Jak informują nasi Czytelnicy, pociągi na linii Gdańsk Wrzeszcz-Kartuzy opóźnione były dziś rano nawet o godzinę. Wszystko przez... łabędzie na torach, które za nic nie chciały ich opuścić. Policjantom raz udało się przenieść łabędzie, jednak te uparcie wracały.
Uparta łabędzia rodzina przyczyniła się do opóźnienia pociągów na linii Gdańsk Wrzeszcz-Kartuzy. Jak informują nasi Czytelnicy opóźnienia wynosiły nawet godzinę. A wszystko przez to, że łabędzie zablokowały tory pomiędzy Pępowem i Żukowem. Przewoźnik wezwał odpowiednie służby, by przeniosły ptaki, jednak te... wróciły.
- Policjantom udało się przenieść łabędzie, niestety wróciły na tory. Ponownie wezwaliśmy służby, by usunęły ptaki i odblokowały przejazd. Policjanci zrobili to ok. 9.40. Pociągi ruszyły. Mamy informację z PKP PLK, które są właścicielem tej linii, że zostały wezwane służby weterynaryjne. Ptaki mają zostać przeniesione w inne miejsce, by taka sytuacja już się nie powtarzała - informuje SKM Trójmiasto w komunikacie.
Okazuje się, że to nie pierwszy raz, gdy zwierzęta opóźniają ruch.
- Przeważnie kierownikowi szybko udawało się przepłoszyć zwierzęta blokujące tory (nie zawsze były to ptaki) i pasażerowie najczęściej nawet nie wiedzieli, czemu pociąg na chwilę się zatrzymał. Tu była cała łabędzia rodzina, która bardzo dobrze się czuła na torach... - pisze SKM na swojej facebookowej stronie.
Utrudnienia mogą potrwać do około 12:00.
p=.
2 2
To nie tylko Gryf jeździ na opóźnieniach . Pozdrawiam
12 2
WIELKI SZACUNEK DLA PASAŻERÓW ZA WYROZUMIAŁOŚĆ NOC BYŁA ZIMNA MATKA SZUKAŁA CIEPŁA A KAMIENIE BYŁY NAGRZANE DLA TYCH MALUCHÓW MOJ KOT DZISIAJ TEŻ SPAŁ W DOMU I NA CIEPŁYM KOCYKU
6 0
Maciupki kochane, a tyle zamieszania.
2 1
co to za zwierz?
PKM powinno udostępnić bilety +3 zł w ramach przejazdu przez safari
4 1
i trochę ogrzać swoje piórka ? Dwa albo trzy siedzenia by im wystarczyły. No a my byśmy mieli na Youtubie wiele fajnych filmików, które spodobałyby się w świecie i rozpropagowały turystycznie nasz region zupełnie gratisowo. To była świetna okazja !
1 0
był pies, który jeździł PKM, to i mogą być i kury jeżdżące PKM'ką, przepraszam łabodzie
3 10
Do czego to teraz doszło!
W normalnym kraju mechanik jechałby tylko pióra by poleciały , ale w kraju gdzie rządzą eko terroryści pociąg musi stać w szczerym polu i na nic i nic nikogo nie obchodzi to , że ludzie chcą jechać do pracy , z pracy , do szkoły , na egzaminy , do lekarza , do szpitala , na pogrzeb , ......
ptaki ważniejsze
Ech ....
Boże ! TY widzisz ! Nie Grzmisz ?
5 2
Ale Ty głupi jesteś ,zdechła Ci już ostatnia szara komórka
2 0
Łabędzi śpiew kartuskiej pekaemki. Po elektryfikacji się odrodzi. Jak Feniks z popiołów.
1 8
Prawda... Nikogo nie obchodziło, że ktoś się gdzieś spieszy... Masakra.
7 3
to "leciałyby" pióra, ręce, nogi, głowy, kopyta i wszystko co na drodze (ludzkie czy zwierzęce) - tak jak o tym marzą człekokształtne bestie zwące się "pasażerami". Nie chciałabym być waszą sąsiadką, bo masakryczne bestialstwo macie we krwi. Gdy wam wyjdzie na szosę jeleń, to też nie hamujcie, ale walcie w niego, bo wam się spieszy. Nie ma co się cackać, JO ?
1 8
I znowu zwierzę ważniejsze od człowieka....skandal...
Przez ptaszyska ktoś spóźnil się na dłuuuugo wyczekiwaną wizytę u lekarza i być może musi czekać długie miesiące, ktoś nie dojechał na egzamin, ktoś otrzymal naganę za spóźnienie sie do pracy itd....
5 0
W wielu cywilizowanych krajach widziałam podobne sytuacje, gdy jakieś zwierzęta utrudniły ruch na drodze . Mimo niedogodności dla pasażerów lub osób pieszych ZAWSZE dawano im swobodną możliwość przeniesienia się w inne miejsce bez względu na to czy to było małe stado, duże, czy pojedynczy zwierzak. Tak samo postąpiono wczoraj u nas, czyli prawidłowo.
Niestety nie wiem jak postępuje się w takich wypadkach w krajach niecywilizowanych, np. tam gdzie kamienuje się ludzi za poglądy albo obcina im głowy nożem. Pewnie zwierzęta też tam się traktuje podobnie jak własnych ludzi. Dzięki temu nikt tam by się chyba do pracy lub do lekarza nie spóźnił .
4 1
Ja się też spieszyłem do kościerzyny ale szacun dla służb i kolejarzy to jest natura trzeba o nią dbać i szanować. Szanujmy się wzajemnie
0 2
co to za pociąg co staje przed przeszkodą? To chyba prędkość rowerowa musi być...normalnie to by pióra fruwały....bida na kaszebach, nie macie Pendolino!!!