Piątek był okazją do ostatniego przejazdu tzw. bajpasem kartuskim. Chętnych do podróżą pociągiem retro nie zabrakło, a wśród nich byli samorządowcy i parlamentarzyści.
Przejazdy odbywały się historycznym składem pociągu z oliwkowymi wagonami 1 i 2 klasy, z lokomotywą spalinową z lat 80. XX wieku. Przez całą trasę do dyspozycji pasażerów był wagon barowy WARS.
Wśród pasażerów znaleźli się samorządowcy, m.in. burmistrz Kartuz, wiceprezydent Gdańska, radni semjmiku woj. pomorskiego, a także parlamentarzyści: m.in. senatorowie Stanisław Lamczyk i Ryszard Świlski.
Tzw. "bajpas kartuski" to kolejowa trasa objazdowa z Gdańska do Kartuz przez Gdańsk Kokoszki i Starą Piłę, w śladzie dawnych linii kolejowych nr 234 i 229. Powstaje ona w związku z przygotowywaną przez PKP PLK elektryfikacją i budową drugiego toru na linii 201 linii Gdynia - Kościerzyna - Bydgoszcz.
Z powodu tej inwestycji ruch kolejowy do Kartuz i w kierunku Kościerzyny - jaki od kilku lat jest systematycznie rozwijany na linii PKM - mógłby zostać nawet całkowicie wstrzymany i zastąpiony komunikacją zastępczą.
Aby temu zaradzić powstał pomysł reaktywacji dawnej linii kolejowej z Gdańska przez Starą Piłę do Kartuz i wykorzystania jej jako kolejowego objazdu na czas modernizacji linii 201.
- Dzięki powstaniu tzw. "bajpasu kartuskiego" i przy odpowiednim etapowaniu przez PKP PLK prac na linii 201 mieszkańcy powiatów kartuskiego i kościerskiego będą mieli cały czas zapewnione połączenia kolejowe z Gdańskiem. A na tym właśnie nam, jako organizatorowi przewozów kolejowych w regionie, najbardziej zależy - podkreśla Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Prace przy „bajpasie kartuskim” będą się składać z dwóch części: modernizacji ok. 15 km istniejącej linii Gdańsk Kokoszki - Stara Piła - Żukowo - Glincz (należącej do PKP PLK i przez nie realizowanej) oraz odbudowy niespełna 1,5 km toru na odcinku PKM Gdańsk Kiełpinek – Gdańsk Kokoszki (realizowanej przez należącą do Samorządu Województwa Pomorskiego spółkę PKM SA przy współpracy z miastem Gdańsk).
0
0
0
0
0
0
10 4
To jakiś absurd przyjmować w Kartuzach senatora który ma dla mieszkańców ofertę cytuję "o drugiej części obwodnicy możecie sobie pomarzyć" w czyim interesie go tak hołubimy przecież to zwykła nie dolność polityczna
12 5
to wstyd gościć w Kartuzach senatora w podartych buksach, to nie godzi!
12 6
Nasz burmistrz nie umie się dogadać ze swoimi więc chcąc się dowartościować musi polegać na upadającej PO
8 5
a mi nie starczyło na bajbasy, zmarłem na niewydolność naczyniowo-sercową,na poczekalni, ale nie PKP, ale SOR, potem wpisali covid i mówią, że ten parowóz wprowadzi nas w nowe lepsze czasy, wystarczy jak się zachipujesz.
10 5
Te "elity" to ludzie którzy zaprzepaścili dużą szansę jaka otrzymali dla tego są do wymiany i to szybko
3 0
Czym to było nagrywane? Ruską kamerą SD?
3 1
Trzecie zdjęcie w galerii oddaje sytuację zarządzania tego miasta/gminy.
Dwa ociężałe obiekty, które nigdzie same nie pojadą, fasada może i dobrze wgląda, ale od środka to nadal nieużytek, który pochłania pieniądze.
Wydaliśmy z miejskiej kasy lekką reką kilkaset tysięcy, czy była próba pozyskania dofinansowania na to malowanie?
Lokomotywa nieźle się prezentuje, ale za trzy lata będzie trzeba odświeżyć, usunąć ogniska korozji, aby nie zmarnować tych obecnie wydanych pieniędzy.
Akcja z tą lokomotywą jest ... co najmniej jak by powstały obwodnice wokół miasta umozliwiające swobodny tranzyt pojazdów. w chwili obecnej przejazd 3km zajmuje 15 minut, u nas prawie jak powrót na zakopiance.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz