Skarbnik pow. kartuskiego Zofia Walkowiak odwołana. Przechodzi na emeryturę

to po co przechodzić na emeryturę, skoro dalej będą pracować?
Dla młodych nie ma miejsc pracy, przykre!

należy się odprawa emerytalna w wysokości sześciokrotności dotychczasowej pensji. - dlatego

Pensja plus emerytura, żyć nie umierać. Tak być nie powinno. Decyduje się przejść na emeryturę, czuje się, że może jeszcze pracować proszę bardzo, jakieś pół etatu, doradztwo ale nie eksponowane stanowisko. Kiedy młodzi zaczną być odpowiedzialni za naszą małą ojczyznę jak wszędzie na świecznikach osoby z podwójnym świadczeniem.

przechodzi, ale nie przechodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o .....

SKANDAL

Gratuluję. Takiego drugiego Skarbnika nie znajdziecie, taką Kompetentną osobę. Co roku absolutorium przyjęte bez poprawek.
Pozdrawiam zazdrośników.
Niestety Skarbnik jest jeden 😂🤣

Skandal to mało powiedziane!!! Z naszego starostwa robi się ośrodek geriatryczny, gdzie emeryci (z niemałym świadczeniem) nadal są na stanowiskach i pobierają pensje (też nie małą). Za 200-300 tys. rocznie to można sobie pożyć nie przemęczając się zbytnio. Nie wierzą Państwo, to proszę zerknąć na kilka ogólnodostępnych oświadczeń majątkowych osób, którym bardzo dobrze się powodzi na emeryturze i w naszym starostwie:

bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/154/zofia-walkowiak
bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/108/jolanta-tersa
bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/132/mieczyslaw-wozniak
bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/139/barbara-hufnagel
bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/144/gabriela-kowalska
bip.kartuskipowiat.pl/oswiadczenie-majatkowe/151/maria-mejer-kobiela

Nie ma ludzi niezastąpionych, babcia albo na emeryturę albo niech dalej pracuje. Okradanie kraju w majestacie prawa.

256 tys rocznie...

256 tys rocznie...

W Gdańsku (ok. 600 tys. mieszkańców) skarbnik zarabia rocznie 233 tys. zł, w powiecie kartuskim (ok. 150 tys. mieszkańców) skarbnik zarabia 256 tys. zł. Bogata ta nasza kraina...

To po co przechodzić na emeryturę, jeśli chce się dalej pracować? Ile ona będzie na emeryturze? Kilka dni? A odprawa emerytalna wpadnie... To skandaliczne, brak słów.

Dzięki panie Woźniak że naświetliłeś całemu powiatowi że ta pani będzie dalej pracować tylko pobierając emeryturę, bo tak trzeba rozumieć pana elokwentną wypowiedź?

Woźniak jako jedyny miał odwagę i naświetlił całą sprawę, trochę pokrętnie ale każdy zrozumiał. Jak widać skarbnik kasę liczyć potrafi i krzywdy nie da sobie zrobić, najważniejsze żeby dobrze zarobić!

A Starosta już od 2 miesięcy jest emerytem i pobiera jedno i drugie. Emeryci górą w powiecie.

Tfussk też jest emerytem i to na bardzo wysokiej emeryturze z UE i jeszcze dodatkowo PObiera od Polaków za zubażanie życia pensje premiera nierządu!

SKANDAL

Kiedy Woźniak na emeryturę?!!!!

Oni będą tam w tym starostwie pracować do śmierci, nawet jak są na emeryturze, to będą obejmować stanowiska ,bo nie pozwolą żeby ktoś mógł zarobić pieniądze. Wypoczywać i korzystać z życia na emeryturze, to oni nie będą, bo wolą pieniądze od życia....

Rządza Władzy ich trzyma, nie dla wszystkich emerytów są stanowiska, np. dla Pani Kadrowej. Babcia Zosia myśli, że jest Boginią Powiatu - niezastąpiona. Kiedyś te rodzinne układy w Starostwie się skończą, połowa ludzi do wymiany i przyjdą młodzi, ambitni i co ważne dobrze wykształceni.

Jeszcze chwila i wszystko wypłynie. Będzie się działo.

To dosyć smutne, że młodzi nie chcą objąć władzy i pozostała nam geriatria. Średnia wieku w Starostwie to pewnie 70 +. Serdecznie pozdrawiam !

też jestem na emeryturze i nadal pracuję. Tylko moja emerytura to 1.260 zł netto więc nie mam wyjścia i chcę , czy nie muszę pracować. Poza tym pracuję bo lubię, nie czułabym się dobrze nic nie robiąc.

Emeryturę to niech cieszy się życiem ,bo gdyby dostała łopatę w tym wieku i miała codziennie 10 metrów wykopać rów pod kabel to by niechciala wracać ale jak się w stołek pie...i przez cały dzień to każdy wraca i za tą posadzka🤨

🧐 Dzisiaj została zwołana V nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Kartuskiego, na której w jednej z uchwał Radni znaleźli uchwałę w sprawie ponownego powołania Pani Zofii Walkowiak na Skarbnika Powiatu Kartuskiego.
🤔Przypomnę, że Pani Zofia na sesji w ubiegły piątek została odwołana z funkcji celem odejścia na emeryturę.
⌛️ W piątek po zakończonej już sesji Radni dostali oficjalną informację o zwołaniu kolejnej sesji i jej porządku i ponownego powołaniu Pani Walkowiak na stanowisko.
Szanuję fakt, że Pani Zofia ma prawo i chęć dalszej pracy, ale w takim razie po co było to odejście w piątek i oficjalne pożegnanie Pana Starosty? 🤔
Starosta Kartuski przekazał nam jedynie informację, że Pani Skarbnik będzie pracować jeszcze przynajmniej całą kadencję.
💸 Czy tu chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, czy jest coś jeszcze o czym nie wiemy?
😳 Czy Zarząd na czele z Panem Starostą chce wszystkim przekazać informację, że w powiecie liczącym 150 tys. mieszkańców nie ma innego kandydata/tki, która mogłaby piastować zaszczytną funkcję Skarbnika Powiatu Kartuskiego?
Nie zgadzam się też z otrzymanymi wyjaśnieniami w tej sprawie.
✋ Niestety jako Radny nie mogę "firmować" takich praktyk Zarządu Powiatu.
👎 W związku z powyższym przy uchwale ws. powołania Pani Zofii Walkowiak na funkcję Głównego Skarbnika Powiatu Kartuskiego jako jedyny zagłosowałem PRZECIW przy 19 głosach ZA i 2 Wstrzymujących się. Jest to wiadomość z ostatniej chwili zamieszczona przez Pana Radnego Powiatowego na jego profilu w mediach społecznościowych. Brawo Panie Radny, chyba ma Pan racje, takich odważnych i realnie myślących i mających swoje zdanie Radnych Powiat potrzebuje.

Przykro czyta się Państwa komentarze. Zaglądacie na cudze podwórka, bo nie udało Wam się osiągnąć tego co mają inni. A te wpisy pokazują jedno-rozgoryczenie własną sytuacją. Dojście do sukcesu to ciężka praca i branie każdego dnia odpowiedzialności za swoje decyzje. Widzą Państwo kwoty, liczby, ale nikt nie zdaje sobie sprawy jaka to odpowiedzialność będąc na takim stanowisku.

Dodam, że nie znam Pani Zofii, ale życzę jej dalszych sukcesów

Odchodzi po to by skasować 6 x 10 czy 12 tyś brutto? i potem zatrudni się ponownie. Bezczelność urzędników nie ma granic. Ale tego nie byłby gdyby nie decyzja starosty. to jego odpowiedzialność i nikt tego nie zmieni. A tak a tak w nawiązaniu do wypowiedzi p. Woźniaka, panie a co pan ma do zatrudniania czy oceniania urzędników? Nie pana działka, też emerycie.

II gdzie tu sprawiedliwości szukać, ta pani powinna odejść i nie wracać , nie ma ludzi niezastąpionych ,a po drugie ktoś inny może czeka na etat i go nie dostanie bo emerytka go ubiegla