Chmielno. Wójt z absolutorium. "Samorządy są w trudnej sytuacji"

Samorządy znalazły się w rekordowo trudnej sytuacji gospodarczej w związku z wieloma czynnikami - mówił wójt gminy Chmielno podsumowując ubiegłoroczny budżet oraz referując raport o stanie gminy. 

Ostatnia sesja Rady Gminy Chmielno poświęcona była raportowi o stanie gminy oraz realizacji ubiegłorocznego budżetu. Radni podkreślali, że ważne, by samorząd utrzymał fundusz sołecki, chociaż wiele gmin rezygnuje z jego wyodrębniania a budżecie. 

Z zapowiedzi wójta gminy Chmielno wynika, że fundusz sołecki będzie obowiązywał, chociaż jest on dla gminy coraz mniej opłacalny, ponieważ dotacja z budżetu państwa dla gminy na ten cel jest coraz bardziej okrojona. 

- Widzę z rozczarowaniem, że dofinasowanie na fundusz sołecki spadło z 30 na 10 procent. To naprawdę niepokoi. Potwierdza się więc, że samorządy są krzywdzone i nie mają odpowiedniego wsparcia z budżetu państwa. Nie takiej polityki państwa należałoby oczekiwać - mówił radny Brunon Cirocki. 

Przewodniczący Rady Gminy Chmielno Stanisław Klimowicz chwalił zaś inwestycje związane z rozwojem oświaty. 

- Marzyłbym kiedyś o takim wyposażeniu i warunkach pracy w naszych szkołach. Przeanalizowałem raport o stanie gminy i dochodzę do wniosku, że stajemy się coraz bardziej konkurencyjni w powiecie kartuskim, więc pozostaje mieć nadzieję, że tak będzie w dalszym ciągu - mówił Stanisław Klimowicz. 

Wójt gminy Chmielno Michał Melibruda stwierdził, że obecna sytuacja samorządów nie jest łatwa. 

- Niektóre samorządy wycofały się z funduszu sołeckiego, ponieważ poziom dofinansowania na przestrzeni kilku lat zmalał do wręcz symbolicznej wartości. Bo jeżeli my wydajemy około pół miliona złotych, a refundacji dostajemy refinansowania około 60 - 70 tysięcy, to jest to bardzo mała kwota refinansowania - mówił wójt Chmielna. - Przede wszystkim samorządy znalazły się w rekordowo trudnej sytuacji gospodarczej. W związku z wieloma czynnikami. Sytuacja jest bardzo trudna. Fundusz sołecki jest wliczany w wydatki bieżące, a samorządom zależy na tym, by jak największe wydatki wliczać w inwestycje. Bo one wpływają na wskaźniki, które pozwalają nam kształtować budżet. Dlatego wiele samorządów rezygnuje, ale my nie mamy takich planów. 

Budżet gminy Chmielno w ostatnich latach kształtował się w okolicach 50 mln zł. W tym roku, jak podkreślił wójt Chmielna, ma on przekroczyć 70 mln zł. Na inwestycje gmina zamierza przeznaczyć grubo ponad 20 mln zł. 

- Docelowo, jeżeli zrealizowalibyśmy wszystko co było zaplanowane, nakłady na inwestycje mogą przekroczyć 25 mln zł i to jest także powód, dla którego w tym roku tych pieniędzy zaczyna nam po prostu brakować - mówił szef chmieleńskiego samorządu. 

Radni Gminy Chmielno nie mieli zastrzeżeń do wykonania ubiegłorocznego budżetu i raportu o stanie gminy. Uchwały o wotum zaufania i absolutorium zostały przyjęte jednogłośnie.