Niespodziewana sytuacja na sesji Rady Miejskiej. Na zakończenie obrad burmistrz Kartuz złożył dwa projekty uchwał wygaszeniu mandatów radnej Klaudii Kałużnej oraz Mirosławy Bobkowskiej. Według ustaleń urzędu obie prowadzą działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia gminy, a to wbrew przepisom - powinny były albo zrezygnować z działalności albo przestać pełnić funkcję radnych.
Informacja o konieczności wygaszenia mandatów Mirosławy Bobkowskiej i Klaudii Kałużnej wywołała konsternację w kartuskiej Radzie Miejskiej. Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński wniósł o rozszerzenie sesji o te zagadnienia tuż przed zakończeniem sesji. Takiego obrotu sprawy najprawdopodobniej nikt się nie spodziewał.
Radni nie zgodzili się jednak dziś wprowadzić do porządku obrad dwóch uchwał w tej sprawie. Kwestia mandatów obu radnych pozostaje więc w zawieszeniu. Obie panie odmówiły komentarza w tej sprawie.
O co chodzi?
Zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym radny nie może prowadzić działalności gospodarczej, ani taką działalnością zarządzać w sytuacji, gdy wykorzystywane jest mienie komunalne gminy. Art. 24f ustawy o samorządzie gminnym stanowi:
1. Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.
1a. Jeżeli radny przed rozpoczęciem wykonywania mandatu prowadził działalność gospodarczą, o której mowa w ust. 1, jest obowiązany do zaprzestania prowadzenia tej działalności gospodarczej w ciągu 3 miesięcy od dnia złożenia ślubowania. Niewypełnienie obowiązku, o którym mowa w zdaniu pierwszym, stanowi podstawę do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego w trybie art. 383 wygaśnięcie mandatu radnego ustawy, o której mowa w art. 24b ograniczenia w zakresie pracy radnego gminy, ochrona pracownicza radnego ust. 6.
Przepisy te wywołują wiele kontrowersji i są przedmiotem różnych interpretacji, ale bardzo często w sytuacji, gdy radny prowadzi działalność np. w budynku lub na gruncie należącym do gminy musi zdecydować - albo prowadzić biznes, albo zrezygnować z mandatu radnego. Jeżeli nie rozstrzygnie sprawy w określonym terminie, grozi mu utrata mandatu.
Ustalenia urzędu
Taka sytuacja, według kartuskiego Urzędu Miejskiego zachodzi w tym przypadku. Jak wynika z uzasadnienia przedstawionego przez zastępcę burmistrza Kartuz Sylwię Biankowską, w przypadku radnej Klaudii Kałużnej w grę wchodzi prowadzenie działalności gospodarczej w mieszkaniu komunalnym należącym do gminy, zaś w przypadku radnej Mirosławy Bobowskiej chodzi o działalność (sklep) prowadzoną na gminnej działce.
W uzasadnieniu do uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnej Bobkowskiej czytamy również, że podczas sprawdzania zajętości powierzchni pod działalność gospodarczą ujawniono przybudówkę do budynku, która nie została wykazana w ewidencji budynków. Radna w żaden sposób nie odniosła się do tych informacji.
Przewodniczący kartuskiej Rady Miejskiej zwrócił uwagę, że w przypadku radnej Kałużnej działalność zarejestrowana jest w mieszkaniu, zaś faktycznie prowadzona jest na zewnątrz.
- Z danych Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej wynika, że mieszkanie to jest stałym miejscem prowadzenia działalności gospodarczej - podkreśliła Sylwia Biankowska.
Kierują komisjami
Jak czytamy w uzasadnieniu do obu uchwał, obie radne miały czas - od momentu złożenia ślubowania tj.od 21 listopada ub.r., do 21 lutego br. - na zaprzestanie prowadzenia działalności z wykorzystaniem mienia gminy. Czy w związku z powyższym stracą miejsca w radzie? Dziś nie wiadomo czy kartuska Rada Miejska zajmie się tą sprawą na najbliższej sesji, czy też zostanie ona rozstrzygnięta przez wojewodę.
Sytuacja jest kontrowersyjna z jeszcze jednego powodu. Obie panie kierują najważniejszymi komisjami w kartuskiej Radzie Miejskiej. Mirosława Bobkowska jest przewodniczącą komisji rewizyjnej, zaś Klaudia Kałużna - przewodniczącą komisji skarg, wniosków i petycji.
(aktual.godz.22:12)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz