Zamknij

Adam Miotk: aktywny radny może zdziałać wiele

15:01, 05.10.2018 Artykuł sponsorowany/materiał KWW Razem dla Powiatu i Gmin Aktualizacja: 15:14, 12.10.2018
Adam Miotk. fot.KWW Razem dla Powiatu i Gmin Adam Miotk. fot.KWW Razem dla Powiatu i Gmin

Uważam, że nawet jeden aktywny radny może zdziałać wiele. Każdy z nas zna potrzeby mieszkańców, a nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy jako radni powiatowi budowali swego rodzaju "most" ze swoimi gminami - mówi Adam Miotk, kandydat do Rady Powiatu Kartuskiego z KWW Razem dla Powiatu i Gmin.

Adam Miotk

kandydat do Rady Powiatu Kartuskiego z KWW Razem dla Powiatu i Gmin.
Żonaty, trójka dzieci, pracuje na kierowniczym stanowisku w dużej, lokalnej firmie.

Ma Pan doświadczenie w kierowaniu zespołem ludzi oraz realizacji różnego rodzaju inwestycji. Z jakiego powodu zdecydował się Pan zaangażować w wybory do Rady Powiatu?

A. Miotk: Z racji moich obowiązków służbowych mam częsty kontakt z samorządami, obserwuję jak one funkcjonują, jak rozwiązują problemy, jak realizują inwestycje. Chciałbym, żeby powiat funkcjonował jak dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo. To znaczy takie, gdzie każdą złotówkę ogląda się dokładnie dwa razy zanim zostanie wydana, gdzie każda decyzja jest przemyślana i gdzie ludzie o różnych poglądach realizują wspólne cele. Jestem przekonany, że to możliwe.

Dostrzega Pan mankamenty w funkcjonowaniu samorządu powiatu kartuskiego?

Powiem inaczej. Jest wiele do zrobienia. Powiat ma sporo ważnych zadań do realizacji: począwszy od edukacji po budowę i utrzymanie dróg i uważam, że wszystko to powinno się odbywać w oparciu o szeroko rozumianą współpracę . Samorządy różnych szczebli nie powinny ze sobą rywalizować, lecz współdziałać na każdej możliwej płaszczyźnie.

Co konkretnie ma Pan na myśli?

Słyszeliśmy wszyscy o sprawie gminy Chmielno, która nie doczekała się modernizacji drogi powiatowej w kierunku Łączyńskiej Huty, mimo że wszystko wydawało się już dopięte na ostatni guzik. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Cel jest przecież wspólny, bo w grę wchodzi bezpieczeństwo i poprawa komfortu życia mieszkańców. Tutaj nie powinno być miejsca na politykę.

Sądzi Pan, że jako radnemu powiatowemu uda się coś zmienić w tej sprawie?

Uważam, że nawet jeden aktywny radny może zdziałać wiele. Każdy z nas zna potrzeby mieszkańców, a nic nie stoi na przeszkodzie byśmy jako radni powiatowi budowali swego rodzaju „most” ze swoimi gminami. Przecież możemy współpracować, możemy brać udział w posiedzeniach rad gminy, wsłuchiwać się w głosy gminnych radnych, a następnie przenosić je na forum powiatu i w ten sposób kreować skuteczność samorządu.

Pana umiejętności, wiedza i doświadczenie z pracy w dużym przedsiębiorstwie to także atut jeżeli chodzi o funkcję radnego powiatowego?

Jestem o tym przekonany. Nadzorowałem realizację wielu inwestycji od małych obiektów sportowych po duże obiekty rekreacyjno-sportowe. Wiele razy dziwię się, że radni przejeżdżają nawet koło realizowanych inwestycji takich jak budowa chodnika, czy drogi i nie potrafią zwrócić uwagi na proste błędy wykonawców. To niedopuszczalne. Dlatego chciałbym móc dzielić się swoją wiedzą i umiejętnościami, by inwestycje były realizowane za rozsądne pieniądze, ale przede wszystkim rzetelnie, bo to także przekłada się na oszczędności dla samorządu.

(Artykuł sponsorowany/materiał KWW Razem dla Powiatu i Gmin)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%