Z sejmowej "zamrażarki" wyciągnięto projekt przepisów regulujących korzystanie z hulajnóg o napędzie elektrycznym. Nowe prawo, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem zacznie obowiązywać jeszcze przed rozpoczęciem sezonu na używanie tych urządzeń.
Nowe przepisy określać będą definicje uczestników ruchu i ich obowiązki oraz prawa.
W myśl projektu hulajnoga, łyżworolki, wrotki czy deskorolka będą uznane za urządzenie wspomagające ruch. Korzystający z nich będą mieli obowiązek poruszania się po chodniku. Dopuszczone jest również poruszanie się po drodze dla rowerów. Wprowadzony zostanie także obowiązek poruszania się z prędkością przybliżoną do ich ruchu pieszego.
A co z hulajnogą elektryczną?
Nowe przepisy będą dopuszczały poruszanie się nią z prędkością maksymalną 20 km/h. Z hulajnogi elektrycznej będą mogły korzystać wyłącznie osoby w wieku 10 lat lub starsze. Osoby niepełnoletnie będą musiały się wylegitymować się kartą rowerową lub prawem jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T.
Dzieci do 10 lat będą mogły korzystać z elektrycznej hulajnogi tylko pod opieką dorosłego i wyłącznie w strefie zamieszkania.
Użytkownicy elektrycznej hulajnogi będą musieli korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów. Jak donosi do serwis autokult "w przypadku, gdy nie ma chodnika, a prędkość ruchu na jezdni jest ograniczona do 30 km/h lub niższej wartości, użytkownik elektrycznej hulajnogi będzie obowiązany do poruszania się jezdnią".
W myśl nowych przepisów nie będzie można porzucać wyjmowanych na minuty hulajnóg. Do tej pory można było je zostawić w dowolnym miejscu.
Zgodnie z projektem postój elektrycznej hulajnogi będzie dozwolony na chodniku w miejscu do tego przeznaczonym. W razie, gdy takiego miejsca nie ma hulajnogę można będzie zostawić na skraju chodnika po stronie bardziej oddalonej od jezdni i równolegle do kierunku ruchu na drodze.
Świat schodzi na psy17:05, 17.01.2021
Nie dość że rowerzyści mąka wszędzie prawo jechać jak dzicy to jeszcze takie g.... Wprowadzili Nie dosyć już otyłych ? 17:05, 17.01.2021
Do swej hulajnogi00:16, 18.01.2021
0 1
przymocowałem silnik od motorówki oraz ster.
Teraz jeżdżę i po ulicy i po wodzie. Wszędzie walę na skróty, jak mini-amfibia !!
Mam prawo jazdy samochodowe i na motorówkę - wszystko gra ! 00:16, 18.01.2021