2020 r. przypada 12 kwietnia.

(M.Dzienisz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

......

12 8

Z listu Tadeusza Kościuszki do Adama Czartoryskiego (1814) o potrzebie rozdziału Kościoła od państwa, napisanego podczas kongresu wiedeńskiego: "Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród. [...] Księża będą zawsze wykorzystywać ciemnotę i przesądy ludu. Będą posługiwać się religią jak maską, pod którą kryje się obłuda i zbrodniczość ich poczynań. " 12:03, 26.02.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

do powyżejdo powyżej

6 6

Nie rozumiem jednego. Księża nie zmuszają nikogo do chodzenia do kościoła, do wiary w Boga. Religia polega na wierze- nie na nakazywaniu jej. Albo wierzysz albo nie, jest to Twoja wolna wola a nie nakaz. Skoro nikt Cię tutaj nie zmusza do przestrzegania wiary, to suma sumarum jesteś wolnym człowiekiem. Po drugie- to nie ksiądz wymyślił dekalog, to nie w kiędza wierzysz lecz w Boga. Ciemnota ludu oraz przesądy w przytoczonym cytacie obrażają Boga, ponieważ to Bóg jest autorem swoich praw, a nie ksiądz. Jeśli więc piszesz o religii jako o przesądach, to obrażasz jej Stwórcę. Każdy może wybrać- życie w wierze lub bez niej. Nie wyznaję buddyzmu, ale nie będę obrażać tych co go wyznają, ponieważ się z nim nie zgadzam- a Ty obrażasz ludzi wierzących w Boga, bo według Ciebie słuchają księży? nie wiesz na czym polega wiara, to najpierw się dowiedz, a potem wypowiadaj. 13:35, 26.02.2020


do tego wyzejdo tego wyzej

7 1

Oczywiście, że księża nikogo nie zmuszają do chodzenia do kościoła ani do wiary w Boga, tylko autor pierwszego komentarza miał raczej na myśli fakt, że my nadal NIE żyjemy w państwie świeckim, lecz katolickim. Większość z nas nie ma pojęcia jak wygląda życie w państwach świeckich, dlatego to, co jest w Polsce, traktujemy za normę. Ile razy można przywoływać na to najprostsze dowody, że katolickie wyznanie poszczególnych osób nakazuje określone działania też innym, niewierzącym osobom (albo wierzącym w coś innego).
Prosty przykład: mieszkasz w małej miejscowości, w której jest jedna apteka. Idziesz do niej, chcesz kupić środki antykoncepcyjne i aptekarz ma prawo powołać się na klauzulę sumienia, czyli własne przekonanie religijne i Ci tych środków nie sprzedać. Przecież to jest narzucenie komuś swoich przekonań przez utrudnianie temu komuś życia. Przecież klient apteki nie wymaga od aptekarza, aby aptekarz stosował te środki - niech sam robi to, co chce, tylko akurat w tym przypadku aptekarz zmusza klienta do dostosowania się do jego przekonań oraz niejako zmusza go prawdopodobnie do dokonania większego wydatku i wyjazdu do sąsiedniego miasta, aby tam kupić środki antykoncepcyjne.
Przykład drugi: ktoś Cię zgwałcił, boisz się, że zaszłaś w ciążę. I co teraz? W każdym państwie świeckim (na Zachodzie - norma!!!) idziesz do pierwszej lepszej drogerii i kupujesz tabletkę 72h po. W Polsce znowu jest inaczej. Liczy się czas, więc nie dostaniesz się do ginekologa na NFZ. Musisz umówić się prywatnie, zapłacić za krótką wizytę średnio 150 zł. Poprosić o RECEPTĘ na ten środek (który na zachodzie dostajesz od ręki). I tutaj lekarz też ma prawo się nie zgodzić na wypisanie Ci tej recepty powołując się na klauzulę sumienia... A potem musisz wydać niemałą kwotę na ten środek w aptece. To jest normalne?
Gdyby było tak, jak piszesz - tzn. że czyjaś wiara i przekonania nie odbijają się w żaden sposób na życiu innych osób to naprawdę byłoby fajnie! Ale w Polsce tak niestety nie jest! 14:32, 26.02.2020


reo

cccccc

5 9

„Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?”+ 37 On rzekł do niego: „‚Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem’.+ 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. Mt 22 13:23, 26.02.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jagodkajagodka

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


@ccc@ccc

3 2

A ten znowu swoje. Zamilcz! 13:58, 26.02.2020


Jahwe a nie jehowęJahwe a nie jehowę

4 2

Jahwe a nie jehowę 13:48, 26.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

juzwajuzwa

1 0

Kaszeby nie piją przez 40 dni i nocy????!!!!! Nie do wiary!!!! 11:46, 28.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%