Zamknij

Gdzie właściwie zaczyna się bieda? Szlachetna Paczka obala mity

22:04, 24.11.2022 mat.pras./P.Chistowski/oprac.W.D. Aktualizacja: 22:35, 24.11.2022
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. fot.W.D. Zdjęcie ilustracyjne. fot.W.D.

Autorzy najnowszego Raportu o Biedzie, corocznej publikacji przygotowywanej przez Szlachetną Paczkę, zebrali najważniejsze dane oraz historie osób balansujących na granicy przetrwania. Raport o biedzie powstał po to, by pokazać, że rzeczywistość bywa bardziej złożona, a inflacja dotyka każdego, ale nie każdy jest na jej dotyk tak samo wrażliwy.

Dla każdego, kto doświadcza ubóstwa, bieda zaczęła się gdzie indziej.

- Tam, gdzie Milena nie idzie na urodziny do koleżanki z klasy, bo wstydzi się, że tylko ona nie przyniosłaby prezentu. Tam, gdzie pani Iryna wysiada z pociągu z tylko jedną siatką, za to z dwójką dzieci. I wcale nie ma już siły walczyć, bo właśnie przed toczącymi się walkami uciekła. Tam, gdzie pan Józef oddaje do schroniska swojego ukochanego psa, przyjaciela, bo wie, że przynajmniej tam go nakarmią - mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki.

Bez łazienki i bieżącej wody

Blisko 2,5 mln osób w Polsce żyje w budynkach, w których przecieka dach, brakuje szczelnych okien i drzwi, a na ścianach i sufitach w wyraźny sposób występuje wilgoć, w prawie 3 proc. gospodarstw domowych nadal nie ma bieżącej wody, a co dwudziesty mieszkaniec naszego kraju żył w 2022 roku bez dostępu do łazienki i toalety - to tylko niektóre dane, które znalazły się w tegorocznym Raporcie o Biedzie przygotowanym przez Stowarzyszenie "Wiosna".

Według tego samego raportu zż 1,6 mln Polaków, w tym 333 tys. dzieci, żyło w 2021 r. poniżej minimum egzystencji, czyli w skrajnym ubóstwie. To więcej niż szacowana łączna liczba uchodźców, którzy zatrzymali się w naszym kraju od wybuchu wojny w Ukrainy. 

Mity o biedzie

Tymczasem wciąż funkcjonują fałszywe wyobrażenia na temat biedy. Właśnie dlatego Szlachetna Paczka przeprowadziła ogólnopolskie badanie, w którym wzięto pod lupę mitologię ubóstwa.

- 15 proc. Polaków wciąż uważa, że życie w biedzie to wybór, co piąty badany, że bieda to wynik wyłącznie lenistwa, co trzeci – że jest na nią łatwy sposób: wystarczy wziąć się do pracy.  Ponad 1/3 ankietowanych uważa, że na zasiłku zapewne żyje się wygodniej  podkreśla organizacja. 36 proc. nie wierzy, że ktoś ciężko pracuje i nadal nie ma na życie, a 27 proc. jest zaskoczonych tym, że osoby w potrzebie mają wyższe wykształcenie. Zaś 15 proc. uznaje, że osoba dotknięta ubóstwem raczej mieszka w małej miejscowości. Stereotypowa bieda jest bezrobotna, niewykształcona i żyje na wsi. Tymczasem może kryć się za ścianą mieszkania obok. W dużym mieście, w którym mieszka, ktoś po studiach z 20-letnim stażem pracy - podkreśla organizacja. 

Bieżący rok jest zaś dla wielu osób najtrudniejszy od wielu lat. Drożyzna i wojna, dwa zjawiska, których najbardziej się obawialiśmy, stały się dla nas codziennością. W Polsce ceny produktów i usług rosną najszybciej od ponad ćwierć wieku. Zdrożało wszystko. Oto kolejne dane z raportu "Szlachetnej Paczki":

Inflacja dla każdego inna

- 95 proc. Polaków odczuło w ostatnim półroczu wzrost cen żywności, 89 proc. wzrost cen utrzymania mieszkania lub domu, oszczędzamy na kulturze i rozrywce (64 proci. badanych), zakupach odzieży lub obuwia (64 proc.), zużyciu prądu, wody i gazu (58 proc.) oraz żywności (45 proc.) - podają autorzy badania. - Inflacja dotyka każdego, ale nie każdy jest na jej dotyk tak samo wrażliwy. Dla jednych oznacza, że za niektóre rzeczy płacimy nieco więcej, dla innych – że nie są w stanie zapłacić wcale.

Aby poznać szczegóły badania można wejść na stronę raportobiedzie.pl. Można też pomóc osobom, które w taki czy inny sposób doświadczają biedy. Właśnie temu służy doroczna akcja "Szlachetnej Paczki".

Jak można pomóc?

Udostępniona została internetowa Baza Rodzin, które czekają na pomoc w tym roku. Każdy może wybrać rodzinę i wspólnie z bliskimi, przyjaciółmi, współpracownikami czy kolegami ze szkoły przygotować paczkę ze wsparciem skrojonym na miarę potrzeb.

[ZT]42587[/ZT]

W powiecie kartuskim działają obecnie rejony: Kartuzy, Sierakowice, Sulęczyno i Żukowo. Na stronie na www.szlachetnapaczka.pl znajduje się baza rodzin potrzebujących pomocy. W razie wątpliwości można zadzwonić na infolinię Szlachetnej Paczki, która jest dostępna siedem dni w tygodniu, w godzinach od 9:00 do 20:00 pod numerem telefonu: 12 333 78 00. 

(mat.pras./P.Chistowski/oprac.W.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(22)

ciekaweciekawe

16 9

A podobno wg pisu żadnej biedy już w naszym kraju nie ma, wszystkim się żyje wspaniale i cudownie. To jak to jest? 22:42, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

juliassssjuliassss

10 4

working poor - przebadane opisane zjawisko.
Pracujesz a i tak jesteś biedakiem 23:43, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

??

17 12

Jak to kiedy zaczęła się bieda ? w 2015 roku kiedy PiSlandi doszła do władzy 05:26, 25.11.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ALBO ALBO

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


KŁAMIESZKŁAMIESZ

2 3

Bieda byla jak rzadzilo PO a wraz z nim lewactwo.O biedzie to mogą mówic tam gdzie jest obecnie wojna.Wojna ma na celu doprowadzić do tego aby powstał nowy ład polityczno-gospodarczy służący tylko Rosji i Niemcom a pozostałe państwa pod ich dyktatem. 13:29, 25.11.2022


##

10 9

To robi inflacja i wojna. Ludzie mają oczy szeroko zamknięte. Wystarczy się przyjrzeć. I naprawdę wiele rodzin balansuje na granicy. To zrobił ostatni rok. Wyobraźcie sobie teraz święta. 06:46, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

w telewizorzew telewizorze

15 6

Czyli z tego wynika, że bieda wcale się nie skończyła jak wprowadzili 500 plus. Teraz jest nawet gorzej niż było, a miało być lepiej. I to wcale nie tylko wojna, to się zaczęło już wcześniej. 07:28, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PISPIS

8 6

Działania pisu wyglądają na systemowe niszczenie naszego kraju. Bo to już nie jest głupota czy chciwość. To celowe działanie! 08:16, 25.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Głupoty Głupoty

2 2

klepiesz jak połamany .Systemowe niszczenie naszego kraju odbywa sie w U.E przy pomocy polskiego Popapranego lewactwa i tu jest prawda. łykasz wszystkie bzdury jak pelikan i paplasz *%#)!& i sie doucz może bedziesz obiektywny. 00:28, 26.11.2022


PrawakPrawak

6 5

Więcej dzieci, zero antykoncepcji. 08:20, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


Polaczek biedaczekPolaczek biedaczek

0 1

Ja się mało ze śmiechu nie rozpuknę, gdy widzę tych kacapów kaputina uciekających na froncie na bosaka, przebranych w damskie, ukradzione kiecki ... ubaw po pachy !!! 09:10, 25.11.2022


Pisiorek Pisiorek

0 0

Na razie to ty całymi dniami płaczesz na forach jaką masz biedę, biedaczku. Tymczasem ja mam z was biedaków niezły ubaw. Wojna jeszcze trwa. Mam nadzieję że będzie powtórka z Hiroszimy i Nagasaki - pamiętasz jak wtedy mordowali twoi jankescy terroryści ? 10:00, 25.11.2022


Od stycznia Od stycznia

9 1

Wraca VAT na prąd i paliwa. Podwyżka akcyzy na alkohol o 5 %. 09:09, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Biedę ma każdaBiedę ma każda

7 4

matka niepracująca, bo opiekuje się przez całą dobę chorymi dziećmi za 2119 zł. miesięcznie na ich troje, które dostaje od dobrej zmiany. Na lekarstwa nawet nie wystarcza. Tak pisowcy kochają i szanują rodziny w potrzebie .... 09:17, 25.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TakTak

0 0

Ma ciężko i pewnie biednie, ale proszę nie pisać,że za 2119 zł na miesiąc. Do zasiłku dochodzą jeszcze 3 razy 500 zł i zasiłek rodzinny więc razem ok 4000 zł.. Nie mówię że to dużo, ale proszę nie wprowadzać w błąd innych. 01:15, 10.12.2022


KasaKasa

12 3

Szlachta paczka zbiera pieniądze i zbiera. Ma piękną stronę internetową, kręci filmy, robi badania, publikuje, reklamuje się, drukuje i kupuje gadżety. Za to wszystko już dawno kupiliby ludziom, to czego oni potrzebują, np. tablet, buty robocze, suszarkę do ubrań, żywność, opłaciliby komuś prawo jazdy. 09:33, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Pisiorek@Pisiorek

4 3

Jak czytam twoje wpisy to zrozumiałem, że piszesz je z przegranej pozycji. Popierasz Putina, ale to tak jakbyś popierał żywego trupa, bo właśnie patrzymy na koniec Putina i jego Rosji. Oni jeszcze narobią zamieszania, zniszczeń, rozleją krew niewinnych ludzi, ale putinowski świat nie przetrwa. Jesteś przegrany, bo dla poglądów takich jak twoje nie ma już miejsca. Upadła komuna i system komunistyczny, który popierasz, tak samo upada właśnie twój pis, który już nie będzie rządził. Jesteś nieszczęśliwym człowiekiem, bo stajesz po przegranej stronie. 10:03, 25.11.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Masz rację, bo widaćMasz rację, bo widać

0 2

że tzw. Pisiorek to Zombie (mały truposz) tak jak jego idol (duży truposz) ... dlatego używają wszędzie litery Z na swoich czołgach, tzn: żywe TRUPY ( Z = ZOMBIE / TRUP pożerający żywych, bezbronnych). 13:23, 25.11.2022


No jasne ...No jasne ...

0 2

Putin to Zombie, tak samo jak nasz Liliputin - bredzący o Jasiu co został Małgosią po godz. 18-tej. 13:28, 25.11.2022


GoniecGoniec

4 3

JA dzięki rządom PiS, ponownie stałem się człowiekiem, który zarabia najniższą krajową, ponownie zamiast żyć i cieszyć się życiem, muszę zwracać uwagę co kupuję, liczyć w sklepie, aby mi przy kasie nie zabrakło pieniędzy. Zanim PiS doszedł do władzy wg mojej oceny zarabiałem dobrze, za prace którą wykonywałem, oraz co najważniejsze zarabiałem sporo więcej niż najniższa krajowa, nie były to kokosy, ale spokojnie wystarczało na rachunki, paliwo, samochód, kino, restauracje, wyjazdy weekendowe czy zwykły opał na zimę. Do tego zawsze mogłem coś jeszcze sobie odłożyć.
Odkąd PiS przejął władzę, oczywiście nie od razu, ale tak od pięciu lat zauważyłem, że pieniędzy mam coraz mniej, podwyżki najniższej krajowej sprawiły, że pomimo podwyżek wynagrodzenia u pracodawcy, moje wynagrodzenie jest niewiele wyższe od minimalnego, a od stycznia będę zarabiać najniższą krajową, o ile zakład się nie zamknie, czyli wracam do czasów PRLu.
W tym roku, od sierpnia, zacząłem wydawać więcej niż zarabiam, zacząłem sięgać po oszczędności, aby przeżyć od pierwszego do ostatniego. A moje wydatki to żadne życie ponad stan, zwykłe rachunki, prąd, woda, jedzenie, koszty dojazdu do pracy, żadnego kina, restauracji czy wypadu w weekend.
To jeszcze nie jest stan biedy, ale jeśli u mnie widzę taką złą zmianę, to co mają powiedzieć ludzie, których dochody są jeszcze niższe?
A pewnie ktoś powie, weź dodatkowy etat... tylko co to da? Ile można pracować? Mam harować po to, żebym mógł wiązać koniec z końcem, czy też może, po to by sobie raz w roku odpocząć przez dwa tygodnie od pracy, a przez resztę roku być jak ten niewolnik.
W całym moim życiu, tak źle to było tylko w końcówce PRL, oraz teraz, gdy rządzi PiS.




10:24, 28.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

10/1010/10

2 0

U mnie tak samo ! 16:20, 29.11.2022


0%