Każdy chętny może przyjść w sobotę 28 kwietnia do Leśnictwa Kamionka i pomóc odbudować las zniszczony na skutek sierpniowej nawałnicy. Do posadzenia przewidziano około 10 tysięcy drzewek - las, który z nich powstanie nazwany będzie "Lasem Odrodzenia".
Leśnictwo Kamionka jest w Nadleśnictwie Kartuzy leśnictwem, które najbardziej ucierpiało na skutek sierpniowej nawałnicy. Łącznie w nadleśnictwie zaplanowano 120 ha do ponownego obsadzenia, z czego zdecydowana większość znajduje się właśnie w Kamionce.
[WIDEO]816[/WIDEO]
- Gigantyczna praca wykonana przez zakłady usług leśnych, najpierw przy zapewnieniu bezpieczeństwa wzdłuż dróg publicznych, a potem uporządkowaniu dalej położonych partii lasu, przynosi efekty w postaci powierzchni do obsadzenia młodymi drzewkami. Leśnicy precyzyjnie zaplanowali jakie gatunki, ile i na jakiej powierzchni należy posadzić w poszczególnych miejscach. Szkółka leśna prowadzona przez Jacka Richerta dostarczy sadzonki o odpowiedniej wielkości i żywotności - informuje Jarosław Pawlikowski, inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Kartuzy.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy Michał Majewski serdecznie zaprasza wszystkich chętnych na spotkanie w terenie i wspólne sadzenie lasu. Posadzonych zostanie blisko 10 tysięcy drzewek, z których ok. czterysta ?już za sto lat? stanie się wielkimi, ponad 30 metrowymi drzewami. Jak zapewnia gospodarz leśnictwa Kamionka Zbigniew Suchta wszystko już jest dopięte na ostatni guzik.
- W tym roku w całym nadleśnictwie posadzimy grubo ponad 400 tys. sadzonek 22 gatunków drzew i krzewów leśnych, a razem z uzyskanymi samosiewami liczba ta jest kilkukrotnie większa - podkreśla nadleśniczy Michał Majewski. - Drzewka te będą stanowiły następne pokolenie lasu. Sadzić będziemy buki, sosny, dęby, ale nie zapominamy też o lipach, wiązach, czereśniach (ptasich), kalinach, trzmielinach i wielu innych gatunkach. Nad ustaleniem składów gatunkowych pieczołowicie pracują leśniczowie oraz podległe mi służby z dużym wyprzedzeniem czasowym. Zanim zostanie podjęta decyzja, co do uprzątnięcia fragmentu lasu, my już wiemy co będziemy sadzić!
Sadzenie lasu w Kamionce rozpocznie się *o godz. 10.00*. Zbiórka odbędzie się w miejscu sadzenia lasu przy drodze z Gowidlina na Kowale. Mogą przyjść całe rodziny, uczniowie i nauczyciele, dzieci i młodzież, dorośli, pasjonaci przyrody, mieszkańcy - wszyscy, którzy wspólnie chcą odbudować las po nawałnicy. Las, który powstanie w sobotę, nazwany będzie przez leśników "Lasem Odrodzenia".
- Chętnie podzielimy się naszymi doświadczeniami dotyczącymi lasu, jego historii na terenie Nadleśnictwa Kartuzy. W tym roku obchodzimy stulecie odzyskania niepodległości naszej Ojczyzny, dlatego też postanowiliśmy nazwać powrót lasu po zeszłorocznej nawałnicy ?Lasem Odrodzenia? - zaznacza Nadleśniczy Nadleśnictwa Kartuzy.
Potwierdzenie uczestnictwa należy zgłosić *do 25 kwietnia* pod numerem - *58 6852930* lub na e-mail *[email protected]*. Leśnicy przypominają o ubraniu się w odpowiedni stój terenowy (minimum długie spodnie i pełne obuwie) oraz w razie deszczu - kurtkę przeciwdeszczową.
Szczegóły na stronie "Nadleśnictwa Kartuzy":http://www.kartuzy.gdansk.lasy.gov.pl.
(nadesłane: Jarosław Pawlikowski)
KMM13:08, 18.04.2018
0 0
Kiedy to w końcu ma być bo niby 28 kwietnia? Czy jak w tekście - w najbliższą sobotę? ?? 13:08, 18.04.2018
Szyszkoszkodnik wyrż18:12, 18.04.2018
7 3
pięknych, zdrowych lasów. Ręczne nasadzenia nie wyrównają przez dziesięciolecia tych gigantycznych spustoszeń dokonywanych potężnymi maszynami. Potężnych maszyn do nasadzeń jeszcze nie wymyślono. To tak jak na wojnie: zrzucane są bomby niszczące miasta, ale nie istnieją bomby odbudowujące te zniszczenia. Stadnina w Janowie Podlaskim ukatrupiona, Puszcza Białowieska wytrzebiona - teraz przymierzają się do mniej znanych puszcz krajowych. DZICZ !! 18:12, 18.04.2018
Jan19:44, 18.04.2018
5 2
1) Prof. dr hab. inż. Jan Szyszko profesor nauk leśnych, obecny Minister Środowiska magister matematyki. Który z nich ma większa wiedzę na temat procesów zachodzących w lesie? najbardziej skomplikowanym ekosystemie naszego kraju?
2)Przy obecnym modelu stosowanym przez PGL LP jakim jest "zrównoważona gospodarka leśna", zgodnie z "Ustawa o Lasach" z 1991r, Lasy Państwowe mają obowiązek w ciągu 5 lat odnowić powierzchnię. Tereny poklęskowe to inna sprawa, trudności z uprzątnięciem powierzchni, wystarczająca ilość sadzonek (zbiór nasion, możliwości produkcyjne szkółek leśnych), itp.
3)Coraz więcej maszyn w lasach, a kto będzie pracował? Drwal to jeden z najniebezpieczniejszych zawodów na świecie. Brak chętnych do pracy to też wynik ciężkiej pracy w trudnych warunkach.
4) Co do Puszczy Białowieskiej. Po pierwsze należy rozgraniczyć Ścisły Rezerwat Puszcza Białowieska, gdzie wejść można tylko za zgodą władz parku i otulinę jaką stanowią Nadleśnictwa Białowieża, Browsk i Hajnówka. Otulina ta od zawsze była lasem gospodarczym w którym prowadzono normalna gospodarkę leśną, a w tym wyjątkowym przypadku gradacji kornika cięcia sanitarne były zwiększone w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się tego owada.
5)Zarzucanie LP, że prowadziła zwiększoną wycinkę w Otulinie Puszczy Białowieskiej, aby zarobić jest wręcz śmieszne. Można zwiększyć etat cięć w zwykłym lesie, w którym ekoterrorysta nigdy nie był, bo nie jest on tak medialny i sprawa załatwiona.
6)To dzięki leśnikom mamy dziś Puszczę Białowieską, powierzchnia lasów wzrasta, średni wiek drzewostanów wzrasta i zapas drewna też się zwiększa. 19:44, 18.04.2018
wyżej22:10, 18.04.2018
2 1
Bełkot w sześciu punktach imitujący wiedzę specjalistyczną . W przyrodzie przez miliony lat nie było przypadku, aby jakaś puszcza unicestwiła się samoistnie. Człowiek wszystko niszczy. To samo dotyczy wody w rzekach i jeziorach. Zakłamany oszołom tych faktów nie zmieni swoją paplaniną. 22:10, 18.04.2018
xcv22:39, 18.04.2018
0 0
w dzisiejszych czasach warto dodac pinezke z punktem gps, niz jkas slabej jakosci mape 22:39, 18.04.2018
dobre czasy08:12, 19.04.2018
2 3
Jak za komuny czyn społeczny sadzi a szyszko wycina jak leci i kosi kasę hahaha 08:12, 19.04.2018
Jan08:34, 19.04.2018
3 1
@ dobre czasy
Akcja ta ma na celu integracje i edukacje społeczeństwa. Zaplanowane na ten dzień posadzenie 10 tysięcy sadzonek to nic w porównaniu z 120 ha odnowień jakie się planuje do odnowienia w nadleśnictwie (według Zasad Hodowli Lasu sosny sadzimy 8-10 tysięcy na ha). Więc ten czyn społeczny według Pana/Pani jest trochę słaby, odnowione zostanie ok. 1 ha lasu.
Warto wybrać się na taką akcję i zobaczyć jaka to ciężka praca.
Pzdr 08:34, 19.04.2018
Somsiad08:45, 19.04.2018
2 1
Jak wycinają to niech sadzą! Ile procent więcej w porównaniu do poprzednich lat zwiekszyło sie pozyskanie drewna? Banialuki wciskają, chcą wyciać to co najcenniejsze. 08:45, 19.04.2018
Jan12:19, 19.04.2018
2 2
@Somsiad czy tam Sąsiad
Pozyskanie drewna rośnie i w najbliższych latach będzie rosło to fakt, aby kolejno zmniejszać się w następnych. Wynika to ze struktury drzewostanu jaką mamy dziś w Polsce. Sadzone sosny po wojnie osiągają obecnie tzw. wiek rębności, czyli wiek w którym prowadzi się pozyskanie, pozostawiając taki drzewostan traci on na wartości i może stanowić zagrożenie dla przebywającego w lesie społeczeństwa. LP są zobowiązane do samofinansowania i muszą dbać o finanse. O działalności LP można przeczytać w wydawanym co rocznie Biuletynie PGL LP, jako firma państwowa nie ma nic do ukrycia. 12:19, 19.04.2018
@Jan13:50, 19.04.2018
1 1
Mądrze piszesz, no tak pracownicy lasów przecież madrze piszą prawda? A Ty jestś Jan czy Jun? Naucz sie czytać a nie mnie tu cisniesz. Ludziom drzewa nie dadza zrobić, lepiej, żeby w młodniku gniło. Swoje i tak ludzie widzą. 13:50, 19.04.2018
Jan15:54, 19.04.2018
1 1
Nie jestem pracownikiem LP, nie mam też rodziny związanej z lasami. Poczytałem tylko kilka artykułów i publikacji. Żeby wypowiadać się na jakiś temat trzeba choć odrobinę go znać.
Media zarówno po jednej jak i z drugiej strony będą wspierać swoich, nie są obiektywne. Dajcie spokojnie wykonywać obowiązki leśnikom i nie mówię tu o władzach LP, które zresztą zmieniają się wraz z wyborami i nowym rządem, ale o zwykłych leśnikach pracujących w nadleśnictwach czy leśnictwach. Wyjątkiem jest prof. Szyszko mimo, iż należy do PiSu ma ogromną wiedzę i wie co robi. (nie bez powodu prezes zdjął go ze stanowiska)
Pzdr 15:54, 19.04.2018
@ Szyszkodnik .... @18:17, 19.04.2018
2 1
Nigdy, przez tysiące lat żadna puszcza nie zniszczyła sama siebie. Zawsze robi to człowiek - szkodnik.
Żaden pseudospecjalistyczny bełkot tego nie zakrzyczy. Wycina się NAJZDROWSZE drzewa, bo tylko one przynoszą zysk. Każdy może sprawdzić jakie drzewa są wywożone oraz jak z gęstych lasów robi się łyse zagajniki. Drzewa wycinane, wody i powietrze zatruwane. Za 100 - 200 lat nie zostanie po ludzkości śladu na globie ziemskim, oprócz pozostawionego smrodu. Jeśli Jasio tego nie zrozumie, to i Jan będzie nadal ciemniakiem. Kula ziemska nadal będzie kręciła się po swojej stałej orbicie, ale już bez "pasażerów - wandali", którzy wybierają samounicestwienie !!! 18:17, 19.04.2018
Somsiad21:29, 19.04.2018
1 1
Gadaj ja posłucham, zapłacone masz za te komentarze. I sie nie kłuć.
Też uważam, że Szyszko był najlepszym fachowcem na tym stanowisku. Leśnicy i nadleśniczowie nic nie moga jak im Warszawka narzuci plany, taka prawda. Ale mogliby dać mi zrobić opał a nie, że gnije w młodnikach tyle ściętego buczka i dębu. To przykre patrzeć jak kasują a tam leży i gnije. 21:29, 19.04.2018
Som-siatka08:15, 20.04.2018
1 0
Ja to bym zagłosowała za "Odrodzonym lasem im. Kaczyńskiego". To by było takie swojskie, patriotyczne i ciepłe, jak chlebek własnego wypieku od Somsiada. 08:15, 20.04.2018
Somsiad16:05, 23.04.2018
0 0
Prosze mi tu nie ubliżać :P 16:05, 23.04.2018
@somsiad21:21, 24.04.2018
0 0
pozostawione drewno gnije i ma gnić, jakby wszystko pozabierać i las powymiatać to co by tam zostało? wyjałowiona ziemia... rolnik też nawozi pole... 21:21, 24.04.2018