Zebrali 9 mln zł na najdroższy lek świata. Oluś może pokonać SMA!

Miliony udostępnień, tysiące rzeczy na licytacjach, setki przedsięwzięć i akcji i... udało się! Mały Oluś z Czarnej Wody doczeka się podania najdroższego leku świata. Dzięki ogromnej mobilizacji wielu osób udało się zebrać ponad 9 mln zł!

Od kilku miesięcy tysiące osób, także z powiatu kartuskiego, angażowały się w pomoc dla małego Olka z Czarnej Wody, który cierpi na SMA typu II, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Ratunkiem dla chłopca ma być terapia genowa, nazywana najdroższym lekiem świata. Nowatorska terapia genowa pojawiła się raptem rok temu w USA i działa inaczej niż lek dostępny w Polsce, wpływając bezpośrednio na uszkodzony gen SMN1 i pomagając dostarczyć odpowiednią ilość białka. Terapia ma też inną ważną zaletę, bo polega na jednorazowym podaniu, które wystarcza na całe życie, a nie trzeba co kilka tygodni podawać go dziecku w bolesnym zastrzyku. Mówi się, że jest to najdroższy lek świata, bo kosztuje ponad 2 miliony dolarów. Od kilku tygodni można go podać również w Lublinie, bez konieczności wyjazdu do USA.

Oluś jest synem leśnika z niedalekiego Nadleśnictwa Kaliska, więc w akcję pomocy mocno zaangażowała się leśna brać, także z Nadleśnictwa Kartuzy. Prowadzone były zbiórki, wystawiano rzeczy na licytacje. W pomoc Olkowi włączyli się też kajakarze z Sulęczyna, którzy przepłynęli całą Słupię, pokonując łącznie 125 km, aby zachęcić wszystkich pasjonatów tego sportu do wpłacenia datków na leczenie chłopca. 

Zaangażowanie tysięcy osób z całej Polski i z zagranicy dało efekt! W miniony weekend na koncie Olusia na portalu siepomaga pojawiła się upragniona kwota ponad 8 mln zł. Do tego dochodzi jeszcze 900 tys. zł zebrane z innych źródeł. 

- Dzięki Wam jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie. To Wasze nieocenione wsparcie zaprowadziło Olusia tak daleko, po najdroższy lek świata! Każda Wasza złotówka, pomoc, dobre słowo pchało nas wszystkich do przodu, ku zielonemu celowi. Dzięki Wam udało się nam! Mim, że nie znajdujemy odpowiednich słów by wyrazić naszą wdzięczność - DZIĘKUJEMY - napisali rodzice Olka na stronie na Facebooku. - Z całego serca dziękujemy Wam za ofiarowanie Olusiowi szansy na lepsze życie. Bez Waszej ogromnej pomocy nie byłoby to możliwe, jesteście cudowni, będziemy zawsze pamiętać jak wiele zrobiliście dla naszego Olusia. Oluś wszystkie badania kwalifikacyjne do podania terapii przeszedł pomyślnie, w najbliższych dniach poinformujemy o terminie podania.

Więcej informacji na temat Olka i akcji charytatywnych znajduje się na stronie na Facebooku: Oluś pokona SMA.