Kartuzy. "Porażka, kto to wymyślił?" Mieszkańcy omijają deptak

Jak te kafle mają atesty anty poślizgowe ,to jest wielkim przekrętem. Od samego początku ich układania było wiadomo że będzie ślisko.

Ten deptak to jedna wielka porażka. Burmistrz powinien za niego wylecieć z urzędu. Nie da się tam chodzić. Te tłumaczenia o odpowiednim obuwiu są żenujące!

i to nie jest wina butów, bo na innych chodnikach w kartuzach nic się nie ślizgają, tylko na deptaku...

Ktoś wie gdzie można dostać te buty specjalnie przewidziane na nawierzchnie deptaku, o których mówi Burmistrz? ?

Mam pomysł nazwijmi deptak JPII powinien być bezpieczniejszy.. Ooo

buty? przecież tam nawet latem jak lekko pokropi deszcz jest ślisko... a jeżeli to wina butów to może niech ktoś powie jak to jest, że tylko na deptaku się ślizgają? jakie to muszą być buty?

Czyżby Burmistrz w końcu zauważył problem? Wcześniej stanowczo odrzucał wszelkie skargi. Szkoda, że zmarnowano tyle milionów na tą nawierzchnie. Czy ktoś nie powinien za to odpowiedzieć?!

Kiedy MnieciO będzie te buty rozdawać.

Naprawdę Burmistrz chcę zastosować szorstkie naklejki? Jak to będzie tandetnie wyglądało!

Mój mąż, jak kładli te płyty, mówił, że jak tylko będzie mokro, to będzie tu bardzo ślisko. To było do przewidzenia.

Zdjąć te płyty i burmistrza ze stanowiska, niech sam spłacą tą inwestycję.

Do właściciela przylegającej działki należy zimowe utrzymanie należy posypać piaskiem i śliskość ginie

ludzie zima jest, jak radna mówi że w szpilkach jej ślisko
nie ma się czego czepiać to wszystko wina MGG

Do dzis nie rozumiem , dlaczego w ogóle było to zmieniane. Wczesniejsza nawierzchnia nie była zniszczona i była bezpieczna do przejścia. Lampy też były o wiele ładniejsze

Ja dużo chodzę po mieście i jakoś nie natknęłam się na rownie śliskie chodniki. Czy byrmistrz może podać przykład, gdzie jest rownie ślisko?

Nie jest Pan sam.wszędzie padl handel

Ciągle tematy zastępcze dla ukrywania działań rady. Zabrali pieniądze za styczeń to jest ważniejsze!

wiadomo kto pisze te negatywne komentarze na burmistrza

Gdy latem 2020r. podczas spaceru deptakiem zastal mnie deszcz i doszło do poślizgnięcia się na właśnie tej nawierzchni to jedna z Pań sprzedająca lody na moje pytanie :Kto miał taki pomysł aby ułożyć płyty na deptaku ? Odpowiedziała to pan NIE WIE? Odpowiedziałem że nie jestem mieszkańcem powiatu a jestem przejazdem i turystą . Aha No to nie dziwie się! Nasz burmistrz ! A co nie wziął pod uwagę że zimą będzie jeszcze gorzej ? Co z osobami starszymi ?
Panie oni nie słuchają wcale ludzi !!
Robią co chcą i ma pan przykład jak to wygląda. Ale mówi ta Pani żebyś pan wiedział co zrobili z naszym targowiskiem ? No i tak usłyszałem głos zwykłej kobiety która jak sama powiedziała że to co się dzieje w Kartuzach to jednym słowem można określić . CYRK
Poirytowany sytuacja udałem się w dniu następnym do urzędu jednak trudno było znaleźć osobę która chciała ustosunkować do pytań.
Miałem dwa ale pani z punktu przyjmowania interesantów miała trudności gdyż większość urzednikow była zajęta i chyba nie do końca przygotowana do dyskusji a ja chciałem rylko zadać dwa pytania.
1. Kto zatwierdził taką nawierzchnie na ciągu pieszym.
2. Czy ktokolwiek otrzymał od projektanta i wykonawcy jakikolwiek dokument dopuszczajacy taki materiał do ułożenia na deptaku?

Dopasować obuwie do nawierzchni?panie Burmistrzu chyba pan nie wie,co mówi, BZDURA totalna, ostatnio byłam w przychodni z małym dzieckiem (dodam na rękach) i bałam się że mogę z nim upaść,nie da się bezpiecznie chodzić

Ja szedłem wielokrotnie z dziećmi, czy do Jancy , czy po kasę teraz zimą i nie mam problemów. Ślisko jest wszędzie.
Jak komuś nie pasuje to zawsze ma wybór innej drogi.

Deptak to taka wykładnia "śliskich" działań naszego urzędu. Dokładnie było to widocznie na ostatniej sesji. Manipulacja, próba przerzucenia na radę swoich zaniedbań i braku umiejętności. Bezwzględna w mojej ocenie gra nieszczęściem ludzkim to wykładnia poziomu urzędu . Atak na działania radnych w sprawie nazw ulic (powtórka z 2018 roku) świadczy o tym że awantura dominująca od 30 lat w Kartuzach ma się bardzo dobrze. Niespójne wypowiedzi burmistrzów po prostu żenujące. Dodajmy do tego braki zatwierdzonego budżetu, aktualnej strategii rozwoju, totalną nieumiejętność konstruktywnego działania i pozostaje pytanie dlaczego przegłosowaliście udzielenie absolutorium temu burmistrzowi

Podwozie też było złe.

Tak się dzieje gdy mieszkańcy w wyborach wybierają na przemian tych samych dwóch burmistrzów.

betonowy, kurka, gaj, się wieśniakom z urzędu Warszawy zachciało, aaaa i wiecej drzew trzeba wyciąć będzie jeszcze fajniej...
ehhh....szkoda słów....

Ten deptak to jest tragedia. Ludzie się przewracają.

Czasami mam wrażenie, że rok bez remontu deptaka albo rynku jest rokiem straconym dla urzędu miasta. Tam chyba zawsze musi być jakiś remont

Niech ktoś zajmie się sprzedażą obuwia "do chodzenia po kartuskim deptaku" a nie tylko narzekacie

Ponacinać na płytach kratkę szlifierką tarczową.
Zamiast GŁADKIEJ powierzchni będzie ROWKOWANA - niepoślizgowa.
Szlifierki tarczowe do nawierzchni to dobrze znane urządzenia (w rękach prawdziwych fachowców).

no cóż a nie mówiłam

Cyt''Odpowiedziałem że nie jestem mieszkańcem powiatu a jestem przejazdem i turystą " Następnie cyt"Poirytowany sytuacja udałem się w dniu następnym do urzędu jednak trudno było znaleźć osobę ..." HA Ha Ha ...Kłamczuchu!!!! ma ktoś uwierzyć, że turysta z powiatu i przypadkiem od razu napisałeś komentarz jak się pojawił artykuł!!! Ha Ha Ha!!! Jesteś kłamczuszkiem radnym????

A czy przypadkiem zimą nie bywa ślisko?

Naklejki antyposlizgowe, a latem będą te naklejki zrywać? i tak cyklicznie?
Są jakies plastry na mózg?

My poprostu omijamy ten deptak , cała rodzina . Nie możemy w żadnym sklepie dostać obuwia deptakowego . W sklepie jakoś dziwnie się na mnie patrzą jak pytam o takie obuwie !

Niestety ale ten śliski deptak i latarnie szubienice to dla mnie największa porażka burmistrza.

Zaproście Ojca Rydzyka, niech wywinie patriotycznego orła.

Może trzeba Wam czerwonych dywanów?

Na Gołuński info było ostatnio zdjęcie z papieżem. Wydrukować i nosić. To zdjęcie uchroni nas przed dalszym upadkem Kartuz

Są deklaracje właściwości użytkowych takich materiałów, tylko czy one określają strefę śniegową? chyba raczej nie

Mój mąż, jak kładli te płyty, mówił, że jak tylko będzie mokro, to będzie tu bardzo ślisko. To było do przewidzenia.

To są pomysły Pana Burmistrza na deptaku nie potrzeba śniegu wystarczy że trochę popad i jest niebezpiecznie.

atest atestem ale jakiej klasy antypoślizgowej dotyczy?

Teraz już wiem , dlaczego Burmistrz jeździ samochodem z Urzędu na Rynek , a nie z buta .

Czy ten burmistrz jest inteligentny inaczej, czy tylko udaje ?

Czy granit czy to co jest i tak będzie śląskie zima i latem po deszczu wystarczy piachem posypać ale kartuzy zima żadnych chodników nie sypią niech się ludzie łamią

Cokolwiek by było cokolwiek będzie to i tak będzie źle

Proponuję cyklinarke do podług papier ścierny i niech burmistrz jedzenie z tematem

Wam to nikt by nie dogodził. W innych miastach za wejście na ślizgawkę trzeba wydać dużo kasy, a tu macie wszystko w gratisie. Poślizgi, piruety, gipsy, osoby idące parami wyjątkowo się przytulają - miasto miłości!
A na poważnie, Kartuzy są "bezludne". Tu nie widać ludzi. Zapraszam do Sierakowic (szczególnie w środy i soboty).

W artykule jest napisane że jest to problem nie tylko deptaka ale i innych ulic. OTÓŻ NIE-JEST TO PROBLEM TYLKO DEPTAKA. na innych ulicach jest w miarę bezpiecznie. A sypanie soli nic nie da. Lepiej by nie usuwali śniegu, bo po śniegu bezpieczniej się idzie niż po odśnieżonym deptak.
Co to są te naklejki? Haha

Popieram zdjęcia burmistrza oraz płyt i proponuje aby on je odkupił od miasta.

Jak zwykle próbują zrobić z mieszkańców idiotów prymitywnym tłumaczeniem. próbowali przyoszczędzić i przycwaniaczyć a że brak wyobraźni to chytry 2x traci i powstał bubel a do tego brzydki i ciężki w utrzymaniu. Wymienić na płyty granitowe a kosztami obciążyć decydentów miłościwie panującą inteligencję z prywatnej kieszeni za takie marnotrastwo.

Deptak lodowisko a promenada do złotej jesieni na wysokości działek ogrodniczych nic lepsza woda z działek leci i zamarza kto się wybiera na spacer proszę łyżwy założyć

Trzeba to wymienić na coś porządnego i do śmieci te szubienice latarnie.

Po każdym upadku indukcja i o odszkodowanie do urzędu za narażanie ludzi na utratę zdrowia i życia. Tylko szkoda że odszkodowanie z urzędu a nie od burmistrza czy innych yntelygentnych decydentów. Wszystko to mądre takie i cwaniakuje .Obu ja własnej d się przekonali jak boli upadek .

Skoro nawierzchnia ma wszelkie atest, to oczekuję podania do publicznej informacji w/w atestów. Jestem więcej niż pewna, ze R( wskaźnik antyposlizgowosci) nie ma w tym wypadku nawet 9, czyli minimum przy użyteczności publicznej. Sugeruję wszystkim, którzy doznali uszkodzenia ciała w wyniku chodzenia po deptaku do pozywania gminy i domagania się odszkodowań. Gwarantuje, ze kilka wypłat i gmina zmieni nawierzchnię.

Ostatnio idąc deptakiem czułam się jak na lodowisku. Masakra. Omijam szerokim łukiem

Panie Gołuński przesiądź się ze samochodu na podeszwy to może wtedy zobaczysz jak Kartuzy wyglądają z bliska.

Panie Pryczkowski gdzie Pan był jak to planowano, decydowano, ustalano, Gdzie Pan był!!!. Teraz krzyk i znowu znalazł Pan moment do czepiania sie. Ale jak znałem Pana ojca to dzisiaj dostałby pan poprostu *%#)!& Pozdrawiam

Burmistrz ma problem w sypaniu soli i piasku na terenie całej gminy Kartuzy w Solectwach drogi wiejskie są śliskie w szczególności podjazdach na wzniesienia.W gminie Somonino wszystkie drogie wiejskie są odśnieżanie i posypywaniu piaskiem po każdym opadzie śniegu. W gminie Kartuzy drogi wiejskie to średniowiecze na dodatek utrzymanie dróg ma dużo do powiedzenia nie mówiąc o deptaku, gdzie wydano astronomiczne sumy na śliskie plytki.

Co to za architekt co dopuścił do położenia takich płyt na deptaku? Ja już dwa razy leżałam na tych płytach, na razie jeszcze się nie połamałam, a przewróciłam się raz latem po deszczu a a teraz zima i na pewno nie ma to nic wspólnego z butami. Jestem osobą starsza i też staram się omijać deptak. Jakoś na innych chodnikach nie jest tak ślisko. Jeżeli pani zastępca mówi że deptak jest super to podziwiam za rozsądek. Ten deptak to porazka.

Proszę opublikować wywiad z burmistrzem z czasów kiedy decydowano o nawierzchni deptaku. Burmistrz zapewniał radnych że nawierzchnia będzie z płyt granitowych. Jakie były przesłanki że zamieniono je na płytki łazienkowe kto miał w tym interes? Te płyty nie mają atestu dopuszczającego do ruchu ulicznego. Mają tylko opis producenta. Ktoś powinien ponieś konsekwencje i odpowiedzialność materialną. Problem tylko będzie się p[ogłębiał. Czy ktoś zauważył, że poza porą zimową deptak musi być myty myjką ciśnieniową min. raz w tygodniu, bo strasznie się te płyty zbrudzają. Kto za to płaci? Przed dworcem PKP są płyty granitowe i tego problemu nie ma! Panie Wojtku dla uczciwości proszę opublikować wywiad z burmistrzem jak czarował radnych że nawierzchnia będzie granitowa. Technologia wykonania deptaku z płyt granitowych była tańsza od zastosowanej metody klejenia gresu. Podkład betonowy pod te płyty został wykonany z warstwy betonu grubości 40-50cm. Proszę radnych niech zlecą na Politechnice zbadanie tych płytek pod katem szorskości i dalszej przydatności. Gdy dojdzie do tragedii to prokurator zleci takie badanie.

ten deptak to wieś tańszy i śpiewa, gdzie był konserwator ?

BTW: o ile pamiętam bakcyla burmistrzowi zaszczepiła dziennikarka ekspresu kaszubskiego

Za to latem na pełnym słońcu można oślepnąć od tych płyt bo odbijają światło słoneczne. Być może z czasem się zrobią ciemniejsze. Teraz ostatnio też widziałem jak ktoś się poślizgnął, a zaraz potem ja ?
Obecna władza myśli chyba że my jesteśmy dla nich a nie oni dla nas. Swój prywatny folwark urządzają w tym pisowskim zaścianku. Odechciewa się wiązać jakakolwiek przyszłość z życiem tu.

Takiego żeście sobie wybrali,ta poprzednia nie lepsza.ludzie co sie z wami dzieje w tych kartuzach.pogonić to dziadostwo na 4 wiatry!ale wy się nie uczycie na błędach! I tak od lat dajecie się dymać....

Niezbędnik do udania się na zakupy czy też do bankomatu na deptaku: czekany, buty do wspinaczki, linka asekuracyjna, namiot w przypadku śnieżyca. Plus byłoby miło, by o każdej wyprawie na deptak informować GOPR

Wyjście z tej sytuacji co nie znaczy ze popieram takie płyty wcale nie tam naprawdę trzeba latem uwarzac a co dopiero zima ale do rzeczy tera dobrego projektanta i ładnie zadaszyc ten deptak no trudno znowu miliony ale da się używać ten nieszczęsny deptak wtttedy a kosztami obarczyć raade miasta i gra

dzisiaj firma odmierzająca zaspała chodniki pełne śniegu

Sama sie tam wyj... i to latem po opadach deszczu. Od tamtej pory omijam deptak szerokim lukiem

te Mietek ja mam markowe buty zimowe i omijam te twoje pomysły, bo już kilka razy na nich nieźle się uśliznąłem. Odpowiedzialna za tę inwestycję osoba powinna ponieść konsekwencję. Niedawno moja znajoma złamała tam rękę, naprawdę się dziwie że nie pozwała czy burmistrza, czy urząd miejski, zwłaszcza że ma pieniądze na prawnika.

Jedna wielka ślizgawka i rząd szubienic...
Bravo! Tak popsuć wizerunek naszego miasta?
Poprzedni deptak prezentował się bardzo dobrze i klimatycznie, a teraz... Omijamy go szerokim łukiem!

Lodowiska są zamknięte, ale za to mamy deptak jako zamiennik. Łyżwy na nogi i lecimy ;)

Zapraszam Pania na prezentację. Chcemy zobaczyc jak chodzi pani po deptaku w różnych sytuacjach pogodowych. A te atesty to należy sprawdzić. Nie trzeba być biegłym, aby stwierdzić, że kafle są poprostu śliskie i nie nadają się do naszej strefy pogodowej.

Fatalną sytuację próbuje się tu obrócić w żart o obuwiu. Tak naprawdę to tu mamy do czynienia w Kartuzach z bezsensownie wydanymi milionami złotych .I nie dotyczy to tylko deptaku. Patrz kładka po której dzisiaj nie jeździ nikt nawet "pogotowia lub wozy strażackie ". Dworzec autobusowy przedrożony o niebywałych walorach wietrznych i deszczowych dla oczekujących ,Stadion bez zaplecza jedyną szkołę bez sali gimnastycznej rozbudowujemy o sale lekcyjne .....Kartuzami rządzą geniusze!!!!!!

Ostatnio musiałam iść tam po tych śliskich kafelkach z 5 letnim dzieckiem w 7 miesiącu ciąży zamiast iść 2 minuty szłam a raczej ślizgałam się z 5 minut paranoja . Nawet trapery nie pomogą na to podłoże

Jak komuś mało "atrakcji" na deptaku zapraszam na lodowisko na promenadę do Złotej jesieni, tam dopiero jest szał ciał, obłęd

To ci dzieje się po opadach śniegu to masakra

Wystarczy przejechać maszyną do nacinania posadzek gdy nam zależy na antypoślizgowej nawierzchni i problem z poślizgami rozwiązany, taka mała sugestia. Po co wymieniać od razu całe kamienne i drogie płyty.?

O czym wy tu teraz piszecie? Przecież Nowa Wadza zdjęła dopiero co położoną przez administrację Lehmanowej kostkę granitową i całą nową nawierzchnię deptaku na wyraźną odpowiedzialność i żądanie określonych osób. Nie dość tego, okazało się, że ulica Dworcowa, która tamtędy biegła mogła udźwignąć cały ruch samochodowy, ale deptak nie udźwignie pieszych! Trzeba było ekstra utwardzać! (Lody! , Lody Guliwery!) . Mimo zastrzeżeń do płyt nawierzchniowych, że będą zimą śliskie i może nawet mróz je zdeformuje (sam szeroko komentowałem te zastrzeżenia tu na forum, ale liczy się oczywiście "sztuka budowlana"), położono je. Myślę, że inwestycja pn. "Deptak" i może "Rynek" wymaga dogłębnego zbadania. Tak dla zabawy, bo samorządowcy uchwali sobie za Peł0 przedawnienie swoich czynów 4 lata... Więc i tak za zgubiony płaszcz nikt nie odpowie.

Czytając odpowiedzi Burmistrza i innych odpowiedzialnych osób z magistratu na zgłaszany problem mam wrażenie, że uważają oni, że jesteśmy ich parobkami lub chłopami folwarcznymi. Co Pan zadecyduje to będzie i już. Sytuacja jest zgoła odmienna. To my jesteśmy Inwestorem, oni są naszymi majstrami. Deptak źle wykonano? Adresatem nie powinni być pajace z magistratu tylko nadzór budowlany! Ale nie nasz "kartuski" tylko wyżej! Dodatkowo zbadać inwestycję pod kątem jej zasadności - rozebranie dopiero co zakończonej inwestycji "Lehmanowej" - i finansowania.

Jakiej marki obuwie burmistrz poleca?