Kolejna szkoła w pow. kartuskim, ale pierwsza w gminie Sierakowice, która ogłosiła zmianę system pracy na hybrydowy - tym razem dotyczy to Małej Szkoły w Szopie. Stwierdzono tam pozytywny test na koronawirusa u jednej z nauczycielek i zgodnie z decyzją Sanepidu nauczaniem zdalnym objęto trzy klasy.
Dyrektor Małej Szkoły w Szopie Przemysław Łagosz poinformował, że w okresie od 28 września do 2 października zdalne nauczanie odbywać się będzie w klasach: 3, 4 i 7. W pozostałych klasach zajęcia prowadzone są w trybie stacjonarnym. Wprowadzono jednak dodatkowe obowiązki dotyczące stosowania środków ochrony osobistej i higieny. Obowiązek zasłaniania ust i nosa mają osoby dorosłe, rodzice odprowadzający dzieci do szkoły oraz nauczyciele i pracownicy szkoły. Uczniowie powinni zaś nosić maseczki w obrębie szkoły, w częściach wspólnych, ale nie muszą tego robić w trakcie zajęć.
ściema11:03, 28.09.2020
ale co nawet te zakupione wentylatory, czy filtry powietrza nie pomogły ????
tyle kasy wyrąbane? 11:03, 28.09.2020
twoj11:23, 28.09.2020
Zakażona nauczycielka może została zarażona poza szkołą? 11:23, 28.09.2020
@ściema12:39, 28.09.2020
A ty myślałeś, że każdy je zabiera ze sobą i nosi nad głową jo??? Ło matko..... przecież koroną można się zarazić gdziekolwiek, w sklepie, w kościele, na urodzinach u ciotki czy na weselu... Myślenie jest w cenie dzisiaj. 12:39, 28.09.2020
Drajwer12:40, 28.09.2020
Za mało ozonowania ? 12:40, 28.09.2020
Obserwator epidemi13:05, 28.09.2020
Poczekajmy z tydzień wszystkie szkoły w powiecie Kartuskim będą zamknięte z powodu Conwid 19. 13:05, 28.09.2020
@ obserwator14:09, 28.09.2020
Obserwując tę chorą panikę i głupotę to na pewno 14:09, 28.09.2020
Ollo20:14, 28.09.2020
Pracuję w szkole. 1600 uczniów. Dziwnie nikt ie choruje.... 20:14, 28.09.2020
Jaszub321406:26, 29.09.2020
Tego nie wiesz.
Chore dzieci zostają w domu i zazwyczaj nikt ich nie bada. Rodzice piszą zwolnienie i tyle. Dopiero jak nauczyciel zachoruje to musi po zwolnienie iść do lekarza.
06:26, 29.09.2020
jolka414:51, 29.09.2020
nie smiej się dziadku z cudzego wypadku,dziadek się smial i tak samo miał.oby jednak nie.w Szopie podjęto wszelkie możliwie dostępne zabezpieczenia.ale się nie ustrzegli.to może być w każdej szkole.covid nabiera rozpedu i tak naprawdę nikt nie wie jak to się skończy.dobrze by było,zeby mieli racje ci watpiacy w pandemie.tylko na swiecie już nie zyje milion zarazonych osob.to nie sa zarty.nie lekceważmy,zachowujmy się rozumnie z szacunkiem dla innych.od nas wszystkich zależy,czy damy sobie rade z zagrozeniem.pozdrawiam 14:51, 29.09.2020
Nina16:36, 30.09.2020
A co ze SP 2 w Sierakowicach? Zakażona nauczycielka, dzieci i RODZICE na kwarantannie 16:36, 30.09.2020
Kikin17:42, 30.09.2020
Nie bój się niedługo wraca do pracy bez ponownego zbadania, bo tak działa ten system. 17:42, 30.09.2020
Józef ze wsi...11:06, 28.09.2020
7 7
A może pomyśl, że zarazić można się nie tylko w szkole? 11:06, 28.09.2020
jddj20:21, 28.09.2020
3 1
Józek nie zrozumiałeś sarkazmu, ja to wiem, że nie tyle zarazić, ale zostać nosicielem wirusa można w sumie wszędzie normalna rzecz, więc po co te pajacowanie z takimi urządzeniami jak filtry, poza tym słowo zakażenie nic nie oznacza, a kto panikuje że jest zakażony, no to już rozum nie pomoże. 20:21, 28.09.2020