Czy mieszkańcy Kiełpina (gm. Kartuzy) żyją w sąsiedztwie bomby ekologicznej? Na to pytanie być może da odpowiedź śledztwo, które kartuska prokuratura wszczęła, w związku z odpadami ujawnionymi na terenie jednej z ferm drobiu. To najprawdopodobniej padłe kurczaki, które nie trafiły do utylizacji, lecz zostały zakopane.
Na teren jednej z ferm drobiu w Kiełpinie (gm. Kartuzy) w połowie listopada weszli inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w asyście policji oraz kartuskiej Straży Miejskiej. Jak wynika z naszych informacji, była to interwencja związana z sygnałami dotyczącymi nielegalnego gromadzenia w tym miejscu odpadów - głównie padłych kurczaków. Inspektorzy dokonali odwiertów i pobrali próbki gruntu.
Efektem kontroli przeprowadzonej na terenie fermy jest doniesienie złożone przez WIOŚ do Prokuratury Rejonowej w Kartuzach.
- Na podstawie złożonego doniesienia zostało wszczęte śledztwo w sprawie zanieczyszczenia ziemi na terenie posesji w Kiełpinie. Chodzi o czyn z art. 182, par. 1 Kodeksu Karnego - informuje prokurator Marek Kopczyński, szef kartuskiej Prokuratury Rejonowej. - Z materiału dostarczonego przez Pomorski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wynika, że podczas kontroli interwencyjnej na terenie fermy drobiu ujawniono zakopaną w ziemię padlinę. W tej chwili zleciliśmy policji wykonanie dodatkowych czynności w tej sprawie.
Na razie nie wiadomo jak duże ilości padliny zostały zgromadzone i zakopane na terenie fermy drobiu w Kiełpinie i jakie mogą być tego skutki dla środowiska naturalnego. Z prośbą o dodatkowe informacje w tej sprawie zwróciliśmy się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku - do tematu więc wrócimy.
Art. 182 par. 1. Kto zanieczyszcza wodę, powietrze lub powierzchnię ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym w takiej ilości lub w takiej postaci, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Brodnica gorna16:33, 02.12.2019
Dobrze że radni nie pozwolili aby fermy drobiu powstały w Brodnicy i Prokowie, pewnie tam też z czasem szukano by oszczędności zakopujac kurczaki.
kret16:47, 02.12.2019
yni
Sasiad kielpino 17:35, 02.12.2019
Zapłaci karę i spoko a to co mu grozi to nie znaczy ze to dostanie takie prawo w Polsce ze się będzie gościu wszystkim w twarz śmiać co to 30 tys kary dla takiego kurnikarza... jak dla byka bulwa :)
Ubbb09:07, 03.12.2019
A ty go pewnie podkablowałes że tak twierdzisz
Obywatel17:55, 02.12.2019
Przecież takie coś jest przy każdej ubojni czy farmie, tylko komu chce się walczyć z tymi oszustami? Pensję wziąć i myśleć jakie prezenty na idiotyczne święta kupić
...18:21, 02.12.2019
Skąd takie wnioski ze przy każdej?, rozczaruje Cię bo niektórzy posiadają coś takiego jak chłodnie i na bierząco oddają do odpowiednich miejsc które się zajmują tego typu sprawami. Pozdrawiam?
Gość 17:56, 02.12.2019
Przy jakiej ulicy ten kurnik?
Przodkowo wow18:44, 02.12.2019
Czepiają się kur, a w Przodkowie wylewzli scieki do strugi i dalej do jeziora.
Ten orzedsiebiorca powinien dostać 500zl jak urzednik z urzedu z Przodkowa.
FZHUT19:53, 02.12.2019
Proponuję powrót do podstawówki.Postaraj się czasem używać klawisza ( alt )
Urzędnik21:09, 02.12.2019
Urażony urzędnik który zatruwał mieszkańców? Sam nie mieszkasz koło tego bagna które spuszczają.
Przedmówca dobrze porównał sytuację z Przodkowa do Kiełpina. W Przodkowie urząd i nikt się nie kwapił do łapania zbirów. Kiełpino - prywatny przedsiębiorca to od razu prokuratura. A mogli ukarać 500zł i po krzyku.
Dociekliwy 220:53, 02.12.2019
Czas najwyszy zlikwidowac kurniki w Kielpinie wzrasta liczba mieszkańców smród ludzia przeszkadza.
co było wcześniej21:11, 02.12.2019
A co było wcześniej? Skoro ludzie budują się koło kurnika to czego się spodziewają? Fiołków? Zawsze będzie smierdzieć.
Ja21:18, 02.12.2019
Wzrasta liczba moeszkancow to gmina nie powinna dawać pozwoleń na budowę domów kolo kurników kurnik były pierwsze
A jak budują to wiedzą gdzie
.23:56, 02.12.2019
Nie no pewnie smród przeszkadza, stań obok chlewni? wszystko idzie ku temu żeby wieś zlikwidować bo przyjedzie jeden z drugim i mu przeszkadza wszystko, przenieśmy to do miasta w takim razie. Wieś to jest wieś, nigdy nie będzie zawsze pachnieć fiolkami wiec jeżeli ktoś decyduje się na tą wieś to niech wie co może czasami go spotkać i się do tego dostosuje. Jeżeli ma problem z tym czy z tym to niech pozostanie tam skąd przybył..
XD11:30, 03.12.2019
Mieszczuchy przeprowadziły się na wieś i teraz wielki płacz i lament, że śmierdzi :((( Jak się nie podoba zapach to nie wychodzcie z domu, albo wróćcie do miasta i zadowolcie się stężeniem powietrza w spalinach ?
@ XD18:44, 03.12.2019
Małe uściślenie:
1) Fermy są zautomatyzowane, więc niewielu pracowników potrzeba do obsługi, no a a sam właściciel nie siedzi na miejscu, lecz wpada tylko czasami, w razie konieczności, no i oczywiście mieszka nie w tej wsi, lecz jak najdalej od WŁASNYCH SMRODÓW.
2) Hodowla kilkudziesięciu tysięcy kur, to nie jest rolnictwo, lecz wielki PRZEMYSŁ, zatruwający ludzi, powietrze, glebę i rzeki/jeziora.
3) Będąc w Austrii, dopiero po dwóch tygodniach dowiedziałem się, że w tej miejscowości, kilkaset metrów dalej są duże kurze fermy. Przedtem niczego nie wiedziałem, ani nie czułem żadnego smrodu ... Jak oni to robią ??? Może warto się od nich czegoś nauczyć ??
Shhshs20:55, 02.12.2019
Lepiej zbadaj ie wodę... We własnym zakresie..
Pol21:18, 02.12.2019
Po takim czasie się za nich wzięli... Tam co wieczór taki smród jakiegoś palonego gówna się unosił i nikt się za to nie brał. Mieszkańcy sami sobie winni.
Takie nasze zwyczaje22:42, 02.12.2019
Padlina do rowu, szambo do jeziora no a smieci do pieca. BRAWO MY !!!
Użytkownik06:45, 03.12.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
As06:53, 03.12.2019
Rodo kczewo jak wywozi zy kurnika Oborniki na pole to była masakra i leżało 3dni to zajęcie dla ISPEKCJI ZY KAMEROM NA ZYWO NIECH POLSKA WIDZI CO SIE DZIEJE!!!!!!
Olfaz08:36, 03.12.2019
Przyjęło się w Polsce że nie można donosić. Bo donosiciel itp.. Patrząc na wpisy, może to nie jest złe? Chcemy być Eko żyć Eko a sąsiedzi trują nas i nasze dzieci robiąc interesy.
@Olfaz09:23, 03.12.2019
I to jest właśnie problem. Ludzie będą pić zatrutą wodę, umierać na raka płuc, ale nie zgłoszą, że sąsiad jest trucicielem, no bo przecież jakże to, to doch nie wypada. Zamiast pomyśleć o swoim zdrowiu, o zdrowiu dzieci i ich przyszłości, to ludzie wolą udawać, że nic się nie dzieje, bo "co inni powiedzą". A ci inni też czekają, aż ktoś zareaguje no i kółko się zamyka.
Smutne, ale mało kto18:05, 03.12.2019
zgłasza, że "sąsiad jest trucicielem" - bo sam też pali węglo-śmieciami. Tragiczne, że większość z nas jest jednocześnie pokrzywdzonymi i krzywdzicielami. To piekielne zamknięte koło można zmniejszać zamieniając stopniowo piece z WSYPEM na piece BEZ WSYPU (do cienkiej rureczki śmieci nie wciśniesz ani ruskiego rakotwórczego węgla). Ci, których na to stać zafundują zdrowsze powietrze sobie oraz tym, których na to nie stać. To chyba sprawiedliwe ?? Zaś niezamożnych trzeba wspierać, aby też mogli wywalać śmiertelne kopciuchy z roku na rok.
PRAWDA11:12, 03.12.2019
Mieszkałam obok kurników smród i ubóstwo palili zdechłe kurczaki A resztę zakopywali za kurnikem A szczurów więcej niż kur " To nie dotyczy wszystkich tylko niektórych "
franek_dolas12:22, 03.12.2019
ciekawe kiedy wezmą się za tych co palą śmieci nie dość że smród to jeszcze trucizna a potem się ludzie dziwią że na onkologi kolejka
Czyli pytasz, KIEDY19:07, 03.12.2019
"się wezmą" za większość z NAS ?? Czyli miejszość ma się wziąć za większość ? Trudno będzie !!
Kraków jako pierwszy zabronił używania węgla. Następne miasta szykują się do tej akcji (m.in. Sopot).
Bez radykalnych decyzji powytruwamy się wzajemnie. Corocznie umiera w kraju 48 tysięcy osób wskutek SMOGU.
Zakażą węgla miasta:20:20, 03.12.2019
Wrocław, Tarnów, Rabka-Zdrój, Racibórz, Sosnowiec oraz inne w przyszłym roku.
Węgiel zabija więcej ludzi niż narkotyki, wóda i papierochy razem wzięte. RATUJMY SIĘ !!!!
JanTraszka18:12, 06.12.2019
To jest nic, to tylko kury... ale ponoc w kielpinie obok kosciola maja zakopane pelno ludzi zmarlych. Zakopują ich w bialy dzien nawet i nikt nic nie mowi :/
Bebe13:25, 21.02.2020
Nie tylko w Kiełpinie ale w całej Polsce i nikt za to nie został ukarany a to problem idący w tysiące ton . Człowiek czy nie ale dla środowiska obojętne ?
Tolek16:02, 07.12.2019
A ty gdzie swoją dupę pochowasz mądralo
Bebe13:21, 21.02.2020
Nie podano ile miało być tej padliny zapewne kilkadziesiąt kilogramów znając dziennikarzy dodali od siebie kilka cyferek aby afera była. Dzisiaj padlinę odbierają firmy i dają za to kwity, które przy każdej kontroli badają ludzie z ochrony środowiska a to co jest na boku utylizowane, czytaj zakopane lub palone to to czego akurat nie wywieziono bo był weekend upał i nikt nie dojechał. W lecie zwłaszcza upalnym to koszmar tyle kur pada a nikt spoza ferm czyli sanepidy ochrona środowiska czy prokuratorzytym się nie przejmuje mają to w d...e i co na fermach mają zrobić jak sąsiadom śmierdzi.
Jacek 4513:46, 26.04.2020
Patologia!!! Niech ktoś zrobi z tym porządek w końcu bo ludzi trują.
2 3
W goreczynie powstają trzy kurniki znaczy się ktoś je kupił i remontuje a był taki spokuj nic nie smierdzialo koło strzechy kaszubskiej a teraz to się zmieni