Zamknij

Od 150 lat Nadleśnictwo Kartuzy służy lasom i ludziom

13:46, 20.09.2018 M.D Aktualizacja: 13:48, 24.09.2018
Skomentuj fot. Magda Dzienisz fot. Magda Dzienisz

Nadleśnictwo Kartuzy świętowało 150-lecie istnienia. Podczas uroczystości nie omieszkano wspomnieć o roli, jaką kartuscy leśnicy pełnili przez lata: wśród nich byli żołnierze walczący o wolność ojczyzny. Właśnie imię jednego z nich - przedwojennego nadleśniczego Sobiesława Mościckiego nosi ulica prowadząca do siedziby Nadleśnictwa. Posadzono też pamiątkowe drzewo, a także zaprezentowano książkę wydaną z okazji jubileuszu.

Szmat historii, często niełatwej, ma za sobą Nadleśnictwo Kartuzy. Od 150 lat tutejsi leśnicy dbają o powierzone im lasy, służą ludziom i przyrodzie. Dziś przy siedzibie Nadleśnictwa na Burchardztwie świętowano jubileusz istnienia instytucji. Przybyło wielu gości, m.in. dyrektor RLDP w Gdańsku Bartłomiej Obajtek, byli dyrektorzy RDLP, emerytowani nadleśniczy, potomkowie byłych nadleśniczych, władze samorządowe, przyjaciele Nadleśnictwa oraz pracownicy.

Michał Majewski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy, przybliżył historię powstania Nadleśnictwa Kartuzy oraz problemy, z którymi musiało się borykać, m.in. skutki ubiegłorocznej nawałnicy. Podziękował pracownikom Nadleśnictwa Kartuzy i swoim poprzednikom - emerytowanym nadleśniczym oraz instytucjom i samorządom, z którymi na co dzień współpracuje nadleśnictwo. Każdy otrzymał piękną grafikę wykonaną przez jednego z leśników kartuskich: Arkadiusza Marszałkowskiego. Nadleśniczy wspomniał też nazwiska tych kartuskich leśników, którzy walczyli o wolność ojczyzny. 

Nadleśniczy Michał Majewski podziękował swoim poprzednikom. fot. Magda Dzienisz

- Bogactwem Kaszub jest krajobraz. Nie może dziwić fakt, że Kaszubi od wieków mieli bliskie związki z lasami. Tzw. "lesni" od lat stanowili element lokalnego społeczeństwa - mówił . - Kartuskie lasy to zachwycająca przyroda. Lasy stanowią jeden z głównych elementów stanowiących tę specyfikę. Świadectwem naszej dbałości o dziedzictwo przyrodnicze tych ziem jest różnorodność form i liczba obiektów ochrony przyrody na terenie Nadleśnictwa Kartuzy. Jesteśmy w czołówce polskich nadleśnictw, jeśli chodzi o liczbę rezerwatów przyrody - podkreślał Michał Majewski. - Współczesne leśnictwo to nie tylko wymiar materialny, ale także organizowanie społeczeństwu warunków do rekreacji, wypoczynku i turystyki. "Dobry leśnik, czy to leśniczy czy gajowy, w swojej istocie służy nie właścicielom, nie nadleśniczemu, lecz lasowi, a przez to państwu i narodowi". Miarą patriotyzmu w dzisiejszych czasach w naszych leśnych realiach jest dbanie o polskie lasy. Jesteśmy w stanie sprostać coraz to nowszym oczekiwaniom i zadaniom. Bo jak widzimy, służymy przecież i lasom i ludziom. 

Podziękowano też byłym i obecnym pracownikom nadleśnictwa. fot. Magda Dzienisz

Dyrektor RDLP w Gdańsku Bartłomiej Obajtek wspomniał o świetnej pracy leśników, zwłaszcza podczas usuwania skutków ubiegłorocznej nawałnicy. 

- Żaden inny kraj w Europie, nie posiadając takiej administracji jak my, nie poradziłby sobie z taką klęską. Przykładem tego są Niemcy, gdzie dwa miesiące później po naszych wichurach, nastąpiły szkody, a dopiero teraz rozpoczynają tam prace - mówił Bartłomiej Obajtek.

Zwrócił uwagę, jak ważna jest współpraca lasów z samorządami, podkreślał jak istotne w życiu człowieka jest drewno. 

- Nie można ludzi kierować tym, że drewno i wycinka drzew są czymś złym. To drewno zastępuje wiele innych produktów, które są nieekologiczne - podkreślał dyrektor RDLP.

Podczas uroczystości zaprezentowano książkę dokumentującą 150 lat Nadleśnictwa Kartuzy autorstwa Elżbiety Gostkowskiej. Podziękowano wyróżnionym pracownikom, a także odsłonięto tablicę z nazwą ulicy. Od dziś droga prowadząca do siedziby nadleśnictwa na Burchardztwie będzie nosić nazwę przedwojennego nadleśniczego, który zginął w Charkowie -Sobiesława Mościckiego. Tablicę odsłaniał m.in. wnuk Mościckiego - Kornel Dramiński. Przy siedzibie nadleśnictwa posadzono buka czerwonolistnego - pod nim znalazła się tzw. kapsuła czasu: włożono do niej książkę z historią Nadleśnictwa i list od kartuskich leśników. 

fot. M. Dzienisz

- W tej kapsule zamykamy historię nadleśnictwa zapisaną na kartach książki. Niech przypomina ona o leśnikach, którzy swoją pracą, zaangażowaniem, a w czasach wojennych najwyższą ofiarą, dawali świadectwo prawdziwego patriotyzmu. Polecamy się dalszej pamięci, wierząc, że kaszubskie lasy są nadal piękne, a Polska niepodległa - brzmi fragment listu.

Więcej o historii Nadleśnictwa Kartuzy, losach zasłużonych leśników, można przeczytać w naszym dziale tworzonym we współpracy z Nadleśnictwem: LASY ZAPRASZAJĄ

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

infoinfo

2 2

precz ! 18:09, 22.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%