Adam Miotk: zamiast dawać młodzieży mundury, lepiej wykształcić dobrego hydraulika

Jako radny powiatowy chciałbym, by w powiecie kartuskim położono większy nacisk na skuteczną promocję regionu, która przełoży się na napływ inwestorów oraz na edukację zawodową. Problemem są klasy mundurowe, które niewiele oferują. A może lepiej po prostu wykształcić dobrego fachowca - mówi Adam Miotk, kandydat do Rady Powiatu Kartuskiego z KWW Razem dla Powiatu i Gmin.

Kandyduje Pan do Rady Powiatu, żeby wnieść coś nowego, a konkretnie?

- Zależy mi na nowych standardach zarządzania, na skuteczności samorządu. Są w naszym powiecie gminy, na których warto się wzorować, bo odnoszą sukcesy zarówno jeżeli chodzi o pozyskiwanie środków zewnętrznych oraz realizowane inwestycje. Warto przy tym zwrócić uwagę, że nie chodzi jedynie o ilość przedsięwzięć, ale również jakość tego co się realizuje. Chodzi o sprawne zarządzanie, bo uważam, że powiat może funkcjonować jak dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo.

W jednym z punktów swojego programu wyborczego zwraca Pan uwagę na konieczność większej promocji szkolnictwa zawodowego. Sporo się o tym mówi, ale jak to powinno wyglądać w praktyce?

- Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę jak bardzo potrzeba w tej chwili fachowców, ludzi z konkretnymi umiejętnościami i wiedzą. Tymczasem wiele szkół ponadgimnazjalnych w naszym powiecie wprowadza klasy mundurowe, kierunki o profilu policyjnym, czy wojskowym. Mało kto zdaje sobie sprawę, że ukończenie klasy o takim profilu wcale nie daje automatycznie przepustki do pracy w służbach mundurowych. Uważam, że zamiast wprowadzać tego rodzaju kierunki, zamiast dawać młodzieży mundury, lepiej wykształcić dobrego hydraulika, który bez problemu znajdzie pracę i będzie mógł liczyć na godziwe wynagrodzenie.

Wskazuje Pan również na konieczność większego wsparcia dla seniorów oraz dzieci z ubogich rodzin

- To bardzo ważne zagadnienie. Z tego względu podjąłem się też działalności charytatywnej i zgodziłem się pokierować Fundacją św. Marcina, działającą przy kościele św. Marcina w Sierakowicach. Jesteśmy na etapie rejestracji i jak tylko otrzymamy stosowne dokumenty będziemy mogli działać. Zależy nam na skutecznym wspieraniu osób, które z różnych powodów potrzebują pomocy. Bardzo pomógł nam proboszcz parafii św. Marcina ks. Tadeusz Knut. Mogliśmy też liczyć na przychylność kurii pelplińskiej, udało nam się pozyskać lokal na siedzibę fundacji. Liczymy, że uda nam się razem z paniami z Caritas zdziałać wiele dobrego.

Tomasz Brzoskowski, wójt gminy Stężyca:

Mieliśmy okazję współpracować z panem Adamem Miotkiem przy realizacji jednej z naszych inwestycji sportowych. Polecam go jako dobrego fachowca, człowieka rzetelnego i zaangażowanego w podejmowane przez siebie przedsięwzięcia. Będzie dobrym radnym powiatu kartuskiego.

Jerzy Grzegorzewski, wójt gminy Chmielno:

W Radzie Powiatu Kartuskiego potrzeba ludzi młodych, z energią, ale i doświadczonych. Taką osobą jest bez wątpienia pan Adam Miotk. Uważam, że warto oddać na niego głos w najbliższych wyborach, by Rada Powiatu Kartuskiego zyskała człowieka z wizją i chęcią działania.

Andrzej Wroński, dwukrotny mistrz olimpijski w zapasach:

Wyższe stypendia sportowe i edukacyjne dla dzieci i młodzieży to jeden z ważniejszych postulatów, nad którym powinien się pochylić samorząd powiatu kartuskiego. Jestem przekonany, że Adam Miotk jako radny powiatowy zapewni realizację tych zamierzeń.