Zamknij

Udostępnijźródło: nadesłane

Umarł człowiek został kot. Rodzina zmarłej go nie chciała> Żal mi go było, bo świat mu się zawalił. Żeby uniknął schroniska, wzięłam na tymczas do siebie i szukam mu domu. Niestety, moje koty go nie akceptują i kocisko jest w ciągłym stresie. Dlatego sprawa jest naprawdę pilna. Kot ma 8 lat, jest zdrowy, wykastrowany, posłuszny, ułożony. Jest bardzo kontaktowy i towarzyski, nie boi się nowych ludzi. Uwielbia głaskanie, nawet domaga się tego. Zawołany przychodzi, jest gadatliwy. Bawi się zabawkami, jak młody kotek. Nie ma z nim żadnych kłopotów Naprawdę jest świetnym towarzyszem życia, to idealny mruczący kompan na długie jesienne wieczory Kotka dowiozę Alicja 663840684


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz