Jedna chwila zmieniła na zawsze życie 19-letniego Grzesia. W ubiegłą sobotę w samochód, który prowadził, wjechał inny kierowca. Do wypadku doszło na trasie Kartuzy-Leszno. Grzegorz cudem przeżył, stracił mnóstwo krwi, jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Czeka go kosztowna rehabilitacja, dlatego rodzina zwraca się z prośbą o pomoc.