Pociągiem z Kartuz do Gdańska z przesiadką na autobus w Somoninie

Ciekawe kto wygrał przetarg na komunikację zastępcza?

nareżcie pojezdze gryfem moim ukochanym!!!

somonino gdynia 1godzina 40 minut dziadek szybciej koniem w 70tych latach dojezdżał

Ten nowy rozkład to jakaś porażka.Dojazd do pracy z Kościerzyny do Gdyni 2 godziny i jeden powrotny pociąg.To są kpiny z podróżnych.Paliwo drogie a jeszcze pociągów mniej a nie więcej.

A nie lepiej byłoby zrobić przejazd autobusowy na trasie Kartuzy _Żukowo, wydaje mi sie że byłoby krócej a na pewno szybciej dla podróżujących do Trójmiasta bo nie jechaliby naokoło przez Somonino? Ale może ja sie nie znam i ktoś mi to wyjaśni?

To są jakieś kpiny! Skandal! Jak ludzie mają do pracy dojeżdżać???? Może mam wstawać o 3.00 nad ranem?

Niech Ci co to wymyslilisami tak podjeżdżają przez parę miesięcy.To nieludzkie.

Śmierdzi to na odległość!!! Do Żukowa byłoby szybciej!

Przecież są tory między Somoninem a Kartuzami dlaczego nie można tam puścić jednostki spalinowej.

W Kielpinie lada dzień rusza budowa ronda,chyba nie wzięli tego pod uwagę.

A dlaczego nie Borkowo? Czas przejazdu autobusu i pociągu w relacji Kartuzy - Borkowo jest zbliżony a Dzierżążno jest na trasie przejazdu.

Nie rozumiem, w tytule inaczej i w treści inaczej. To jak mam jechać do Wrzeszcza? Też z przesiadką?

Jeżdżę codziennie z Somonino do Żukowa do pracy. Wyjazd z Somonino około 9.30 powrót z Żukowa po 22-ej .
Jeżeli komuś pasuje mogę zabierać po 5 zł w jedną stronę,wolne 4 miejsca.
Trasa do 20 lub przez Kartuzy w zależności od potrzeb. Pisać w komentarzach jeśli ktoś chce podam nr tel do kontaktu

a wiadomo do kiedy?

To żeby dojechać z Żukowa do Kartuz to trzeba jechać do Somonina i jeszcze się w autobus przesiąść? Teraz nie wiem czy kupować bilet miesięczny czy nie. 2 razy więcej kasy na bilet, 3 razy dłuższa droga. Porażka. Nie mogli do wakacji chociaż poczekać?

Niech odpowiedzialne osoby się przejadą zastępcza komunikacja ,tak proponuję z Kartuz o 05.09.,Niech po wyjściu z autobusu postoja sobie 20 min.na peronie,po w sumie 50 min. będą w Borkowie.Jakby za trudne było zrobienie komunikacji zastępczej do Borkowa.Nie dość, że ludzie jadą dłużej do pracy to jeszcze muszą się spóźniać ponieważ PKM przylezdza do Wrzeszcza prawie pół godz. dłużej.Zapraszamy tych mądrych co tak pięknie wymyślili komunikację zastępczą na przejażdżkę.Podejmiecie wezwanie.?

Totalna porażka ten cały objazd do Somonina!!! Kto tak naprawdę przejął się ludźmi dojeżdżającymi do pracy, mają się ciągle spóźniać i wkurzać albo nawet stracić pracę bo ktoś przekombinował pomysł z połączeniami??? Mnie osobiście ta modernizacja w ogóle nie zachwyca, skoro od bardzo dawna nie ma normalnych godzin dojazdu, to wstyd żeby po pracy od godziny 19-ej trzeba było czekać półtora godziny na pociąg z Wrzeszcza do Kartuz!!! W czasach komuny takie problemy nie istniały?? Normalnie dojeżdżało się PKM tylko przez rok, do czasu pierwszego grzebania w rozkładzie.