Mamy złą wiadomość przede wszystkim dla właścicieli lokali handlowych i gastronomicznych zlokalizowanych wzdłuż kartuskiego deptaka. Prace związane z jego modernizacją mogą się wydłużyć. Powodem jest konieczność wymiany lub wzmocnienia podłoża, które okazało się mieć złą nośność.
Wojciech Jaworowski, zastępca burmistrza Kartuz potwierdza, że pojawiły się komplikacje związane z pracami przy modernizacji kartuskiego deptaka. Po zdjęciu starej nawierzchni okazało się, że pod spodem, w wielu miejscach znajduje się nienośny grunt. Złą jakość podłoża stwierdzono dokładnie w 16 punktach.
- Informacja na ten temat została przekazana projektantom i w najbliższych dniach mamy otrzymać propozycje rozwiązania problemu - mówi Wojciech Jaworowski.
Jedną z możliwości jest wymiana gruntu. Inna zakłada stworzenie betonowej podbudowy. Każde rozwiązanie wiąże się jednak z dodatkowym nakładem pracy, a tym samym wydłuży się czas modernizacji deptaka. O ile dokładnie - na razie nie wiadomo. Nie udało nam się też uzyskać odpowiedzi na pytanie, czy przed rozpoczęciem inwestycji przeprowadzono badania gruntu.
Wydłużenie czasu modernizacji deptaka oznacza kłopoty przede wszystkim dla właścicieli sklepów i lokali gastronomicznych zlokalizowanych w tej części ul. Dworcowej. Od jakiegoś czasu, z powodu prowadzonych prac, dojście do wielu miejsc jest utrudnione, a to dla przedsiębiorców oznacza mniej klientów, a tym samym - straty.
Do tematu wrócimy.
0
0
0
0
0
0
29 2
Żeby tylko do wyborów zdążyli bo cały plan pójdzie w pioruny ! 09:49, 17.04.2018
13 4
No, to teraz sobie pojedziemy po urzędzie ))) 09:52, 17.04.2018
31 7
Jak to możliwe, przecież Burmistrz zapewniał radnego Pobłockiego, że projektanci wszystko obliczyli i że ceramika się nadaje, a teraz okazuje się, że nie wszystko było wiadome? 09:56, 17.04.2018
30 6
Radni sygnalizowali błędy w decyzji burmistrza i projektanta. I co ironiczne odpowiedzi, tz. władzy!
To wydłużenie terminu związane jest z egzotyczną technologią tj. klejeniem płyt gresowych na deptaku. Miały być płyty granitowe i minimalny uskok gruntu nie miał by wpływu na późniejszą eksploatację i możliwość ponownego ułożenia tych płyt. Problem to dopiero będzie gdy rura w ziemi pęknie-kto to będzie rył (te płyty betonowe w podłożu) i na czyj koszt będą z Włoch sprowadzane zamienne płyty gresowe? Za taką decyzję ktoś powinien ponieść personalnie odpowiedzialność. Czy radni podniosą łapki za zwiększeniem kwoty na budowę deptaku. 10:05, 17.04.2018
12 11
Tak to już jest gdy się remontuje - zawsze wyskoczy coś nieoczekiwanego. 10:09, 17.04.2018
15 7
Nieoczekiwana to jest decyzja o włoskich płytkach. 10:19, 17.04.2018
15 6
Przez dziesięciolecia było dobrze, a teraz jest źle, bo chcą realizować swoje fanaberie związane z niewłaściwą nawierzchnią. Kto za to teraz zapłaci dodatkowo? Radni, pilnować budżetu!
Żadnego opóźnienia nie ma być. Jakie opóźnienie? Przez całą zimę rozkopane i nikt nic nie robi, to teraz co za opóźnienie? W nic nie robieniu nie może być opóźnienia!
Wrócić do właściwej nawierzchni - bez wyprowadzania dodatkowych środków z budżetu gminy. 10:32, 17.04.2018
18 6
Panie Burmistrzu proszę zrobić wejście do Przychodni,bo tam jest fatalnie i niebezpiecznie. Ta firma co to robi ,to dziadostwo,czego pewnie nie wkalkulowaliście w zakres robót. 10:43, 17.04.2018
17 2
Osoba na wózku nie ma możliwości wejścia do przychodni to jakiś obłęd, jak można tak traktować ludzi. 10:49, 17.04.2018
2 7
https://www.google.pl/maps/place/Genera%C5%82a+J%C3%B3zefa+Hallera,+Kartuzy/@54.3334596,18.1998413,3a,75y,92h,88.25t/data=!3m8!1e1!3m6!1sOCvSxY6h-AsTgsPKL6rVxw!2e0!3e11!6s%2F%2Fgeo2.ggpht.com%2Fmaps%2Fphotothumb%2Ffd%2Fv1%3Fbpb%3DChAKDnNlYXJjaC5UQUNUSUxFEiAKEgmvVCi8Ypr9RhHq4wMel5eQ1SoKDQAAAAAVAAAAABoECFYQVg%26gl%3DPL!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x46fd9a62bc2854af:0xd59097971e03e3ea!8m2!3d54.3334569!4d18.1997827 wejście do przychodni po chodniku, jak się chce to można pozdrawiam 11:24, 17.04.2018
12 1
a nie gadajcie i nie debatujcie!!! wymiana gruntu to nie jest taka skomplikowana rzecz (no chyba, że dla urzędników, którzy mają swój zaczarowany świat). 11:29, 17.04.2018
6 1
Całe Kartuzy leżą na "nienośnym gruncie". Modernizowany deptak, to przecież stara ulica Dworcowa po której odbywał się bardzo długo ruch drogowy, podobnie jak na rynku. I jakoś to wytrzymywało, a teraz ruch pieszy na tym obszarze potrzebuje wielkich wzmocnień? To dziwne. Położony tam przed laty polbruk, z krzywiznami w poziomie i po krótkim czasie pofalowany jak "fale Bałtyku", - to efekt braku wiedzy fachowej. Takie obrazki zauważa się, niestety, na głuchej prowincji. 11:33, 17.04.2018
2 1
problem jest chyba w oznaczeniu drugiego wejścia, a właściwie w braku oznaczenia 11:45, 17.04.2018
5 3
Półóż Mnieciu lionoleum ,to w twoim stylu . 11:49, 17.04.2018
4 0
Teraz gdy pojawił się problem to się powołują na brak badań gruntu. Problem polega na tym, że gdy projektant prosi inwestora o sfinansowanie badań gruntu ten usiłuje mu udowodnić że to fanaberia. Przecież żadne badania nie są potrzebne i projektant na pewno chce inwestora naciągnąć na kasę. Jeśli projektant się upiera w sprawie badań gruntu to inwestor wybiera innego projektanta, który ich nie żąda. Tak to wygląda w praktyce. Potem gdy dzieje się źle na budowie inwestor udaje, że rozmowy na temat badań w ogóle nie było i wszystkie jego problemy są winą projektanta. 12:03, 17.04.2018
5 0
nasypać tam ziemi, zostawić na rok, tam tyle ludzi chodzi, że przez tyle czasu to udepczą-ubija porządnie, a w przyszłym roku, dokończy się inwestycję, kto wie może nawet położą parkiet. 12:09, 17.04.2018
1 0
Jak mirek klepie grażyne po dupie to jest bardziej ubita. 12:29, 17.04.2018
11 0
żeby w przyszłości nie rozbierać deptaka należy położyć rury magistrali. gazowej.A nie jak to jest po
polskiemu , za 2 , 3 lata rozkopywać, bo się zapomnieło. 12:31, 17.04.2018
12 5
jaki burmistrz takie roboty. niedawno bylem świadkiem jak starszy Pan zaczepił burmistrza Gołuńskiego na tymże deptaku i zapytał jak długo można prowadzić te roboty. Gołuński palnął coś od niechcenia i szedł załatwić swoje sprawy. Tymczasem ja ... sprawny ...wpadłem w poślizg i zwichnąłem kostkę (ostatnie opady śniegu).... to co mają powiedzieć ci wszyscy starsi ode mnie mniej sprawni ludzie którzy muszą się męczyć na tym burmistrzowskim niewypale ?!?!?! 12:36, 17.04.2018
9 2
przecież magistrat co chwilę rozwali nowe i dopiero co zrobione, żeby coś tam zmienić lub dołozyć, bo wcześniej to było nie do przewidzenia.. takie mamy władze miejskie...niekompetentne. 12:38, 17.04.2018
11 4
Co by tu jeszcze rozkopac panowie? 12:59, 17.04.2018
18 6
Precz z Gołuńskim!
Kościerzyna ma obwodnicę!
Kartuzy rozkopany deptak! 13:19, 17.04.2018
12 1
Co za wielki problem, na wielu budowach to standard. Żadna rewelacja, że trzeba grunt wymienić, czy też wprowadzić jakieś inne rozwiązanie. Jak się nic nie robi, to nie trzeba wprowadzać zmian. Przy dużych budowach takich decyzji jest kilkadziesiąt. Tylko nikt o tym nie pisze... 13:19, 17.04.2018
8 14
Najważniejsze, że hejterzy są kompetentni. Eksperci od wszystkiego. 13:23, 17.04.2018
5 1
@Co za rewelacje
owszem, zgadza się nie pisza, tylko że tam, decyzje są podejmowane natychmiast i są brane pod uwagę takie sytuacje, tutaj będą debatować nie wiadomo ile czasu i zastanawiac się kto popełnił błąd, poprzednio wymieniano nawierzchnię i było ok, teraz nie jest, ktoś kogoś wydymał, albo chce to zrobić teraz. Proponowana nawierzchnia nie zda egzaminu, a najgorsze jest to, że nikt personalnie za to w przyszłości nie będzie odpowiadał. 13:40, 17.04.2018
10 0
Mam pytanie : Czy to pobojowisko po układaniu kostki w gaju (wjazd od strony Prokowa do Kartuz) tak pozostanie? Czy może zostaną podłożone ładunki wybuchowe i wszystko się samo uprzątnie? 13:55, 17.04.2018
10 1
Czy gmina/miasto nie miała poważniejszych spraw do załatwienia? Te wszystkie "inwestycje" są robione na szybko, bez rozwagi i priorytetów. Gdy chcę zbudować sobie dom za własne pieniądze, to załatwianie pozwoleń, planów itp. trwa i trwa, choć to ja ponoszę ryzyko za błędy. Gdy inwestuje się za pieniądze społeczne, to nikt się nie poczuwa do odpowiedzialności za błędy. Przygotowanie inwestycji zaś jest błyskawiczne. Wszystkie pozwolenia (?), uzgodnienia podłączenia z prędkością światła. Potem się dziwią...a kasy już niet. To nie tylko Kartuzy, a teraz przed wyborami zaczyna się wyścig z czasem. Po co to? Nie lepiej mniej rozbabranych pseudoinwestycji? Potrzebne są dobrze przemyślane, przygotowane i porządnie wykonane. 14:03, 17.04.2018
1 0
wina Tuska 14:51, 17.04.2018
8 1
Teraz albo nigdy.
Jak są obiecane pieniądze na drogi Gminne i Powiatowe, walczyć do końca.
Marszałek województwa podpisał projekt ! 15:00, 17.04.2018
7 6
Lepiej teraz niż po ułożeniu nawierzchni. Nie narzekajmy, że w końcu w Kartuzach dużo się zmienia. 15:08, 17.04.2018
2 1
MAm pytanie parking kolo kika zamkniety w dniu dzisiejszym czy dla mieszkancow cos jest w zamian zeby auto zaparkowac na dworu zamkniety stoja tam autobusy porazka 15:28, 17.04.2018
8 0
Przekopuje się go i odwraca skiby z częstotliwością przewałek grządek kwiatowych w ogródku pod oknem. To jakaś obsesja (schizofrenia deptako - maniakalna). Deptaki w większości cywilizowanych miast i miasteczek mają nawierzchnię niezmienianą od kilkuset lat i wszyscy są zadowoleni !! 15:54, 17.04.2018
9 5
Ja się cieszę, że tyle się buduje w Kartuzach, tyle ścieżek rowerowych- pięknie. Pozdrawiam 16:41, 17.04.2018
5 2
Dobrze przygotowana inwestycja ? brak badań geologicznych ? kto przyjał taką dokumentację i wydał pozwolenie ? co robi zastepca burmistrza,który odpowiada za te inwestycje ? wstyd i kompromitacja.Gdybym miał lokal na deptaku poszedłbym do Sądu i wyegzekwował odszkodowanie za stracony czas.Mam nadzieję,że oprócz konsekwencji prawnych wyborcy odpowiednio wybiorą przy urnach. 16:42, 17.04.2018
0 0
zła nośność? a co czołgi będą tam jeździć 16:56, 17.04.2018
1 0
np. z 3 Maja, i Klasztornej / teraz nieudacznie ułożonej /, do dzisiaj jest na sprzedaż,
na składzie budowlanym przed Przodkowem. 17:00, 17.04.2018
6 0
Jak dostać się do windy w przychodni z osobą starszą i niepełnosprawną? Całą zimę deptak był zdewastowany nie wiadomo po co? !!! 17:09, 17.04.2018
5 0
A po co ten deptak w ogóle rozwalano, był ładny, odsłaniał fragmenty kostki i miał pasujące do otoczenia latarnie. O ile mnie pamięć nie zawodzi to był remontowany parę lat temu ...i komu to przeszkadzało? A ktoś wie , gdzie się podział tzw. ślimak z ronda Kartuzów? 17:20, 17.04.2018
5 1
Moze dokopiecie się do jakichś kurchanów z epoki paleolitu i dzięki temu Kartuzy, jako skansen pomorski staną się bardziej popularne od Biskupina ? Ogrodzi się cały środek miasta i wejdą międzynarodowe firmy wykopaliskowe, a codzienne wiadomości będą podawały co każdego, kolejnego dnia wykopano i przesłano do badaczy dinozaurów albo pitekantropusów. Będziemy sławni !! 17:25, 17.04.2018
6 2
Kłopoty to są przede wszystkim dla mieszkańców! A było tak ładnie. Teraz nie dość, że rozgrzebane na długo, to jeszcze będą kolejne szubienice i ławki w formie progów zwalniających dla pieszych. Nietrafiona modernizacja. 17:35, 17.04.2018
4 0
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze 18:07, 17.04.2018
5 8
Wam by tam nikt nie dogodził. Po za tym idą wybory i przeciwnicy ewidentnie się uaktywnili. 18:20, 17.04.2018
5 0
wystarczy wsypac stabil gruz i sprawa załatwiona jakiś przekręt tam jest 100 PROCENT 18:32, 17.04.2018
2 3
tobie dogodzili tymi rozkopami na deptaku? Zazdroszczę 18:42, 17.04.2018
3 1
A to jeszcze ten "remont" deptaku nie skończony? buachacha, instalację sanitarna, burzową i ściekową, oraz elektryczna też wymieniają, że to tyle trwa? Człowieka prawie pół roku nie ma, a oni dalej w miejscu stoja, hahaha, Za takie tempo roboty, to by mnie wywalili. 18:58, 17.04.2018
8 3
Pamietam, że kilka lat temu po podobnie wykonanej inwestycji w Kościerzynie mieszkańcy wymienili burmistrza - mam nadzieję, że podobnie będzie z panującym nam wiecznie MGG w naszej Gminie 19:03, 17.04.2018
4 0
Taki mądrala, wejście z boku do przychodni jest po schodach i żaden inwalida na wózku tam nie wjedzie. Winda jest przy głównym wejściu od deptaku. I po co głupi wykonawcy zdjęli całą kostkę z deptaku, trzeba było najpierw etapami ją zdejmować a nie zdjąć całą kostkę, stwierdzić, że grunt jest niewłaściwy i terroryzować mieszkańców, że będą długo chodzić po piachu i błocie. A gdzie są projektanci, ktorzy nie wykonali badań gruntu. 19:05, 17.04.2018
4 0
winda jest TYLKO od strony deptaku bystrzaku ! 19:06, 17.04.2018
1 5
A tobie jaka krzywda się stała? Buciki pobrudziłeś? Czy może trzeba było obejść i kilka kroków zrobić? Zawsze źle, prawda? 19:08, 17.04.2018
1 0
A co kandydujesz Tomku i o posadce dla siebie myślisz? 19:11, 17.04.2018
3 0
Zdjęcie, którym opatrzono artykuł jest nieaktualne , bo po bokach jest jeszcze widoczny deptak z kostki z dojściem do przychodni do głównego wejścia. 19:12, 17.04.2018
2 1
za dwa lata awaria albo inwersyjna, będzie trzeba kable / rury kłaść więc i tak to rozpierniczą... 19:31, 17.04.2018
1 1
sprawdzić chodnik na Bielinskiego i Majkowskiego na jakim podłożu ułożono są ślady tego ciągnika małego co odśnieża. 20:01, 17.04.2018
2 1
Na deptaku będzie kręcona scena przemarszu żołnierzy radzieckich po walkach o Kartuzy w marcu 1945r tylko nie wiem kto ten film reżyseruje... 20:11, 17.04.2018
1 0
Rubta ale Nie kradnijta jak PO. 20:52, 17.04.2018
0 0
Do pytanie... ŚLIMAK Z RONDA KARTUZOW WYPEŁZNOŁ. POD KOLEGIATE. SĄSIADUJE Z TYM NIBY MNICHEM CZY JAKOS TAK....... 21:19, 17.04.2018
1 2
Ale ty szczęściara jesteś. Na deptaku ci dogodzili. Piękne przeżycie. Też bym tak chciała. Ilu ich było i jak często. Napisz to, tak chciałabym pomarzyć w wyobraźni. 21:26, 17.04.2018
6 3
To nie wina Gołuńskiego,On nie wiedział,Jego oszukali ,On chciał dobrze i obiecuje ,że będzie już pilnował roboty .I kurników z Prokowie też przypilnuje bo to nie Jego wina,On nic nie wiedział,nic nie słyszał,nie widział,Jego oszukali,to wina urzędników,klimatu,komarów ,Pis-u i głownie Kaczyńskiego .
On jest niewinny !!!On to hoho i ech i och tak działa ,że hej i ha. 21:40, 17.04.2018
2 0
Ty masz cos z głową i do tego pewne braki co widać na pierwszy rzut oka. Do ciebie tylko z kijem można podejść bo kąsasz jak wsiekła. 05:56, 18.04.2018
0 0
Kramzytu parę ton ubić i po problemie 06:05, 18.04.2018
1 1
jak dostać się do przychodni?? na to pytanie powinien albo będzie odpowiadał prokurator jak coś się stanie, a znając życie to zapewne się stanie - bo to jest SKANDAL 06:20, 18.04.2018
1 0
Kto wykonuje projekt drogowy bez wcześniejszych badań gruntu , rozwiązania projektowe decydują o koszcie wykonania inwestycji . Chyba ze pod deptaki nie ma potrzeby wykonywania badań gruntu , ale wtym przypadku szeroka dyskusja o rodzaju nawierzchni i jej wytrzymałości powoduje ż i projektanci i wykonawca nie chce mieć kłopotów i dlatego wzrośnie cena inwestycji , tylko o ike . 06:47, 18.04.2018
0 1
Tak to juz jest kazda wladza robi deptak wizytowke miasta a mi sie marzy piekna piaszczysta plarza nad jeziorem nie asfaltowa kawiarenki lodziarnie wyporzyczalnie sprzetu tego nie widze a bylby to glos wyborczy 06:47, 18.04.2018
4 2
Czyli o spacerze w majówkę z goścmi moge zapomnieć, w tej częsvci miasta, no chyba żeby pokazać jaki mamy ropier....ol na okrągło. 08:00, 18.04.2018
5 0
A ja mam pytanie odnośnie nowego dworca.Kiedy położą wszystkie dachówki, kto zapłaci za powyginane rynny od strony peronu. Jeszcze nie otwarte a już zniszczone. 09:05, 18.04.2018
4 1
, że ten bajzel już wkurza ludzi? Takie stwierdzanie, że stan gruntów kogoś zaskoczył, w związku z tym będą sie jeszcze z tym brandzlować diabli wiedzą jak długo to jest kpina.
Burmistrz pierwsze co zrobił na początku własnej kadencji to rozpieprzył rynek i po latach tam nadal nie ma porządku. Ruch turystyczny traci na tej opieszałości i celowo przeciąganej rozwałce (celowo - bo po cholerę było rozwalać rynek jak nikt nad tym nie pracował??)
Jeszcze bez żenady stwierdza się, że teraz jest problem żeby to skończyć! A co człowiek przejdzie deptakiem to jest uwalony po kolana.
Panie Gołuński - jak Pan tego nie umiesz zrobić to może niech to następny burmistrz dokończy :/ 09:19, 18.04.2018
0 0
Bo tam trzeba monument Kaczyńskiego postawić i da się wszystko utwardzić i zbudować w jedną noc. Ogrodzone już jest jako miejsce strategiczne dla obronności kraju. 09:01, 19.04.2018
0 0
Coś dziwnego z tymi inwestycjami i projektami, pamietam taką sytuacje gdy budowano szkołę w Staniszewie, ładny duzy obiekt, wszysto cacy pieknie, projekt na tip, top, robota skończona, a tu się okazuje, że nie wykonano instalacji odprowadzającej wody opadowe i co? No i znowu trzeba było sypnąc nie małą kasą z budżetu. Przez tyle lat widzę się za dużo nie zmieniło. 13:19, 19.04.2018
2 0
Prace związane z modernizacją deptaka mogą się wydłużyć? Czy aby konieczność wymiany lub wzmocnienia podłoża deptaka nie jest skutkiem wyeksponowania tego podłoża na kilkumiesięczne działanie mrozu i opadów? W jak krótkim czasie można pokryć nawierzchnią z kostki setki m2 powierzchni pokazano na parkingu przy ul. Wzgórze Wolności. Grunty spoiste, (piaski gliniaste) z którego zbudowane jest głębsze podłoże na Kaszubach, aby zastosować je jako nośne, należy zabezpieczyć przed narażeniem na działanie wody, a nie eksponować! Po zdjęciu warstwy starej nawierzchni, pierwszą i konieczną czynnością było wykonanie warstwy podbudowy (której w żadnym wypadku nie należy eksploatować jak chodnik!), która zabezpieczy grunty przed migracją wody. Stało się inaczej. Budowa, która znajduję się 50 m od ratusza, została porzucona. Teraz na pewno trzeba wymienić zdegradowane przez okres zimy i wiosny podłoże. Ale to nie wina podłoża! 14:43, 19.04.2018
1 0
Inna sprawa, że wymiana nawierzchni ul. Dworcowej i ul. Rynek miała miejsce kilkakrotnie. Czy to podłoże nigdy nie miało nośności? A może to podłoże nagle utraciło nośność? Wtedy czy teraz? Jak widać gołym (?) okiem podbudowa pod starą kostką była wykonana niedbale lub nie było jej w ogóle!? Wizja lokalna to potwierdza: kostka.... coś tam coś tam, grunt... Aby pozostawić w podłożu piaski gliniaste, należy je zabezpieczyć przed migracją wody. Generalnie trzeba na nich wykonać warstwę z gruntów piaszczystych i natychmiast wykonać stabilizowaną podbudowę oraz nawierzchnię! Inaczej mamy to co mamy. PRL. 15:00, 19.04.2018
0 0
Patrząc na to, jak przebiega "budowa" deptaka mam nieodparte wrażenie, że któryś z dotkniętych tą budową mieszkańców naraził się komuś z gminy. Budowę można było poprowadzić w dwóch lub trzech fazach, z wykorzystaniem, jako obejście, parkingu koło dawnego przedszkola lub podjazdu koło ratusza, tak by w minimalny sposób narazić na straty rzeczywistych inwestorów tej inwestycji: mieszkańców i przedsiębiorców z ul. Dworcowej. Ale to Kartuzy. Wysoki standard. 16:27, 19.04.2018
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz