Na 14 hektarowej działce w Przyjaźni (gm. Żukowo) ma powstać duża stacja elektroenergetyczna, stanowiąca element inii 400 kV Grudziądz - Peplin - Przyjaźń. Mieszkańcy wsi obawiają się, że urządzenia zostaną zlokalizowane zbyt blisko terenów zamieszkanych.
- Kilka dni temu zupełnie przypadkiem otrzymaliśmy informację od sąsiada, że dwa miesiące temu pojawili się u niego panowie, którzy zaproponowali mu, żeby sprzedał firmie PSE, 6 hektarów działki rolnej pod budowę rozdzielni - napisała nam pani Agnieszka z Przyjaźni. - Nie zgodził się na sprzedaż, bo zaproponowano mu bardzo niską cenę. Razem z sąsiadką, która również ma dom w pobliżu planowanej rozdzielni udałyśmy się do urzędu gminy, aby wyjaśnić nowe umiejscowienie rozdzielni. Od pana wiceburmistrza otrzymałyśmy informacje, że faktycznie według wstępnych planów ta rozdzielnia miałaby powstać zarówno na działce rolnej sąsiada, a kolejne 8 hektarów miałoby zostać wykorzystane z terenów lasów państwowych. Jesteśmy oburzeni, że tego typu negocjacje są prowadzone bez naszej wiedzy i na naszą niekorzyść, ponieważ ta stacja byłaby oddalona od okolicznych domów jedynie o 35 metrów.
Zdaniem mieszkańców Przyjaźni taka lokalizacja rozdzielni wpłynie negatywnie na otoczenie i ze względu na występujące pole elektromagnetyczne będzie miała zły wpływ na zdrowie mieszkańców.
O wyjaśnienie w tej sprawie poprosiliśmy Beatę Jarosz, rzecznika prasowego Polskich Sieci Elektroenergetycznych S.A.
- Aktualnie prowadzone jest publiczne postępowanie przetargowe w celu wyłonienia firmy wykonawczej, która zrealizuje zadanie pod nazwą "Budowa stacji 400/110 kV Gdańsk Przyjaźń wraz z wprowadzeniem linii Żarnowiec ? Gdańsk Błonia" - informuje Beata Jarosz. - Dokładna lokalizacja stacji elektroenergetycznej Przyjaźń będzie znana po wyborze firmy wykonawczej i przeprowadzeniu ostatecznych analiz i uzgodnień, w tym środowiskowych i społecznych. Dziś nie możemy wskazać państwu ostatecznej lokalizacji tej stacji.
Rzecznika PSE S.A. wyjaśnia, że stacje elektroenergetyczne są elementami sieci przesyłowej, które łączą poszczególne fragmenty systemu elektroenergetycznego, pozwalając na zmianę poziomów napięć przy znacznych mocach przesyłu.
- Dla zapewnienia bezpieczeństwa użytkowania stacji stosuje się najnowocześniejsze rozwiązania techniczne i organizacyjne, które zabezpieczają środowisko. Montowane są nowoczesne systemy zabezpieczeń oraz systemy kontrolujące i monitorujące pracę stacji i wszystkich urządzeń na jej terenie - podkreśla Beata Jarosz. - Przebywanie w okolicach stacji elektroenergetycznych jest bezpieczne dla ludzi oraz innych organizmów żywych, bowiem tego typu obiekty projektuje się tak, aby poza ich ogrodzeniem nie występowało pole elektryczne i magnetyczne o natężeniach przekraczających dozwolone przepisami poziomy. Wartości pól elektrycznego i magnetycznego, jakie mogą być emitowane do środowiska, są określone przepisami prawa. Polska ma w tym zakresie bardzo rygorystyczne normy, jedne z najsurowszych, jakie obowiązują w krajach UE.
Według PSE nie należy się też obawiać hałasu rozdzielni, ponieważ projektowane i budowane w takich technologiach, które pozwalają na zachowanie dopuszczalnych przepisami norm. Normy te, w zależności od specyfiki terenu, wynoszą od 44 dB (decybeli) w nocy, do 55 db w ciągu dnia (dla porównania, 55 db to wartość odpowiadająca normalnej rozmowie towarzyskiej).
Budowa stacji elektroenergetycznej w Przyjaźni wraz z wprowadzeniem linii Żarnowiec ? Gdańsk Błonia ma zostać zrealizowana w IV kwartale 2018 roku.
0 0
Jak ktoś nie mający pojęcia o polu elektromagnetycznym twierdzi, że będzie ono za duże.
Lepsze: mówi to ktoś kto w domu posiada router, pięć komórek, jakiś sterownik radiowy, przetwornicę w każdym urządzeniu od ładowarki do komórki po TV oraz suszarkę. Tak, zwykłą suszarkę do włosów.
Człowiek nie ma chyba na co dzień styczności z urządzeniem generującym silniejsze pole E-M niż suszarka.
0 0
i w jakim celu? Dlaczego wogóle Przyjaźń? ??
0 0
gdzieś takie linie muszą przebiegać
bez prądu nie dałoby się żyć
0 0
Zastanawiające jest ustalanie lokalizacji stacji elektroenergetycznej, po wyborze firmy wykonawczej. Moim skromnym zdaniem, najpierw projekt, który określa wszelkie parametry z lokalizacją włącznie, a potem wybór firmy wykonawczej. Przecież firma wykonawcza nie jest kompetentna w sprawie lokalizacji stacji elektroenergetycznej.
1 0
W UE odległość domu od słupa (linia 400 kv) wynosi minimum 400 metrów, ponieważ zostały przeprowadzone badania naukowe potwierdzające szkodliwość mieszkania w odległości mniejszej niż 400 metrów (rak mózgu, białaczka itd). W Polsce te ,,restrykcyjne" normy wynoszą 35 metrów!!!!!
Widocznie komuś zależy, żeby wykończyć mieszkańców Przyjaźni w niedługim czasie.
0 0
Promieniowanie prądu bardzo szybko się rozprasza, najniebezpieczniejsze są przetwornice (które są po prostu bublem który "zanieczyszczając prąd") i inne urządzenia domowe o którym pisze pierwszy czytelnik. Fajnie też "walą" prądy błądzące zwłaszcza w źle podłączonych lampkach nocnych (elegancko przy głowie).
Dobra komórka nie jest zła, znacznie zdrowsza od teflonu typu DECt.
Warto też napisać że "amerykańscy naukowcy" udowodnili że od "wi fi" wypadają włosy, a teraz zrobimy rebus które urządzenia domowe np w kuchni pracują na takich samych częstotliwościach... a ile tego lata w powietrzu :)
Dziwne że mieszkańcy Banina jeszcze nie piszą petycji o zamknięcie lotniska, tam to dopiero sieje (norma szwajcarska przekroczona ponad 500 krotnie), zapewne od radio lokalizacji i innych systemów.
0 0
W Polsce normy (np EM) są tak wysokie że nie ma sensu się nimi przejmować, praktycznie ich nie ma.
0 0
Taka informacja była na stronach expresu 05-08-4014 . 11 sierpnia w Przyjaźni oraz 12 i 26 sierpnia w Skrzeszewie działać będą punkty informacyjno-konsultacyjne dotyczące inwestycji ?Budowa dwutorowej linii elektroenergetycznej 400 kV Gdańsk Przyjaźń - Żydowo Kierzkowo".
Wszyscy zainteresowani budową dwutorowej linii elektroenergetycznej biegnącej z Gdańska do Żydowa przez m.in. gminy Żukowo i Somonino będą mogli wkrótce dowiedzieć się więcej o tej inwestycji. W Przyjaźni i Skrzeszewie działać będą specjalne punkty informacyjno-konsultacyjne. Ich uruchomienie jest kontynuacją działań komunikacyjnych podejmowanych dotychczas przez wykonawcę inwestycji, m.in. spotkań, które odbyły się w marcu w gminie Żukowo.
W tych punktach będzie można zapoznać się z inwestycją między innymi na podstawie map. Rozdawane będą foldery i broszury dotyczące tego przedsięwzięcia. Odwiedzający będą mogli przeprowadzić rozmowy dot. projektowanej linii, wyjaśnić wątpliwości dotyczące inwestycji oraz zgłaszać swoje zastrzeżenia.
Wczoraj taki punkt działał w Zespole Gimnazjum i Szkoły Podstawowej w Przyjaźni. Ponownie będzie otwarty 11 sierpnia w godzinach 16.00 ? 18.00. Punkt dla sołectwa Skrzeszewo znajdować się będzie w Sali Wiejskiej w Skrzeszewie w dniach 12 i 26 sierpnia w godzinach 17.00-19.00
0 0
Specjaliści zajmujący się elektroskażeniami, wskazujący negatywny wpływ na życie człowieka a zwłaszcza zabójczy wpływ na dzieci do lat 5 to naukowcy:
profesor Denis Henshaw
profesora Martin Blank
profesor Alvaro Augusto A. de Salles
profesor Franz Adlkofer
profesor Henry Lai
profesor Michael Kundi l
profesor Olle Johansson
Jak widać większość z nich to nie amerykanie. Co do twoich mądrości to proponuję rozpocząć polemikę z Krzysztofem Kuklińskim
(obrońca praw człowieka, ekolog,członek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przeciwdziałania Elektroskażeniom "Prawo do Życia"
współpracuje z organizacjami zagranicznymi NEXT-UP.org i REVOLT.co.uk i polskim Stowarzyszeniem "LASEM 1000"
redaktor serwisu "Bezpieczne Dzieci").
Najgorsze jak laik, któremu nie chce się nawet przeczytać ogólnie dostępnych materiałów, próbuje oszukiwać czytelników i bagatelizuje zagrożenia, które ICH dotyczą a nie jego.
0 0
To wejdź sobie na stronę PSE i sprawdź gdzie widnieje lokalizacja rozdzielni w Przyjaźni!!! Pomimo tego, że już dawno jest nieaktualna to nie została zmieniona, prawdopodobnie dlatego, że firma boi się, że znowu kolejną lokalizację oprotestują mieszkańcay, dlatego we współpracy z lokalnymi władzami prowadzi plany nie informując o tym mieszkańców.
0 0
I co ten link podany przez ciebie ma być dowodem naukowym? Śmieszne!
Oczywistym jest, że firma, która chce wstawić komuś na posesje 70 metrowe słupy oddalone od domu niekiedy mniej niż 20 metrów, będzie twierdzić, że wcale nie są niebezpieczne i brzydkie tylko zdrowe i ładne. A skoro nie są niebezpieczne to dlaczego w Unii Europejskiej odległość od domu wynosi 400 metrów a w Polsce tylko 35? Dlaczego Polska nie respektuje norm unijnych skoro cała ta inwestycja jest współfinansowana właśnie przez Unię?
0 0
do @info.
Najbardziej narażone są płody, czyli matka, potem noworodki i dzieci do lat 2. Od tego typu promieniowań mogą się źle wykształcić ograny, pojawić różnego rodzaju choroby itd, skrajne przypadki nawet śmierć. Dzieci starsze są już bezpieczniejsze ale ze względu że nadal się rozwalają są w strefie ryzyka.
Za "rozkład" (bardzo ogólnie mówić) promieniowania w organizmie odpowiada między innymi metabolizm (ogólnie), w dzień możemy go przyjąć więcej, w nocy znacznie mniej. Tu narażeni jesteśmy wszyscy bez względu na wiek.
Dobrze że współpracujesz, pamiętaj tylko że rozwoju i cywilizacji nie powstrzymasz. Osobiście przy linii wysokiego (i wyższych) napięcia bym nigdy nie zamieszkał, ale można być narażonym na silne promieniowania kilkadziesiąt kilometrów od niej.
Zaopatrz się w mierniki i posprawdzaj mieszkania w blokach, czasami jest gorzej niż tragicznie a żadnej linii wysokiego napięcia w pobliżu nie ma. Nikt nie zwraca uwagi na to że śpi na kablu od prądu, czy głową przy gniazdku. Znam przykłady co rutery wi fi są chowane pod łóżkiem ! Wzmacniacz GSM nad łóżkiem dziecka !
Praca, pył z tonerów do drukarek, rakotwórczy, same drukarki promienieją a ludzie przy tym siedzą, matka w ciąży siedzi przy komputerze i telefonie bezprzewodowym, w ilu firmach pracownik siedzi między kilkoma urządzeniami (np komputerami) dostając z każdej strony ?
Proste elementy która są znacznie ważniejsze niż coś co jest kilkadziesiąt metrów za ścianą, nawet drewniane domy (drewno przepuszcza wszystko) można dość skutecznie ekranować (farby, tynki, maty etc), efekt uboczny wiadomo.. gsm.
Promieniowanie od prądu elektrycznego bardzo szybko się rozprasza (domowa instalacja ~1.2m), w przeciwieństwie do wi fi, gsm, radarów i całej reszty.
Niestety 400 kV wali mocno ale nie tak daleko (powyżej 40 metrów powinno być bezpiecznie), niestety nie mam nigdzie w pobliżu takiej linii więc nie jestem w stanie sam zbadać.
W zakresie 5hz - 8ghz (takie mam pokrycie w miernikach) w 90% przestrzeni domu jestem poniżej normy szwajcarskiej (którą zapewne znasz), w miejscach do spania 0.00. Nie kosztowało mnie to wiele wysiłku, oczywiście GSM mam, wi fi też mam z tym że wszystko pracuje na harmonogramach z dynamiczną kontrolą zasilania anten.
BTW: amerykańscy naukowcy... "tak się mówi".
0 0
Żeby nie było nieporozumień, ja tez mówię NIE.
Przypominam tylko że ktoś tych bandytów wybrał więc teraz się z nimi męczcie.
0 0
Jakie potężne pole magetyczne wytwarza piorun i burze magnetyczne- po wyżej 4oooooo kv i nie szkodzą, a wytwarzają ozon.
0 0
cyt: ,,Osobiście przy linii wysokiego (i wyższych) napięcia bym nigdy nie zamieszkał"
I teraz wyobraź sobie, że chcą ci 30 metrów od domu wybudować 14 hektarową rozdzielnię prądu, co byś zrobił? Nie protestowałbyś? Nikt z nas nie jest przeciwnikiem postępu technologicznego, ale w naszym wypadku naprawdę można postawić rozdzielnię w miejscu odpowiednio oddalonym od zabudowań i również słupy można postawić w takich miejscach, ale niestety ważniejsze są finanse firmy niż życie, zdrowie i przede wszystkim przyszłość Przyjaźni (kto będzie chciał kupić od rolnika działkę z widokiem na rozdzielnię? Kto będzie chciał mieszkać w takiej wsi?). W tej chwili mamy jeszcze możliwość zmiany lokalizacji rozdzielni i linii, stąd ten artykuł, żeby ludzie myślący podobnie jak my i ty mogli zareagować.
0 0
I tu masz rację przede wszystkim winni są wybrani przez nas ci ,,bandyci" a zwłaszcza jeden pan radny, który ukrył to przed mieszkańcami.
0 0
Wsi- też fatalnie, a ludziom przy domach, co jest Ich tragedią. Ktoś to załatwił.
0 0
Żal mi ludzi, ich dzieci. Lasu też żal...
0 0
Łatwo nie będzie.Oni już zakładają, że nie da się tego zrobić w planowanej lokalizacji;) i to wykonawca ma szukać gdzie to zbudować;)
wpiszcie w google " działka 103/17 przyjaźń - pdf z informacjami wyskoczy
0 0
Czy czasami za tym nie stoi Żurawicz?
0 0
Gdzie to dokładnie miałoby byc?
0 0
W Żukowie brak koordynacji projektów: Obwodnica Metropolitalna, sieci energetyczne, stacja kolejowa, droga krajowa. Każda firma robi co chce. Stacja energetyczna jest na trasie Lniska-Leźno, czy nie można tam dobudować kolejnej?
0 0
Jak najbardziej władze gminy mają tu dużo do powiedzenia. Przykre jest to, że zarówno słotys jak i radny Przyjaźni ( którzy są przecież mieszkańcami Przyjaźni) kompletnie nie interesują się tym co się tam dzieje a przecież sami kandydowali do władzy żeby działać społecznie na rzecz sołectwa i biorą za to państwowe pieniądze!!! Nie wiedzieli, że objęte stanowiska do czegoś zobowiązują?
Akurat tak się składa, że radny Przyjaźni kandydował z komitetu wyborczego pana Żurawicza więc istnieje podejrzenie, że ten brak zainteresowania losem Przyjaźni ma jakiś cel...
0 0
Dobrze, że są wybory, to i demokracja wtróci
0 0
Ciekawe dlaczego ?
0 0
Działka 103/17 położona jest przy ul. lipowej zaraz za ul. ogrodową w kierunku na Niestępowo.
0 0
Masz na myśli pana Sikorę firma Stef-Kan (ciekawe od czego to jest skrót od Stefan- Kanalizacja?)?
Swoją drogą czy jest to zgodne z objętym stanowiskiem ażeby radny wywoził szambo skoro cała gmina walczy o doprowadzenie kanalizacji? Czy to się nie nazywa konflikt interesów pomiędzy społeczeństwem a jednostką, której interes finansowy jest sprzeczny z interesem mieszkańców?
0 0
Żyjemy w kraju rządzonym przez oszustów i złodziei (i nie mam tu namyśli szczebla regionalnego). Prawo tworzy się pod konkretne firmy albo cele i to nie poprawiające nasz byt a kondycje portfela konkretnych osób.
Unia od lat monituje że Polska się nie dostosowuje. Od lat obcinają nam dofinansowania a my idioci płacimy potężne karty. Ile było raportów o Polskim prawie które dobre jest tylko w tworzeniu korupcji ?
Burza to sekundowe wyładowanie, linia promieniuje 24 na 24 robiąc przy tym niezłe spustoszenie.
A czyje są działki na której będzie rozdzielnia i linie ? zgodnie z obowiązującym prawem, ktoś tu ładne dukaty dostanie.
0 0
Odpowiedź na pytanie "czemu polska się nie dostosowała...", jest banalnie prosta, bo partia rządząca ma was w przysłowiowej d***e. Tak zawsze było jest i będzie.
Macie siedzieć cicho gdy się wami pomiata, głosować zawsze na kogo trzeba, płacić haracze i oglądać TVN.
0 0
Bez wiedzy mieszkańców
0 0
Porównuje IP z tego forum, z tymi ze swojegoforum. Tak zbiera dowody...
0 0
dobra lokalizacja:)dodatkowe miejsca pracy:),a co do pola jakoś nikt nie płacze jak kupuje kuchenkę indukcyjną albo mikrofale,o telefonach nie wspomnę bo to największe zagrożenie,takie samo jak niewiedza. Jak zasilali wioski w latach 20 to też ludzi się bali elektryczności,a teraz nie narzekają.
0 0
najpierw musiałby mieć adresy IP....
mikrofalówki są bardzo bezpiecznie (pod warunkiem że na nie nie patrzymy, oko nie posiada chłodzenia). Większość urządzeń prawidłowo podłączonych (czyli bez prądów błądzących) i posiadających PE jest bezpieczna i promieniuje praktycznie tylko w bezpośrednim kontakcie.
Oczywiście zakładam że każdy ma poprawnie wykonaną instalację elektryczną i zna zasady "uziemiania" (czyli nie zapętla masy..).
0 0
Byłyby np. W spóldzielni pracy lub w przedszkolu, ale tego obecny Radny nam nie załatwi...
0 0
Panie sołtysie postaw pan sobie rozdzielnię prądu przy domu a to czy kupuję kuchenkę mikrofalową to MÓJ własny wybór a 14 hektarowa rozdzielnia prądu 20 metrów przed domem to już niekoniecznie.
0 0
"Stacja energetyczna jest na trasie Lniska-Leźno, czy nie można tam dobudować kolejnej?"
A ja był chciał, że Pan Tomasz zabierał głos tylko w sprawach o których ma pojęcie. Bo Pan Tomasz ma takie parcie na szkło, że dodaje swoje trzy grosze w każdym temacie, chociaż w 95% przypadków nie posiada ani wiedzy ani nawet pojęcia o co chodzi.
To jest tak wieśniackie, nachalne i głupkowate, że nie widzę szans na popieranie Pana Tomasz nawet do zarządu ogródka działkowego.
0 0
Czyli każdy we wsi ma łącze internetowe ze stałym adresem IP?
Wątpię. Czy Pani sołtys ma dostęp do wpisów na tym portalu? Jest szansa, bo Panu Drewce nie wierzę. Ulega wszystkim. Nie mniej tak nie powinno być. A gdyby było to wróżę koniec tego brukowca. Więc spokojnie :)
0 0
odkad u progu mego zycia przed-pozagrobowego pjawily sie te wszystkie urzadzenia wifi, bluetooth, radio, podczerwien i ogolnie, bezprzewodowe - to przez cale moje dlugie zycie nie bylo u mmnie tyle kabli i zasilaczek wszelakiej masci
0 0
Kolego INFO Prady błądzące w mikrofali??? WTF chyba czegoś nie doczyta hehe widzę brak wiedzy. PE chroni przed upłynnoscią w przypadku uszkodzenia elementów zasilania,wskutek czego może się pojawić napięcia na elementach przewodzących które chroni PE, również wyniku różnicy potencjału pomiędzy L a N powinno zadziałać również zabezpieczenie różnicowo-prądowechowa(II prawo Kirchofa) o wartości 30mA (prąd bezpieczny przyjęty w UE) Natomiast prądy błądzące występują przeważnie na liniach i trakcjach kolejowych (także nie radze tobie jeździć pociągiem bo to szkodliwe hehe)
0 0
Mieszkańcy Przyjaźni , Banina obawiają się twardego deszczu...dla czego burmistrz na to pozwala ???
0 0
dlaczego miałao byc
0 0
Zastanów się człowieku zanim napisz taką bzdurę!!! Jaki temat opozycji przed wyborami? Jeżeli chcesz mieć przed domem 14 hektarową rozdzielnię prądu to zgłoś się jako chętny do pana burmistrza, bo my mieszkańcy się na to nie zgadzamy. Przeczytaj sobie tzw. raport Drapera oparty na badaniach epidemiologicznych około 30 tysięcy przypadków chorób nowotworowych wśród dzieci zarejestrowanych w Anglii i Walii, z którego jednoznacznie wynika ogromne ryzyko białaczki u dzieci mieszkających w odległości do 600 m od linii energetycznych wysokich i najwyższych napięć.
Walczymy o nasze życie i zdrowie i polityka nie ma tu nic do rzeczy.
0 1
A co to mnie obchodzi
0 0
i pole elektryczne już bardziej nie zaszkodz?
0 0
wszystkie te okropne slupy i druty powinny isc pod ziemia i byc gleboko zakopane, przynajmniej nie bedzie przerw w dostawach pradu od byle wiatru. a cale te rozdzielnie tez w podziemnych bunkrach.
0 0
Do "haha"
Wystarczy podłączyć odwrotnie (plus / minut) zwykłą lampkę nocną i już masz niekontrolowany przepływ prądu, który z racji braku uporządkowania sieje jeszcze bardziej niż gdy lampa jest włączona.
Po za tym przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedzieć, jakbyś nie zauważył tam jest kropka, jej znacznie powinni Ci wyjaśnić w szkole.
Skoro prawisz takie mądrości to zapewne wiesz że wiele metali i materiałów pochodnych magazynuje energię z różnych źródeł (np fal), z czasem jeśli się nie rozładuje staje się nadajnikiem (czyli źródłem promieniowania). Daną energię trzeba gdzieś oddać (domyślnie w ziemie), przy czym trzeba pamiętać by nie zapętlić a to niestety robi 90% społeczności.
0 0
Precz z Żurawiczem i jego kliką!
0 0
i tak zrobiom co bedom chceli
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz