Skatepark w Kartuzach cały czas czeka na odbiory: okazuje się, że na jego płycie powstały spękania. Urząd Miejski w Kartuzach wini wykonawcę: ekspertyzy wykazały, że użyto innej mieszanki niż zalecanej w projekcie. Obiekt wciąż nie jest ubezpieczony, dlatego nie powinno się z niego korzystać.
Warta 1,6 mln zł inwestycja wciąż nie jest oficjalnie ukończona i technicznie nadal jest placem budowy. Wszystko przez to, że na płycie skateparku dopatrzono się spękań.
- O ile obecnie nie wyglądają one groźnie, to w czasie mrozów i odwilży mogą się one powiększać i wówczas stać się niebezpieczne dla korzystających ze skateparku - mówi Sylwia Biankowska, zastępca burmistrza Kartuz.
Ekspertyzy zlecone przez Urząd Miejski wykazały, że wpływ na jakość nawierzchni skateparku mógł mieć użyty beton. Według urzędników wykonawca - firma 4Skate z Jeleniej Góry, stosowała inną mieszankę niż tę, którą zalecano w projekcie. Wezwano wykonawcę do przedstawienia programu prac naprawczych, jednak ci nie zgodzili się z wynikami ekspertyzy. Firma zażądała od kartuskiego urzędu zapłaty ostatniej transzy - 543 tys. zł, władze gminy odmówiły. Firma skierowała więc sprawę do sądu gospodarczego.
- Obiekt jest nadal placem budowy. Dwa tygodnie temu wysłaliśmy do firmy pismo o zabezpieczenie obiektu, wciąż nie otrzymaliśmy odpowiedzi - mówi Sylwia Biankowska. - Najprawdopodobniej będziemy musieli sami zabezpieczyć obiekt, a kosztami obciążyć wykonawcę.
Gmina czeka na rozstrzygnięcie sprawy - dopóki jest w toku nie może zlecić innej firmie naprawy obiektu.
- Prawdopodobnie beton musiałby być skuty i wylany ponownie. Gdyby stosowano zalecaną mieszankę, nie doszłoby do spękań. Być może wpływ na nie miała też nieprawidłowa pielęgnacja betonu w okresie wiązania - powiedziała Sylwia Biankowska.
Jak podkreśla wiceburmistrz, dopóki nie ma odbiorów, ze skateparku nie powinno się korzystać. Nie jest on ubezpieczony przez gminę Kartuzy i nie będzie ona mogła zapewnić odszkodowania w razie wypadku na obiekcie.
O ustosunkowanie się do całej sprawy poprosiliśmy firmę 4Skate. Czekamy na odpowiedzi.
0
0
0
0
0
0
22 2
chociaż goły nauczył się jak odbierać inwestycje, przypomnę wcześniej stadion, to samo fuszerka, ładnie wszystko wygląda, ale każdy chce jeszcze zarobić
10 1
Niestety stadion to kolejny przykład nieodpowiedzialności.
27 5
Takie pieniądze i brak nadzoru. Czy mamy w Kartuzach gospodarza?
28 5
za taką sumę to by chodnik zrobili np. z Kartuz do Sianowa
25 0
za tyle to można kupić na własność 5 mieszkań w Kartuzach albo 2 apartamenty w Warszawie
20 1
Nie widzieliście kto jest dostawcamą tego betonu?????
Firma ze Stężycy i wszystko jasne :)
Dobrze, ze to się jeszcze wszystko kupy trzyma
26 2
To jest żart? Przecież od kilku miesięcy, gdy tylko jest ładniejsza pogoda, jest tam sporo dzieci. Niech się któremuś coś stanie to ciekawe kto bedize za to odpowiadał?!
1 1
Tego jeszcze nie wiemy.
6 2
Pytanie jest zbędne. Rodzic jest za to odpowiedzialny.
5 6
Nie wchodzimy na plac budowy. Chyba, że na własną odpowiedzialność.
5 2
Ale na jaki plac budowy? Regularnie (kilka razy w tygodniu!!!) tamtędy przechodzę i nie widzę żadnej oznaki, że to teren budowy. Tablica z informacja "zakaz wstępu. Teren budowy"? Taśma bialo-czerwona? Czy co tam powinno być? W każdym razie - nie ma nic. Poza grupami dzieci i młodzieży
27 4
Jak to możliwe, że przez prawie cały ubiegły rok młodzież korzystała z nieodebranego obiektu? Przechodziłem tamtędy nie raz - wejście na obiekt nie było zamknięte, nie było także tablicy z zakazem korzystania z obiektu.
Gdyby doszło do wypadku, na pewno szybko znaleźli by się winni i odpowiedzialni...
Panie Burmistrzu - jak można dopuścić to takiego poważnego zaniedbania i przyzwolić poprzez brak zabezpieczenia terenu na korzystanie przez kilka miesięcy z nieodebranego obiektu!!!
5 4
teren był ogrodzony, ale młodym przetłumacz, że nie wolno... raz spróbowałem, i co... o mało mnie nie pobili... ooo, więc jak sobie łby rozwalą i sami za to zapłacą, ich sprawa, a przecież urząd gminy nie będzie stawiał tam dozorcy ani policji. I bardzo słusznie, że nie odebrali tej inwestycji! I nie odpuścić wykonawcy! To w końcu nasze pieniądze i bezpieczeństwo młodzieży. Wielkie uznanie dla magistratu!
4 0
Gluś - wiesz, gdzie jest ogrodzenie przy tym terenie? na górze, od ulicy! Tzn. masz ulicę Wzgórze Wolnosci, chodnik, żywoplot i płot, potem skarpę i ten skatepark. Wystarczy, że wejdziesz do Parku Solidarności i nie przekraczasz ŻADNEGO PŁOTU, ŻADNEGO OGRODZENIA! Gratulucje za co? Za to, że wystarczy trochę słońca i masz tam tłum osób? Nie ma żadnej informacji, że jest zakaz wstępu!
18 4
Lepiej postawić tablicę z przeprosinami przy niedokończonym kawałku promenady ?
20 0
Kartuskie inwestycje i wszystko jasne. Czy w tych urzędach ktoś pracuje?
17 0
Gmina Kartuzy wdraża nowe procedury końcowego odbioru inwestycji---- nazywa się to odbiór sądowy w końcu w czymś jesteśmy innowacyjni !!!
13 1
wylewanego betonu powinny być wielokrotnie dokonywane PODCZAS wykonywania robót, zamiast zjadania "musztardy po obiedzie".
2 0
to prawda, ale przez wykonawce a nie inwestora!!!
18 3
nikt za to jeszcze nie siedzi ?!
6 7
Burmistrza można przekonać , ale trzeba mieć argumenty .
15 2
Ten skatepark to syf, ten obok szkoły miał może 3 rampy ale zabawy było co nie miara. Zamiast odbudować go to zbudowali szambo, które nadaję się do *%#)!& czaszki i łamania żeber.
17 2
Ile lat po ukończeniu (bo ponoć jest już dawno ukończony) będzie on odebrany i oddany w koncu do użytku? Może wszystkie inwestycję teraz będą po ukończeniu bez odbioru?
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
9 2
Za 1,5 mln zł ile można było wybudować dróg w Solectwach tak pieniądze zostały wyrzucone w bloto szkoda gadać, polityka gospodarnosci MG ma wiele do życzenia .
9 1
Generalnie beton ma to do siebie że pęka od skurczu i pełzania. Kwestia mieszanki i domieszek była kluczem do tego projektu. Tylko tego w zasadzie trzeba było dopilnować + pielęgnacja betonu po wykonaniu. Bardziej mnie martwi to że od dawna jest użytkowana konstrukcja która nie ma odbiorów. Dlaczego publiczny inwestor, urzędnik, gmina, prezydent, burmistrz są w tym kraju ponad prawem ? Najłatwiej ścigać małego inwestora który aby zamieszkać w swoim domu musi przynieść tysiąc papierów, odbiorów robionych przez kominiarza, elektryka, kierownika, projektanta. Kto tutaj był kierownikiem budowy i jakim cudem można to użytkować skoro całość nie została odebrana ????? Skatepark na którym od dawna bawią się dzieci okazuje się być placem budowy ? No śmiech przez łzy.... Gdzie był inwstor, gdzie był nadzór budowlany ?? Jakim cudem to było użytkowane ?? Wszyscy zachowują spokój, udają greka. Żenada.
3 1
nadzor budowlany odebral wykonanie bez uwag
4 1
Nadzór odebrał ? No i cóż z tego ? Było pozwolenie na użytkowanie czy nie ???? Jeśli nie było to na jakiej podstawie obiekt był używany ?
1 0
Nadzór wydał wykonawcy pozwolenie na użytkowanie bez uwag ........
3 1
nie pękaj, jutro bądzo lepiej
4 1
obiekt jest bez odbioru a już został oddany do użytku publicznego ?
co to ma być ? z tego korzystają dzieci !!
1 1
No mógłby burmistrz chociaż postawić tablicę z przeprosinami, oczywiście ze wskazaniem winowajców tej sytuacji. Wprawę już przecież ma.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz