Chmielno. Kumulacja awarii wodociągowych. Kiedy wszystko wróci do normy?

Gminne Przedsiębiorstwo Komunalne w Chmielnie boryka się nie z jedną, ale kilkoma awariami sieci wodociągowej. Najpoważniejsza, związana z uszkodzoną pompą głębinową, została już niemal usunięta. - Czekamy na wyniki badań wody - mówi prezes GPK w Chmielnie Wojciech Okuniewski.

"Jeżeli coś może się popsuć w wielu miejscach, to pierwsze uszkodzenie wystąpi tam, gdzie wyrządzi najwięcej szkody" głosi jedno z praw Murphy'ego i mniej więcej taka sytuacja miała miejsce w gminie Chmielno. 

Informowaliśmy niedawno, że poważna awaria spowodowała niedobory i przerwy w dostawach wody, a przez to kłopoty nie tylko dla mieszkańców, ale i turystów. Okazuje się jednak, że w podobnym czasie wystąpiło kilka awarii jednocześnie. 

[ZT]46265[/ZT]

- Rzeczywiście mieliśmy do czynienia z kumulacją zdarzeń, które spowodowały spore problemy - tłumaczy Wojciech Okuniewski, prezes Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Chmielnie. - Najpoważniejsza związana była z awarią stosunkowo nowej pompy głębinowej. Musieliśmy więc przy wykorzystaniu jednej pompy na zamianę zasilać sieć wodociągową i uzupełniać zbiornik retencyjny. Ponieważ notowaliśmy zwiększone zużycie wody, dochodziło do przerw w dostawach w trzech rejonach. Staraliśmy się jednak zapewnić dostawy wody beczkowozami, by zminimalizować problemy dla mieszkańców oraz gości. 

Awaria wydarzyła się w czasie, gdy na Kaszubach panowała wyjątkowo upalna pogoda. W rejonie Chmielna było więc więcej turystów, a co za tym idzie, wzrosło zapotrzebowanie na bieżącą wodę. 

Jak informuje prezes GPK w Chmielnie natychmiast przystąpiono do usuwania awarii. W tej chwili pompa została wymieniona, ale jej uruchomienie musi zostać poprzedzone wykonaniem badań wody. Spółka czeka na wyniki. 

Ale, gdy wydawało się, że problem został zażegnany, doszło do kolej awarii. 

- Tym razem było to pęknięcie rury wodociągowej w Chmielnie. Rozesłaliśmy SMS-y do mieszkańców z informacją, że powiadomimy ich, gdy tylko awaria zostanie usunięta - mówi Wojciech Okuniewski. 

Kłopoty pojawiły się również na ujęciu wody w rejonie miejscowości Przewóz, ale jak podkreśla prezes chmieleńskiej spółki wodociągowej, nie są one w żaden sposób odczuwalne dla odbiorców. Trwa usuwanie poszczególnych awarii. 

- Odbieramy wiele telefonów od zniecierpliwionych mieszkańców.  Staramy się na bieżąco tłumaczyć co się stało i większość osób przyjmuje ze zrozumieniem, że są to zdarzenia losowe, a my staramy się zrobić wszystko, by usunąć usterki i by dostawy wody były niezakłócone - podkreśla Wojciech Okuniewski.