Dwumiesięczna teraz dziewczynka, która urodziła się w dramatycznych warunkach w szopie, w Leźnie, jest pod opieką swojej biologicznej mamy. Prawnymi opiekunami dziecka kartuski sąd rodzinny uczynił dziadków. Wciąż trwa jednak prokuratorskie postępowanie związane z próbą porzucenia dziecka i narażenia go na utratę życia lub zdrowia.
Dramat rozegrał się w lipcu. Jak wynikało z ustaleń prokuratury, 18-letnia mieszkanka Leźna ukrywała swoją ciążę. Wraz z 17-letnim ojcem dziecka, mieszkańcem Gdańska-Osowy, na "miejsce porodu wybrali drewnianą szopę":/aktualnosci/2009/07/dramat-w-leznie-gm-zukowo-dziecko-urodzilo-sie-w-szopie. Dziecko przyszło na świat w bardzo złych warunkach.
Nastoletni rodzice myśleli o pozostawieniu noworodka w tzw. okienku, ale nie bardzo wiedzieli jak to zrobić. Próbowali więc przekazać maleństwo swojej znajomej. Ta jednak zawiadomiła policję. Dziecko trafiło do szpitala, ale okazało się, że jest w dobrym stanie. Hospitalizacji wymagała też 18-letnia mama.
Sprawa od razu trafiła do prokuratury. Rodzicom nowonarodzonej dziewczynki postawiono zarzuty porzucenia dziecka oraz narażenia go na utratę zdrowia i życia. Postępowanie prokuratorskie trwa.
- Lada chwila powinniśmy otrzymać opinię sądowo-psychiatryczną, ponieważ już na początku doszliśmy do wniosku, że rodziców dziecka należy zbadać pod kątem ewentualnego działania pod wpływem szoku - mówi prokurator Remigiusz Singierski z kartuskiej Prokuratury Rejonowej. - Mamy już zebrany materiał dowodowy, ale prawdopodobnie konieczne będzie jeszcze uzyskanie opinii lekarza sądowego pod kątem ewentualnego uszczerbku na zdrowiu dziecka, do którego mogły doprowadzić złe warunki w jakich doszło do porodu. Myślę, że nie dalej niż za miesiąc będziemy mogli podjąć decyzję, o dalszych krokach w tej sprawie.
Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy, maleństwo jest u swojej biologicznej matki, która w niedługim czasie po porodzie jednak zdecydowała się karmić je piersią. Jak mówi Dominika Sowa-Klejna, psycholog z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kartuzach, sąd rodzinny prawo opieki nad dzieckiem przyznał rodzicom 18-latki.
- Dziadkowie maleństwa, kiedy dowiedzieli się o całej sprawie, przygotowali wspaniałą wyprawkę dla dziecka i zadeklarowali chęć opieki nad nim, dlatego zostali jego prawnymi opiekunami - mówi Dominika Sowa-Klejna. - Są więc kochający dziadkowie, matka dziewczynki też nieźle sobie radzi, więc wiele wskazuje, że jest pozytywny finał całej tej sprawy.
Mimo to na rodzicach dziewczynki wciąż ciążą zarzuty porzucenia jej i narażenia na utratę zdrowia lub życia. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.
0 0
Dobrze, że tak się skończyło! Brawa dla rodziców i młodej mamy. Wszystko będzie ok, czego wam szczerze życzę! A dzidzia niech rośnie zdrowa i wesoła.
0 0
Wszystkiego najlepszego dla maluszka i jego rodziców. Nigdy nie doszłoby do tak opłakanej sytuacji gdyby nie kołtuństwo, zakłamanie i brak tolerancji w narodzie. Życzę Wam i Waszemu dziecku szczęścia, radości i obyście zaznali więcej tolerancji od swojego bliższego i dalszego otoczenia.
0 0
DZIECIAKI BALY SIE OPINII SRODOWISKA-ZACOFANEGO NIESTETY, BARDZO DOBRZE ZE TAK SIE SKONCZYLO I PRZESTANCIE JE STRASZYC SADAMI KARAMI POZBAWIENIA WOLNOSCI.SAME PEWNIE BYLY W SZOKU I NIE BARDZO WIEDZIALY CO ZROBIC-PRZECIEZ TO JESZCZE DZIECI.CIESZE SIE ZE TAK SIE SKONCZYLO I WIERZE ZE TERAZ BEDZIE JUZ TYLKO CORAZ LEPIEJ.ZYCZE IM Z CALEGO SERCA DUZO SZCZESCIA I NIECH MALA ROSNIE ZDROWO!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
No to już jest szczyt hipokryzji!!! "To jeszcze dzieci..." Pewnie, teraz to jeszcze dzieci, ale jak się zabrać do "tej" roboty to jakoś wiedziały.... I wtedy to też były jeszcze dzieci??? Dobrze, że tak się to skończyło - młodzi niestety dostali ostrą szkołę, ale życzę im jak najlepiej.
0 0
dla rodziców, rodziny...
a @ Małgorzata A. Winter-Walker
niech się nie kompromituje i niech trochę myśli nad tym co pisze i nie oskarża naród i rodzinę tej matki tego dziecka, która jest prawnym opiekunem, nikt nikogo nie przesladował, jeśli tak było to prosze przytoczyć jakieś dowody skazujące rodziców tej 18 latki, że przed urodzeniem, musiała sie ukrywać, a także nie rozćić pretensji do Narodu, wktórym to przecież szanuje sie niedoszłe matki, no poza kilkoma przypadkami jak Alicja Tysiąc, czy Adaś Michnik i jego towarzysze, dla których skrobaczka to jedyne rozwiązanie dla człowieka. jeśli nie ma takich dowodów, to proszę zamilczeć i siedzieć cicho, a nie obrażać wszystkich dookoła.
0 0
Czytal ktos sybilie lub Apokalipse narodzi sie na nowo mesjasz jak tysiace lat temu ktory nie bedzie milo przyjmowany przez srodowisko.MYSCIE JAK CHCECIE JA WIERZE W TO
0 0
Troll z Taplarow xxx, już się mądrzy i panoszy. Musisz wybaczyć, ale twoje brednie są niesamowicie zabawne, a twój moherowy berecik nasunięty na oczka, krzyż w ręku i apokalipsa jest symbolem totalnej głupoty. Dać ci chamie złoty róg!
0 0
Już się narodził! To ten z Taplarow!
0 0
to dla was mesjasz, to zapewne Małgorzata Winter-Walter robi za Heroda :))))
zresztą jej wpisy o tym świadczą :)
0 0
Piękna sprawa - wszystko sie dobrze skończyło. Zdrowia życzę całej rodzinie. A Małgorzata nie przepuści żadnej okazji by udowodnić w słowach jaka jest tolerancyjna, kulturalna i mądra. Inni to są "be", a Ona jest "cacy".
0 0
Taplarow+xxx=0
0 0
dajcie im spokoj
0 0
I tak jest walnięta!!!!!!Jest otrzaskana....flakiem po pysku!!!!
0 0
Gratuluje rodzicom dziewczyny,że wyszli z honorem z tak przykrej dla nich sytuacji. Dziecko to cud i cieszę się,że dziadkowie pomogli zrozumieć to też młodym rodzicom. Życzę im wszystkim dużo szczęścia:)
0 0
Uważam, że express kaszubski powinien ufundować jakiś fajny prezent dla tej małej i podać Jej imię. To mała bohaterka, sama się urodziła, nie zważając na niesprzyjające okoliczności i od razu porządek wprowadziła na świecie- ustawiła swoich młodych rozdziców i nawety zaangażowała swoich dziadków, i świat się wokół Niej kręci, a Ona wszystkich malkontentów ma w nosie.
0 0
gratulule /zycze wszystkiego dobrego malenstwu,rodzicomi i dziadkom
0 0
Super pomysł, sam ofiaruje 200 zł. Pan Wojtek wie kim jestem. 200 zł dla dzidzi, ode mnie
0 0
... a dla ciebie trzeba zbierać ofiarę na tacę celem ufundowania ci mózgu!
0 0
ten od Winterowej tzw.psychoterrorysta nie może trzymać nerwów na wodzy co za wściek!
......flaczek -nieboraczek!...nie wypada przy małym dziecku!
0 0
Witaj Heniu,
No właśnie, taki z niego raczek-nieboraczek. Zbrojony betonik mózgowy. Terroryzować to on może, niemowlęta, ale nie mnie i Ciebie.
0 0
Witaj , Witaj miło mi Ciebie słyszeć jeszcze lepiej widzieć !
...oni nie warci są nawet uwagi!
0 0
Też uważam, że express powinien ufundować prezent dla tej Małej- pisze przecież o Niej i zarabia. Na pewno jest też wielu życzliwych, co by się dołożyli.
0 0
To ufunduj a wtedy i ty będziesz się mogła dowartościować.