Rybaki. Boisko w centrum wsi, a tam... materiały z rozbiórki

Nasza Czytelniczka zwróciła uwagę na problem zaniedbanego boiska w Rybakach w gm. Somonino. Miejsce to nie tylko wygląda nieciekawie (nieskoszona trawa, zniszczone bramki) - ktoś niedawno podrzucił tam materiały budowlane pochodzące z rozbiórki. Interweniowaliśmy w Urzędzie Gminy w Somoninie.

Mieszkanka wsi Rybaki w gminie Somonino przesłała nam zdjęcia i film z boiska w swojej miejscowości. Znajduje się ono przy Środowiskowym Domu Samopomocy. Okazuje się, że ktoś niedawno pozostawił tam śmieci, opony, ramy okienne pochodzące z rozbiórki. Na dodatek boisko jest zaniedbane i, jak twierdzi mieszkanka, gra w piłkę w ty miejscu stanowi zagrożenie dla dzieci. 

- Czy tak powinny wyglądać boiska? - pyta Czytelniczka. -  Może w końcu ktoś się zainteresuje, co się dzieje w gminie Somonino?  Syf i ubóstwo, bo jak inaczej określić to, co się widzi we wsi Rybaki. Moje dzieci nie mogą grać, bo się pokaleczą. Dodatkowo boisko jest zaniedbane, nieskoszone. Brak zabezpieczeń na bramki, zniszczone metalowe bramki (...). Nie czekajmy aż dojdzie do tragedii. 

Jak informuje nas Marta Skrzypkowska z Urzędu Gminy w Somoninie, ramy okienne znajdujące się na terenie boiska, zostały podrzucone podczas zbiórki odpadów wielkogabarytowych.

- Nie są to odpady należące do grupy odpadów komunalnych. Osoba, która zdemontowała je z jakiejś hali, miała problem z ich utylizacją i nam je podrzuciła. Usunięcie tych odpadów zostało zlecone jakiś czas temu, termin wykonania tej usługi jeszcze nie minął. Odpady w najbliższym czasie zostaną uprzątnięte. Gdyby ktoś z mieszkańców posiadał informacje o tym, kto lub jakim samochodem podrzucił te ramy, prosimy o informację do urzędu. Są to charakterystyczne duże zielone ramy okienne - podkreśla. 

Zapewnia, że jeszcze dziś składowane na boisku przedmioty odbierze Gminne Przedsiębiorstwo Remontowo-Usługowe w Sławkach.

- Pozostałe prace porządkowe zorganizuje Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, który użytkuje Środowiskowy Dom Samopomocy w Rybakach. Mam nadzieję, że szybko zażegnamy to przykre wrażenie i mieszkańcy nie będą mieli powodów do niezadowolenia - zaznacza. 

Przypomnijmy, że przed miesiącem, podczas sesji absolutoryjnej w gminie Somonino, radni zarzucali wójtowi Marianowi Kryszewskiemu, że drogi, place zabaw, a także boiska w gminie Somonino są zaniedbane. Zwracał na to uwagę przewodniczący Komisji Rewizyjnej Zbigniew Nadolski, który przedstawił szeroką dokumentację fotograficzną. M.in. ten fakt stał się przyczyną nieudzielenia wójtowi absolutorium z tytułu wykonania ubiegłorocznego budżetu.