W okolicach Rąt i Rybaków widziano wilki. Jest apel do mieszkańców

Urząd Gminy w Somoninie zwrócił się do mieszkańców okolic Rybaków i Rąt o zachowanie ostrożności. W okolicach widziano wilki, dlatego władze gminy proszą m.in. o nadzór nad zwierzętami gospodarskimi. Przypominają też, że wilki są pod ochroną.

Wilki na Kaszubach już nie są rzadkością. Od kilku lat te duże drapieżniki bytują także w lasach powiatu kartuskiego. Na początku grudnia kamera fotopułapki ustawionej przez Straż Leśną Nadleśnictwa Kartuzy zarejestrowała wilka na terenie leśnictwa Kolańska Huta (gm. Somonino), w okolicach Rąt. 

Urząd Gminy w Somoninie informuje, że wilki widziane były też w okolicach miejscowości Rybaki. Wystosowano apele do mieszkańców. 

- Apelujemy do właścicieli psów, osób prowadzących gospodarstwo rolne o szczególny nadzór nad zwierzętami i unikanie spacerów po lesie i okolicach terenów leśnych - podkreślają władze gminy. 

Informują także, co zrobić, gdy spotkamy wilka. 

- W przypadku kontaktu z wilkiem lub wilkami należy spokojnie się oddalić. W zdecydowanej większości przypadków wilki wyczuwając człowieka same się oddalają - przypominają urzędnicy. - Pod żadnym pozorem nie wolno iść za wilkiem oraz zbliżać się do młodych wilcząt. Samice broniące młodych mogą być groźne. Wilki mają monochromatyczne widzenie dlatego napotykając człowieka dość długo się przyglądają i dopiero wyczuwając zapach oddalają się. Wyjątkiem mogą być wilki chore lub z rożnych przyczyn przyzwyczajone do obecności człowieka. Dlatego ważne jest aby unikać z nimi kontaktu, nie zostawiać jedzenia i pilnować zwierząt domowych.

Według Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży wilki zasadniczo unikają kontaktu z człowiekiem, a podczas przypadkowego spotkania nie zachowują się agresywnie i zazwyczaj same szybko się oddalają. Wilki mogą niekiedy pojawiać się w pobliżu lub nawet w obrębie rejonów zabudowanych. Jest to naturalne zjawisko. Pojedyncze osobniki mogą zapędzić się w pobliże miejscowości w trakcie polowania lub podczas poszukiwania przez młode wilki nowego terytorium po opuszczeniu rodzinnej watahy

- W czasie takich eskapad mogą zdarzać się przypadki atakowania psów domowych pozostawionych bez opieki. Dzikie zwierzęta zazwyczaj, o ile nie są prowokowane, nie stanowią zagrożenia dla człowieka. Ataki wilka na człowieka należą do niezwykle rzadkich zdarzeń i mogą być spowodowane na przykład wścieklizną lub inną chorobą - informują na swojej stronie naukowcy z Instytutu Biologii Ssaków PAN.

W Polsce wilki znajdują się pod ochroną i dlatego ich odstrzał jest zabroniony.

[ZT]33713[/ZT]