Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego chce promować działania proekologiczne - jego pracownicy nie korzystają już z plastikowych butelek z wodą. Zostały one zastąpione szklanymi dzbankami. Z urzędu znikają też plastikowe naczynia i sztućce.
Do tej pory każdego roku do Urzędu Marszałkowskiego trafiało ok. 20 tys. plastikowych butelek! Postanowiono z nich zrezygnować i zastąpiono je szklanymi dzbankami. Zrezygnowano też z plastikowych talerzyków, kubeczków i sztućców, których urząd zamawiał rocznie ok. 23 tys. sztuk (kubeczki i filiżanki 13 tys. sztuk, mieszadełka – 6 tys. sztuk, talerzyki – 1,2 tys. sztuk, sztućce – 2,9 tys. sztuk). Zastąpiono je tekturowymi odpowiednikami.
- Chcemy być coraz bardziej ekologiczni na co dzień, ale również kształtować świadomość ekologiczną. Dlatego zaproponowaliśmy naszym pracownikom udział w grupie doradczej, która realizować będzie działania z zakresu ekologii w urzędzie oraz najbliższym środowisku lokalnym. Liczymy, że urzędnicy zaangażują się w realizację kolejnych inspirujących pomysłów dotyczących np. redukcji ilości odpadów, optymalizacji zużycia energii, czy korzystania z materiałów ekologicznych podczas świadczenia usług – tłumaczy Anna Drewnowska, dyrektor Departamentu Organizacji UMWP.
Od ubiegłego roku Urząd Marszałkowski promuje też ekologiczny styl życia, zachęcając pracowników do korzystania z dojazdu do pracy rowerem. Urzędnicy na dwóch kółkach otrzymują dodatek rowerowy w wysokości 70,00 zł brutto miesięcznie za co najmniej 15 dni dojazdów rowerem do pracy.
Wiedźma12:44, 30.08.2019
Brawo! Przykład idzie z góry. Znając jednak czytelników EK za chwilke pojawią się zapewne negatywne komentarze :) 12:44, 30.08.2019
Pyt12:59, 30.08.2019
A jakie działania podjęto w urzędzie w Kartuzach? 12:59, 30.08.2019
Użytkownik13:35, 30.08.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
@naukowiec14:00, 30.08.2019
To nie naukowiec, a ktoś albo z zaburzeniami albo zwykły ohydny troll... 14:00, 30.08.2019
anty zgnilizna gdańs15:21, 30.08.2019
miasto Gdańsk jak i Warszawa odpowiedzialne są za zrzuty szamba do rzek i nic w tej kwestii nie robią, tylko zabawiają się w marsze "równości" i plastikowe talerzyki, aż do następnego marszu i zrzutu do rzeki nieroby jedne, weźcie się za robotę, zbieranie plastików i śmieci z lasów i parków, budowanie oczyszczalnie, a nie ciemnotę pseudo ekologiczna uprawiacie 15:21, 30.08.2019
Dodatek rowerowy17:49, 30.08.2019
70 zł gdy dojeżdża rowerem 2 kilometry, no ale jeśli dojeżdża 20 km. to chyba 700 zł ?? A jeśli dojeżdża z sąsiedniej ulicy 200 metrów to chyba 7 zł ? Mam rację ??? 17:49, 30.08.2019
fra14:20, 30.08.2019
5 2
mówisz o sobie nieuku 14:20, 30.08.2019