Jeżeli zastanawialiście się, czy wybrać się na grzyby, to - sądząc po zbiorach pana Wojciecha Syldatka - jest to zdecydowanie dobry pomysł. Udało mu się zebrać około 50 prawdziwków, w tym jednego wręcz gigantycznego. - Takie zbiory mam z Lasów Mirachowskich - mówi pan Wojciech, który nadesłał nam zdjęcie znalezionego okazu.
EM11:03, 07.08.2021
Pewnie robaczywy 11:03, 07.08.2021
No proszę 13:42, 07.08.2021
Brawo Ty ? 13:42, 07.08.2021
Grzyb17:33, 07.08.2021
Szkoda było to zrywać. Taki stary !!!
To dowod że rosły a nie że teraz rosną. 17:33, 07.08.2021
do Grzyb:09:15, 08.08.2021
Szkoda to jest jak Teściowa do studni wpadnie. 09:15, 08.08.2021
Grzyb12:20, 08.08.2021
... i ją żywą wyciągną.
Tak to brzmi. 12:20, 08.08.2021
grzybiarz16:21, 09.08.2021
trzeba było go zostawić by rozsiewał młode 16:21, 09.08.2021
Trikol19:08, 26.08.2021
Takich grzybów się nie zbiera. To powinno być karane. Za parę lat znikną grzyby z lasu. 19:08, 26.08.2021
Lasowy.11:13, 27.08.2021
Grzyb bezwzględnie powinien zostać w lesie aby rozsiał zarodniki do końca. A ta gęba to znany mirachowski szkodnik leśny. 11:13, 27.08.2021
Ja11:18, 07.08.2021
4 2
Ale liczy się zdjęcie ? 11:18, 07.08.2021