Przy ulicy Szkolnej w Kartuzach stanąć mają dwie duże wiaty handlowe - gmina pozyskała na ich budowę dofinansowanie w kwocie 368 tys. zł. Sprzedawane mają być tam płody rolne, produkty spożywcze, ale także żywność ekologiczna. Tym samym kartuski rynek wróci na swoje stare miejsce.
Wielokrotnie pisaliśmy o tym, że nietrafionym pomysłem było "przeniesienie kilka lat temu na plac przy ul. Sędzickiego w Kartuzach, klasycznego targowiska":http://expresskaszubski.pl/gospodarka/2017/06/targowisko-zwierzece-za-1-5-mln-zl-do-rozbiorki-gmina-wciaz-szuka-rozwiazania. Handel płodami rolnymi, sprzedaż innych produktów, nie sprawdziły się - plac przez większość czasu świecił pustkami. Targowisko to to powstało sześć lat temu, kosztowało 1,5 mln zł i tak naprawdę nigdy nie posłużyło rolnikom do handlu zwierzętami.
Gmina Kartuzy od jakiegoś czasu czyni starania, by przywrócić handel w pierwotnym miejscu w mieście - czyli w okolicach dworca. Stworzono projekt przebudowy targowiska, pozyskano środki z PROW. W ubiegłym tygodniu burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński podpisał umowę na dofinansowanie w kwocie 368 tys. zł. Przy ul. Szkolnej powstać mają dwie duże wiaty handlowe, w których odbywać się będzie sprzedaż m.in. lokalnych produktów.
? Mieszkańcy gminy Kartuzy w minionych latach wiele razy zwracali uwagę, że kartuskie targowisko powinno wrócić na swoje miejsce, do centrum miasta, i że nietrafioną decyzją było przeniesienie go na obrzeża Stolicy Kaszub, dokładniej zaś na ulicę Sędzickiego ? informuje Mieczysław Grzegorz Gołuński, Burmistrz Kartuz. ? Trudno było się z tym nie zgodzić. Dlatego też targowisko wróci tam, gdzie było dawniej. Nie będzie już jednak skupiskiem blaszanych, często nieestetycznych budek.
Jak informuje Urząd Miejski - celem projektu jest poprawa konkurencyjności producentów płodów rolnych. Inwestycja będzie stanowiła uzupełnienie już istniejącej bazy handlowej przy ul. Dworcowej, przyczyni się też do wzrostu sprzedaży produktów rolno-spożywczych z gospodarstw ekologicznych. Na nowo powstałym targowisku zostanie wydzielona strefa sprzedaży produktów rolno-spożywczych, w tym miejsca do sprzedaży certyfikowanych produktów ekologicznych wraz z oznakowaniem ?Mój Rynek?. Po rozbudowie targowisko będzie stanowiło jednolity kompleks handlowo-targowy z różnorodnymi miejscami do handlowania.
Targowisko powinno zostać uruchomione najpóźniej w listopadzie 2018 roku.
(info: kartuzy.pl, oprac. M.Dz.)
26 8
brawo Panie burmistrzu w każdym mieście na zachodzie jest hala targowa gdzie lokalni producenci sprzedają swoje towary, na pewno daleko nam jeszcze do zachodnich standardów ale najważniejszy pierwszy krok
10 23
Brawo Burmistrz. W wyborach nie ma kontrkandydata z jakimikolwiek szansami. Tak trzymać!
4 8
znowu przebudowy, tylko nie wiem czy targowisko znów ożyje
14 0
Było by dobrze jeśli na tym placu mieliby szansę zaistnieć autentyczni pasjonaci wszelkiej rozmaitości. Jeśli targowisko nie zostanie zdominowane przez komercje to może to być
swego rodzaju powód dla którego przyjadę pociągiem. Po prawdziwe ogórki, owoce pigwowca,
starą odmianę owoców wiśni, kapustę kiszoną. Lub po wakacje w gospodarstwie gdzie popróbuje
zylcu, chleba domowego i nalewki z ........
16 4
Czy likwidacja istniejących tu parkingów !
Brawo za takie pomysły.
5 3
W Kartuzach ludzie wymarli i tak mało osób jest kupujących... zrobicie jak uważacie
12 5
Przecież tu już nikt nie handluje... znowu kasa w błoto.
9 4
Ach te wybory!!! :)
7 6
Czy to jest potrzebne? Brakuje tylko ryneczku z warzywami. Nie musi być duży. Po co dwie tak duże hale?
2 6
ciekawe jak spszedajoncy dowiozą tam swuj towar do tych chal, pytam? wjade samochodem?
14 6
Niech lepiej powie co kombinuje z Gryfem i tym placem autobusowym.Gdzie już załatwił im nowy plac na nowe przystanki i ile to będzie kosztowało gminę.A targowisku i tak nic nie pomoże bo ludzie mają to miejsce gdzieś.Aha czy plotka o wyburzeniu uli jest aktualna .
8 18
Boli was co? żal dupę ściska że facet działa. Brawo Panie Burmistrzu:-))
14 0
co to znaczy nie trafiony pomysł ? ten kto o tym decydował powienien ponieść odpowiedzialność karną . No chyba że niektóry m wolno bardzo dużo więcej. Inaczej nie idzie tego ująć. Nie ma to jak być sobie samorządowcem bez konsekwencji (lepiej niż prezydent czy premier)
13 2
kto zlikwidował targowisko za supersamem teraz biedronka przy pks?
kto wydał zgodę na budowę tego centrum handlowego które pogrzebało kartuskie targowisko?
2 3
Krok w tył. I znowu wieś.
2 7
I znów MILIONY pójdą w błoto bo to niepotrzebna inwestycja, na co komu 2 hale ?????? A co z targowiskiem na Sedzickiego? Dalej pusty plac bedzie stał, czy kolejne MILIONY na przebudowe czegoś nowego? Marnotrastwo pieniędzy w tej Gminie!!!
9 1
staną się atrakcyjnymi pawilonikami handlowymi, bo będą się tam przewalały tabuny kupujących.
Ważne, aby wszystko było zdrowe i smaczne, a przede wszystkim aby wybór był ogromny - włączając własne pieczywo, ciasta, kiszonki, wyroby rybne i serowarskie. Wtedy nawet mieszkańcy Gdańska by wskoczyli w PKM-kę po zakup smakowitych produktów regionalnych kupionych z ręki wytwórców. Widziałam takie wyjazdy mieszczuchów na prowincjonalne targowiska w kilku krajach niedalekich od nas.
2 7
niestety to krok do tyłu czy ktoś myśli w tym urzedzie o rozwoju miasta czy jest ktoś odpowiedzialny za politykę przestrzenną ?
3 2
Brawo Panie Burmistrzu będę raz w tygodniu sprzedawał twarg kozi
8 1
Może nie popieram pana burmistrza w pewnych sprawach ale tu jednomyślnie z moimi znajomymi cieszymy się i czekamy na upragniony targ.Tyle się mówiło byłej burmistrz, prosiło i błagało a ona swoje. Te wiaty miały powstać właśnie w tym miejscu już dawno. Ludzie byliby zadowoleni. Ale upartość byłej na to nie pozwoliła. Ludzie chcieli tego już dawno, bo wygodnie i blisko, to jest dobre miejsce a nie jakieś oddalone od centrum wymyślone przez byłą władzę targowisko. Nie będę już wznawiał tematu o kosztach utrzymania targowiska. To czysty niewypał był.
0 0
A drugie miasteczko jakby śpi nie próbuje ściągnąć mieszczuchów do siebie.
5 3
Gołuński siedzi na stanowisku juz ponad 3 lata , 40 miesięcyx 7 tyś. czynsz za targowisko na Sędzickiego = ok 300 tyś. zł. Już dawno przejadł te dotacje. A kombinacji z Gryfem nt. terenu pod dworzec PKS nie zaprzestanie to poprostu ten typ.
4 1
A gdzie są ci rolnicy co produkują te płody rolne. Ani jednego. Caly rok stoją ci sami co sie zaopatrują w Chwaszczynie w biedronkach i innych hurtach. Jesli ktos sie zna na warzywach to u nas nic takiego nie rosnie. Wszelkie szklarnie tunele swoje wyroby sprzedaja hurtem. Ci co na rynku stoją to zwykli chandlarze którzy ciezko pracują na swoj chleb i pełen szacun dla nich ale nie mówmy o naszych rolnikach i ich płodach.
2 0
Nono łe pemału je mum fejn kurę na rusuł bodo mugł woma przewiezc ti co derch bierzum chwylum je jak smek le wiele bodze ten wstop k?śtowył wiocy jak dwadzesce złotych za dzyń niedum
3 2
Bardzo dobry pomysł! Tak trzymać! Tylko pomyśleć trzeba było by o toaletach! No i o parkingach! Jesteśmy za!!!!!!!
5 0
są konieczne, aby spłukiwać nawierzchnię silnym strumieniem wody i szybko oczyszczać teren (nie wspominając o deszczach).
4 0
Całe pieniądze inwestowane są w miasto. Ciągle tylko Kartuzy i Kartuzy. Gmina nie ogranicza się tylko do tego miejsca. Chciałbym, żeby w końcu jakieś inwestycje, innowacje zaczęto przeprowadzać też na wsi. No ale wybory się zbliżają, a elektorat znajduje się głównie tam.
2 3
Sam jeżdżę na wieś po zaopatrzenie. Zapakowuję od razu cały samochód. Chociaż wiem, skąd mam towar.
Dobry gospodarz nie musi przyjeżdżać do miasta. Do dobrego gospodarza ludzie sami przyjadą, aby od niego towar odebrać.
Dawniej słyszało się o tym, że w Kartuzach na targu pan P. podrzuca babuleńkom jajka fermowe i każe im je sprzedawać dla niego. Jeśli by tego nie robiły, zostałyby wykopane ze swoim towarem z targowiska. Targowiskiem rządziła mała mafijka, a mieszczuchy kupowały g.ówn.iane produkty w cenie produktów z górnej półki.
A jak teraz będzie?
5 0
wyjazdy po: kurczaki, warzywa, mieso, owoce, wedliny, pieczywo, smietane, miod, nalewke ze sliwek itd, itp. Do 15-tu wsi bede caly dzien jezdzil po zakupy ?? ... czy to ma sens ?
0 0
Po kilogram jabłek rzeczywiście nie opłaca się.
Miód jest produktem sezonowym, czyli jedziesz po niego raz (ewentualnie kilka razy) w roku. Sam zamówiłem przez Internet kilka dużych słoików i wystarczy mi to jedno zamówienie na dwa lata.
Są niedogodności, gdy się samemu jeździ po żywność na wieś, ale przynajmniej ma się pewność odnośnie miejsca pochodzenia towaru. Sens kupowania "od gospodarza" jest taki, że masz nadzieję, że kupujesz żywność lepszą gatunkowo. Na lokalnym rynku tego nie masz.
Jeśli kupowałeś np. ziemniaki na kartuskim rynku i popytałeś się, skąd one pochodzą, to okazywało się, że ... ekologicznie spod Gdańska. Same Banina, Miszewka i inne. Czy lepsze warunki do produkcji żywności są pod Gdańskiem, czy np. w Borzestowie? Moim zdaniem pytanie jest retoryczne. Nasi lokalni gospodarze sprzedają produkty swoim stałym klientom, a na kartuski rynek jeżdżą ludzie, którzy mają problem ze zbytem - z różnych powodów.
Na rynek w Oliwie też pewne "asiory" przywoziły "ekologiczne jajka". Kupowali jajka z fermy, a następnie detergentami i innymi środkami chemicznymi ścierali pieczątki. Później sprzedawali za cenę jajka ekologicznego coś, co nie tylko było z fermy, a jeszcze zawierało w sobie chemikalia...
To opłaca się jeździć na wieś po towar do gospodarza, któremu się ufa?
2 4
Brawo dlugo czekaliśmy na to targowisko już nie będzie trzeba jezdzic do Sierakowic aby cos kupic.
Popieram takie pomysly. My jezdzimy tylko autobusami wiec targowisko na uboczu Kartuz to byla porażka. A jak bedzie linia kolejowa z do Sierakowic to może Z tamtąd będą się zjeżdzać. Brawo a zwlaszcza jak to są unijne pieniądze aż milo się czyta że gmina stara się o dotacje.
9 1
Kiedy oddasz pan w końcu dworzec kolejowy do użytku? Tam strasznie prace spowolniły... Nie mów pan że otwarcie w październiku tuż przed samymi wyborami?
3 0
lodzia znowu się podnieciłaś, to mają być wiaty "przystankowe" a nie hale targowe. Widać że masz problem z rozróżnieniem, ale u ciebie to normalne.
Ale wiadomość, coś dostał leniuch, a pytanie jest ile dołoży Gmina?!!! bo mówi się o kwocie a nie podaje się procentu inwestycji.
Widać że idą wybory. Ja na niego nie zagłosuję!!
3 0
A gdzie zaparkuje samochód.
4 2
Już chciałbym zobaczyć cię lodzia z tymi pełnymi siatami zakupów w autobusie lub w pociągu.
Widzę że gmina chce nam zafundować PRL, wracamy do dźwigania siat. Dzisiaj na zakupy jeździ się samochodem i wymaga się dużych parkingów przy usługach. Brak parkingów brak kupujących. Proste jak ogórek.
Nawet ten twój super ormo jeździ służbowym samochodem na zakupy, a wyborcom wciskasz jeżdżenie autobusami.
2 0
a były jakieś konsultacje społeczne???? analizy rynkowe, architektoniczne, konserwator zabytków itp. ?? w środku miasta ule i szałerki....