Burmistrz Żukowa Mariola Zmudzińska już na wstępie spotkania z mieszkańcami Przyjaźni oświadczyła, że nie wyda warunków zabudowy dla planowanej biogazowni. Mieszkańcy przyjęli to aplauzem, ale mimo to nie kryli pretensji do szefowej żukowskiego magistratu. - O jakichś drobiazgach jesteśmy informowani, ale o biogazowni dowiedzieliśmy się przypadkiem - mówili.
Sprawa biogazowni, którą prywatny inwestor chciał w Przyjaźni wybudować na terenie swojego gospodarstwa okazała się bardzo ważna dla mieszkańców miejscowości, a świadczy o tym frekwencja na dzisiejszym spotkaniu. Teoretycznie miało ono posłużyć zapoznaniu mieszkańców ze szczegółami planowanego przedsięwzięcia, ale stanowisko lokalnej społeczności było jasne: nie ma zgody na lokalizację biogazowni we wskazanej lokalizacji, w pobliżu centrum wsi.
- Nie mamy nic przeciwko nowoczesnym technologiom, w tym także biogazowniom, ale niech one powstają z dala od zabudowań i budynków użyteczności publicznej - mówili mieszkańcy Przyjaźni.
[FOTORELACJA]29486[/FOTORELACJA]
Sprawę już na początku jasno postawiła także burmistrz Żukowa Mariola Zmudzińska.
- Mamy inne plany odnośnie zagospodarowania Przyjaźni. W opracowaniu są dwa plany miejscowe, ale zdecydowałam, że wystąpię do Rady Miejskiej w Żukowie o przystąpieniu do opracowania kolejnego planu, który obejmie teren, na którym miałaby zostać zlokalizowana biogazownia - mówiła szefowa żukowskiego magistratu. - W związku z tym nie wydam warunków zabudowy dla planowanej inwestycji. Będę rozmawiać z inwestorem na temat znalezienia innej lokalizacji dla tego przedsięwzięcia.
Mieszkańcy aplauzem przyjęli to oświadczenie, ale mimo to burmistrz Żukowa musiała wysłuchać wielu gorzkich słów pod swoim adresem i pod adresem zarządzanego przez siebie Urzędu Gminy.
- Kiedy pani dowiedziała się o tym, że w Przyjaźni planowana jest budowa biogazowni? Bardzo często jesteśmy informowani o jakichś drobiazgach, ale o tak ważnej sprawie dowiedzieliśmy się zupełnie przypadkowo - mówił jeden z uczestników spotkania.
Szefowa żukowskiego magistratu przyznała, że o sprawie dowiedziała się przed tygodniem, chociaż pierwsze dokumenty od inwestora wpłynęły w październiku.
- Wniosek miał braki formalne, więc procedura tak naprawdę rozpoczęła się z końcem grudnia - mówiła Mariola Zmudzińska. - Ja sama dowiedziałam się o sprawie tydzień temu. Pracujemy nad poprawą obiegu dokumentów, nad informatyzacją urzędu, co wykluczyłoby tego rodzaju sytuacje. Wszyscy się uczymy i zapewniam, że taka sytuacja nie ma prawa się powtórzyć. Na pewno nie mamy w tej sprawie nic do ukrycia.
Głos zabrał także radny Grzegorz Tokarski, który podkreślił, że w Niestępowie powstaje właśnie mikro biogazownia, o której mieszkańcy dowiedzieli się przy okazji dyskusji o biogazowni w Przyjaźni.
- Nie jest więc tak, że biogazownia w Przyjaźni jest pierwszą taką inwestycją w gminie. Mieszkańcy Przyjaźni mieli szansę zareagować, bo my takiej możliwości nie mieliśmy mówił radny.
Burmistrz Żukowa podkreśliła, że instalacja planowana przez właścicielkę stadniny w Niestępowie jest wielokrotnie mniejsza niż ta, która miała powstać w Przyjaźni i w związku z tym również procedury związane z realizacją inwestycji są uproszczone.
W spotkaniu w Przyjaźni wziął udział inwestor oraz eksperci zajmujący się pozyskiwaniem energii w procesie fermentacji surowców roślinnych. Jeden z nich wskazywał na przykłady biogazowni, które pozwalają produkować energię nie tylko na potrzeby gospodarstwa, ale także na użytek mieszkańców miejscowości, w której tego rodzaju instalacja się znajduje.
Zapewniano też, że nowoczesne biogazownie nie wpływają negatywnie na otoczenie, nawet tam, gdzie znajdują się blisko zabudowań.
Mieszkańcy przedstawili jednak obszerną prezentację, na której przedstawili przykłady negatywnego wpływu biogazowni na życie mieszkańców. Wskazywali na ryzyko związane z pojawieniem się gryzoni oraz nieprzyjemnych zapachów i hałasu. Wymieniali znalezione w sieci przykłady awarii biogazowni w Niemczech.
- Stop biogazowni! Nie pozwolimy zniszczyć naszej miejscowości - podkreślili autorzy prezentacji.
Inwestor podkreślił, że nie zamierza robić niczego wbrew mieszkańcom miejscowości.
- Chciałbym być dobrze postrzegany przez mieszkańców Przyjaźni. Jestem jak najdalej od tego, by się z kimś kłócić. Podczas dyskusji na temat biogazowni odezwali się inni sołtysi, w tym sołtys Banina, który mówił, że smród z mojej biogazowni doleci i tam, że nie da się żyć. Tymczasem właśnie w Baninie jest biogazownia, która ma dokładnie te same parametry, które miały być u mnie, a znajduje się 34 metry od budynku. Pewnie osoba, która mieszka w pobliżu nawet nie zdaje sobie sprawy, że jest to biogazownia, bo tam nic nie śmierdzi - mówił inwestor.
Mariolarz22:32, 04.02.2025
Mariola, chyba coś Ci się w główce pomieszało?
Nie jesteś królem żuławo, a warunki musisz wydać!
Nie ważne jakie, ale musisz wydać!
167022:47, 04.02.2025
Ten film to soczewka zacofanej Polski. Jak w soczewce takie spotkania pokazują zacofanie. Ilu z obecnych pali węglem? Ilu jest przeciwnych technologii 5G? Ilu jest przeciwnych wiatrakom? Ilu jest przeciwnych mikrofalówce w kuchni? Bo ktoś przyszedł i powiedział , że poumieramy na raka i dodatkowo w męczarniach piekielnych. Zostajemy daleko w tyle. Swiat ucieka. A tak chętne lecimy na wycieczkę za granicę i kiedy widzimy a właściwie odwracamy głowę od nowych technologii. One ok ale nie u nas. Niech sobie są w Chinach albo Czechach Nno w Niemczech obowiązkowo niech Niemcy poumierają od biogazowni, bo tak mówił sąsiad. Porażka. Kto chce zobaczyć jak działa biogazownia która daje ciepło całej gminie to zapraszam do Darżyna. Jest co podziwiać i zobaczyć jak to działa.
# 167023:01, 04.02.2025
Chłopie, podejrzewam że to trójmiejska stonka blokuje wszystko na wsiach. Te de bile kupiły działki, postawiły domki i na nic nie pozwalają. Tak jest w baninie, gdzie rządzą getciarze na kredytach w slumsach na polach, tak samo jest i w przyjaźni. Gonić tych trójmiejskich przygłupów z powrotem na zaspę !
Hahah23:13, 04.02.2025
A ktos siła zmuszal do sprzedazy ziemi wiesniakow?
Do de billa wyżej 08:21, 05.02.2025
Kupiłeś biedaku działkę to siedź cicho przygłupie z betonowej klatki na stogach. Was też zutylizować bo planeta płonie przez takiego idiotę jak ty.
Hahhah00:43, 06.02.2025
Biedakien to jest ten co musi sprzedać ;) ah ta logika z obornika hahah
Druga petycja23:11, 04.02.2025
Własnie ogarniamy druga petycje by ktos kompetentny nauczyl express kaszubki prawdziwego dziennikarstwa
odp23:18, 04.02.2025
tia kogoś z republiki zatrudnijcie do tego...
Na szczescie23:58, 04.02.2025
Na szczęście media są jeszcze wolne… bo PiS odsunęli od władzy w końcu. Szkoda że nie w Żukowie
Mieszkaniec223:49, 04.02.2025
Chłop chciał zainwestować w ekologiczne rozwiązanie ponad 20 mln, pewnie cały majątek, mówi że nie będzie odpadów zwierzęcych, tylko kiszonka i odpady warzyw, bo straci wyższą cenę energii, a ludzie go zlinczowali. Ten świat schodzi na psy 😂
Aha00:45, 06.02.2025
No dobra to jak mowi ze tak bedzie to ok …. Hahah
Wtf23:54, 04.02.2025
A gdzie ten rolnik ma budować tą biogazownię jak nie przy swoich zabudowaniach????
obserwatoxx08:45, 20.02.2025
swoje zabudowania wraz z domem i odpowiednim areałem ma bodaj w Pępowie skoro to takie super rozwiązanie mógłby mieć na nie widok z własnego okna
info23:59, 04.02.2025
chore.. zawsze na wszystko nie..
leo05:43, 05.02.2025
Żenada; mieszczuchy pokupowały sobie działki za pół darmo na wsi, a teraz będą decydować co mogą robić na wsi rolnicy. Wstyd władze gminy.
Jaho09:07, 05.02.2025
Trzeba było nie sprzedawać swojej ziemi mieszczuchom nierobie.
Okazja11:53, 05.02.2025
Ta ziemia im łatwo po Niemcach przyszła, to przywiązani się nie czują.
przykre07:41, 05.02.2025
Przykre jest to, że ludzie w Przyjaźni zawsze mogli liczyć na tego rolnika, nigdy nie odmówił pomocy, ale jak on chce coś zrobić to ludzie mu pokazują środkowy palec. Takie życie i nauczka dla innych sponsorów, że jak wy będziecie czegoś potrzebowali to mogą was potraktować podobnie.
No i przy okazji dowiedzieliśmy się jak słabo działa urząd gminy. Ten strach burmistrzowej i to mówienie ludziom to co chcą usłyszeć. Jakie to jest żenujące.....
Nnnnnnnn19:16, 05.02.2025
To co piszesz jest śmieszne "mieszkańcy mogli liczyć na niego "co chcesz przes to powiedzieć czyżby chodziło o te śmieszne dużynki haha cyrk razem z tym ks
ciemnota07:49, 05.02.2025
cimemnota i tyle
świat nas wyprzedza!
a my w miejscu z dzidami na mamuty
Wady ?08:11, 05.02.2025
Brakuje elementarnej wiedzy na temat takiej biogazowni ,trzeba jasno powiedzieć jakie ma wady dla otoczenia, bo tak, to ludzie swoje, a inwestor swoje
Pani Mariolu08:30, 05.02.2025
Dziękujemy za spotkanie i dobrą decyzję. Nie można niszczyć piękna krajobrazu i środowiska tam, gdzie mieszkają ludzie.
Pierwszy plan 08:32, 05.02.2025
A Gwiazdor gwiazdorzy i zbija kapi
Michas09:29, 05.02.2025
A w innych gminach budują biogazownie, mieszkańcy mają tanie ciepło, gminy podatki i jakoś nie ma problemów z insektami czy szczurami. A tutaj przykro się oglądało zachowanie niektórych ludzi..
Wow 00:47, 06.02.2025
Chłopie no powiem ci brzmisz jak wiarygodne źródło wiedzy
kicia kocia09:42, 05.02.2025
Świat schodzi na psy a my się temu przyglądamy. Pańcie wiedzą więcej i lepiej na temat biogazowni bo internet im powiedział. Fachowcy z wiedzą i doświadczeniem nie są w stanie się przebić przez mur głupoty i zawziętości ludzkiej. Szkoda inwestora bo miał chce iść z duchem czasu. No ale, cóż siła niedouczonego tłumu mieszkańców jest większa a Pani burmistrz słaba i niegodna tego stanowiska. Niekompetencja bije po oczach choć ubrana w gładkie i okrągłe słowa
Można 09:50, 05.02.2025
Lecz nie w tym miejscu!!!
Łukasz10:12, 05.02.2025
A wiecie wgl gdzie rolnik chciał budować tą biogazownię? Specjalnie do niego poszedłem żeby nie robić gównoburzy w Internecie i się czegos dowiedzieć i wszystko mi wytłumaczył. Miała mieć tylko 2,5 tys m2, przy istniejących halach.
Ale widzę że zazdrość ludzka nie ma granic…..
Specustawa 09:55, 05.02.2025
Przekręt. Widać, że ktoś kupił posłów. Może rolnicy? Normalnie to by były warunki środowiskowe i konsultacje społeczne. Mądrzy ludzie nie dają się robić w ch... Brawo mieszkańcy Przyjaźni. Nareszcie jesteśmy siłą i mocą w tej gminie!
Sznlk13:29, 05.02.2025
Coś Ci się tam pokisiło, z tego co czytam to moc ten biogazowni jest niewielka, tutaj nie jest wymagane, aby były konsultacje społeczne, to tylko dobra wola inwestora, że chciał pokazać ludziom technologię, która w całej europie już dawno jest.
Taki ciemnogród w wielu miejscach panuje, dlatego takim i ludźmi łatwo sterować.
Burmistrz mówi, że nie wyda zezwolenia, no ok, ale jakieś merytoryczne argumenty, czy to będzie zwykłe ''nie, bo nie''. Wola mieszkańców ważna rzecz, ale niedługo dojdzie do tego, że ktoś nie będzie mógł wybudować domu na swojej ziemi, bo sąsiad się sprzeciwi, bo ni będzie widział teraz lasu.
Turysta 1 do Pani bu10:39, 05.02.2025
Szanowna Pani. Gdy czytam ten artykuł to odnoszę wrażenie albo redaktor Wojciech Drewka wprowadza celowo zamieszanie,albo faktycznie wypowiada pani takie informacje zaprzeczając samej sobie.
To cytat z artykułu:dokumenty wpłynęły w październiku ale tydzień temu się dowiedziałam !!!!!!
Pani burmistrz czy naprawdę uważa pani ludzi z administracji za imbecyli ? Jeśli wpłynął dokument to sekretariat daje pani do akredytacji i dalszego biegu zgodnie z wytycznymi , no chyba że pani schowa do szuflady i powie że „och zapomniałam „dalej przekazać .
Gdy czytam tego typu tłumaczenia to obraża pani nie tylko moją inteligencję i 35 letni staż pracy w samorządzie ale również wystawia sobie pani samą ocenę jaka jest pani wiarygodna lub jak jest uczciwy powyższy portal.
Serio???11:44, 05.02.2025
Każdy wniosek o na biurko burmistrz? Bzdury. Wnioski wpływają do Biura Obsługi Klienta, gdzie są dzielone na Referaty do kierowników, a on przydziela je specjalistom lub trafiają bezpośrednio do tych, co mają upoważnienie do wydawania decyzji. Przez burmistrza nie idą sprawy związane z codzienną obsługa klienta. Kierownik działu powinien na zebraniu z Burmistrzem meldować, co nowego dzieje się w jego referacie. Do sekretariatu wpływają sprawy, które może tylko załatwić Burmistrz, w tym zlecić komuś z pracowników UG. Burmistrz nie dzieli poczty.
@Turysta 1 do Pani b10:49, 05.02.2025
Posłuchaj sobie co ona mówi - wszystko jest na filmiku, tak w drugiej połowie. To się w głowie nie mieści po prostu
Rolnik11:39, 05.02.2025
Z wszystkich okolicznych gospodarstw a w szczególności tam istniejących chlewni wydziela się większy smród niż z biogazowni. Odmowa na planowaną inwestycję jest nie uzasadniona i wnioskuję do władz o wydanie pozytywnej decyzji na realizacje zadania.
Haha17:23, 05.02.2025
Hahahaha widzę rolnik, że humor dopisuje. Z niecierpliwością czekam na twój wniosek. Wan to już się w d@#$ch poprzewracało od tych dotacji. Roszczeniowe plemię te rolniki.
Guzik13:07, 05.02.2025
Panie inwestorze, to teren wiejski prawda?
Kup Pan teraz kilka krów, ale takie co to tylko ryczeć będą, rano o szóstej czy to piątek czy to świątek, wyprowadzaj po jednej z każdej strony i niech ta krowa ryczy od rana do wieczora, czyli do 22:00.
Jak komuś będzie przeszkadzać, to mu odpowiedz że to wieś i tu krowa może a nawet musi ryczeć. A jak sprawa trafi do sądu, to z krową do sądu, nich złoży zeznania czemu ryczy.
A jak policja przyjedzie, to niech też pogadają z krową.
Każdy kij ma dwa końce, Ci ludzie widać lubią być niewoleni, nie chcą abyśmy stali się niezależni energetycznie, no i ten ciągły płacz że prąd coraz droższy, przez takich właśnie ciapków jesteśmy zależni od obcych państw.
Leczenie 15:48, 05.02.2025
Sprawę, to miał za męczenie krów. Krowa trzeba umieć się zajmować, to wtedy nie ryczy.
@Serio???13:12, 05.02.2025
A u nas w Kartuzach, wiele spraw dotyczących zwykłych petentów trafia do burmistrza, bo widocznie wydziały nie posiadają stosownych pełnomocnictw do obsługi codziennej petentów.
W Kartuzach bez przyzwolenia burmistrza, żaden kierownik nie wyda decyzji bez przyzwolenia.
Nie wiem po co mamy te wydziały i referaty, skoro ich kierownicy nie są samodzielni.
@cdn13:41, 05.02.2025
Jak ta biogazownia walnie, bo się co najwyżej porzygasz ze smrodu.
Ludzie mieszkają obok elektrociepłowni węglowych i się jakoś nie wyprowadzają, a wątpię aby tam się oddychało czystym powietrzem, ludzie mieszkają obok elektrowni jądrowych i ... ja ta walnie, to ta biogazówka przy tej atomówce jest jak francuskie perfumy.
Są w europie i krajach rozwiniętych elektrownie atomowe, które działają już dekady i jakoś stoją.
To tak jak by powiedzieć nie budujmy mostu przez rzekę bo się kiedyś zawali, no i jak ktoś spadnie z niego to się utopi.
Mieczek13:51, 05.02.2025
Bardzo dobrze to tylko wyrzócenie pieniądzy. Smród. Famaberir polityków i niektórych naukowców , którzy wzięli pienądze
Obserwator2214:31, 05.02.2025
Obserwowałem to spotkanie i widać że rolnik wyszedł z twarzą z tegoeszystkiego, nie chciał się kłócić, sprowadził ekspertów, do końca się uśmiechał, wydaje mi się że ugrał swoje, a sołtys ze swoją ekipą zrobili z siebie pośmiewisko, argumenty wyssane z palca, jakoś w baninie nikt nie narzeka na plagę szczurów, i nie dali się wypowiedzieć profesorom z POLITECHNIKI GDAŃSKIEJ, których sprowadziła pani Burmistrz!
Lilolu00:29, 06.02.2025
Nikt poważnie nie potraktuje takich ekspertów - to było oczywiste. Banino ma zupelnie inna instalacje do innego celu. Po co robic taka narracje? Studiowałem na pg i widziałem mase odklejonych profesorów co już nie wiedza co jest 5 takze kolejny argument od tyłka strony,
pepowo15:11, 05.02.2025
To jest chore....!!!!!jego kapustę i ogórki i ziemniaki czy kapustę..wszyscy chcą żreć. On jest tu od dziada pradziada rozwija się produkuje aby te produkty byly najlepszej jakości.....zawsze wspierał kulturę kościół i pomagał każdemu....cięzko pracuje...a przyjdzie takie mieścisko na wieś i im wszystko przeszkadza.......panie gospodarzu sprzedaj to wszystko deweloperowi......a wtedy dopiero będą mieli syf brud kurz i korki.......a do burmistrz ........wszędzie o pani glośno w tle awantur kłótnie i brak poszanowania.....brawo baninoooooooo...wybraliście to teraz macie
Z miasta15:49, 05.02.2025
My, ludzie miastowi nie żremy, lecz jemy.
Jo jo 16:21, 05.02.2025
Przodek, lecz ciekawe w jakim mundurze? Może dużo ma grzechów skoro tak kościół wspiera?
No tak00:38, 06.02.2025
On jeden ciezko pracuje, on jeden daje prace i cała polska jedzie na jego kapuście ;) co to za argumenty. Nikt temu chłopu źle nie zyczy, ale niech nie nabija sobie kosztem innych. Sami sobie winni jestescie z tymi żalami do miastowych. pretensje miejcie do tych co działki im sprzedali, co WZki wydali na domy.
Haha17:30, 05.02.2025
Jestem ciekawa expressokaszubskie trolle ile wam owy szm@tławiec płaci. Też chętnie bym sobie dorobiła pisząc durne komentarze. Dajcie jakieś polecajki xd
Hahaha19:23, 05.02.2025
Trole to są mieszkańcy Przyjaźni blokując tak ważną dla naszego regionu inwestycje, wszyscy mają dużo do powiedzenia, szkoda jednak że nie mówią nic mądrego…..
@Haha19:25, 05.02.2025
Takie jak Ty potrafią wpłacić obcemu 5 tysięcy i potem iść na policje, że ją oszukano, bo miała dostać kasę za lakowanie i opinie.
Haha19:33, 05.02.2025
Teraz napisz to jeszcze raz, na spokojnie, bo nie można zrozumieć tych kocopołów. Albo weź podręcznik i poucz się na jutrzejszą chemię, może wniesiesz coś mądrego to tej rozmowy.
Mieszkanka Przyjaźni20:16, 05.02.2025
Drodzy Państwo, wszystkie komentarze na temat zacofania i ciemnoty mieszkańców Przyjaźni są bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe. Ale jak to mówią: "kozak w necie, ... w swiecie". Uczmy się na doświadczeniach ludzi, ktorzy maja podobne inwestycje za swoimi płotami i teraz walcza z wiatrakami, zeby sie tego dziadostwa pozbyc. Widze po komentarzach, ze wiedza niektorych osob zatrzymala sie na przeczytaniu pierwszego artykulu na temat biogazowni w Googlach, oczywiscie sponsorowanego przez sprzedawcow tej technologii. Wystarczy napisac do osob zyjacych w bezposrednim sasiedztwie biogazowni. Jednoglosnie odradzaja budowy w poblizu zabudowan mieszkalnych ze wzgledu na smród, hałas i plagi insektow. Drodzy hejterzy, zycze Wam, abyscie nigdy wlasnym nosem nie musieli sie przekonac, ze nie mieliscie racji. Pozdrawiam serdecznie mieszkancow Przyjazni. Tak trzymac!
Ludzieeee21:18, 05.02.2025
Myślę, że jednak ciemnota to mało powiedziane, jakiś gamoń był w zamkniętej biogazowni i mu śmierdziało, to chyba wygląda na to, że śmierdzi coś innego.... nie słyszałem o żadnym przypadku, żeby ktoś narzekał na obecność biogazowni. Wszystkie przypadki są takie jak w Przyjaźni, że roszczeniowi ludzie zazdroszczą dużej inwestycji... a argument że spadną ceny działek - kto na tym najbardziej by stracił, wydaje mi się, że sam Stencel, bo ma w samej Przyjaźni ponad 300 ha pól, więc chyba strzeliłby sobie taką inwestycją w kolano, bo jego ziemia straciła by obecnie bardzo wysoką wartość. Ludzie trochę pomyślcie zanim coś powiecie, bo tak jak wcześniej ktoś napisał w komentarzu, wszyscy mają dużo do powiedzenia, ale nikt nie powie nic ciekawego. Pozdrawiam i trzymam kciuki za rolnika.
Hahaha00:32, 06.02.2025
Ziemia rolna mialaby stracic wartosc na biogazowni hahahaha jestem pod wrazeniem argumentacji z dupppy. Zostawcie takie analizy mieszczuchom bo ciezko sie to czyta hahahah
Mieszkanka Przyjaźni07:31, 06.02.2025
Do osoby o profilu "Ludzieeee"
Ile pan inwestor Wam płaci za wypisywanie takich bzdur? :)
@hahahah08:04, 06.02.2025
Myślę że ziemia budowlana była kiedyś ziemią rolną, chyba że wszyscy budujecie się w powietrzu 😂😂
Bloki20:28, 05.02.2025
Trzymam kciuki żeby jednak Stencel wybudował tą biogazownię i pokazał wszystkim ile znaczy to ich mącenie i krzyczenie......
Wuj 20:32, 05.02.2025
Poziom niektórych komentarzy jak zawsze nie zawodzi.
Widać z filmu, że cała rzesza mieszkańców Przyjaźni zgłębiła temat i merytorycznie wytłumaczyła na spotkaniu w czym tkwi problem.
Nie każda tzw. nowa technologia musi być dobra. Jeśli do inwestora nie przemawia ilość awarii biogazowni w Niemczech, to chyba oczy zasłonięte ma wysokością dopłaty, jaką otrzyma na tę inwestycję.
Brawo dla mieszkańców i brawo dla Pani Burmistrz.
Za poprzedniej władzy usłyszeli byście, że wszystko jest zgodne z prawem i nic nie można zrobić 🤷
Teraz można i z tego trzeba się cieszyć.
@Wuj20:43, 05.02.2025
Merytorycznie? Czyli wpisali hasło w wyszukiwarkę. To naprawdę wymagało nie lada wysiłku. Szkoda, że olali ludzi, którzy NAPRAWDĘ mają wiedzę ugruntowaną latami edukacji, lektur i doświadczeń, a nie zasięgniętą z google. Wiesz co jest słabe? To że dla ludzi liczy się dzisiaj bardziej to co znajdą na jakimś forum w internecie niż to, co ma do powiedzenia fachowiec. Jesteś pewien/pewna, że burmistrz może nie wydać warunków zabudowy dla tej inwestycji? Bo ja bym nie był taki pewien. Powiedziała wam dokładnie to co chcieliście usłyszeć, a że wszystko może się potoczyć inaczej - cóż życie.
Odp.21:05, 05.02.2025
Drogi Panie/Pani, nie tylko zaczerpnęli wiedzę z internetu, ale zadali sobie też trud i porozmawiali z ludźmi mieszkającymi w okolicy biogazowni.
Pojechali i zobaczyli taką instalację na żywo.
Oprócz przygotowania teoretycznego zbadali temat, można powiedzieć organoleptycznie.
Widzę, że nawet artykuły z niemieckiej prasy i dane na temat awarii, nie są brane pod uwagę przez ekspertów że strony inwestora.
Można też zwrócić uwagę na fakt, iż nie ma sprzeciwu wobec samej biogazowni, ale dotyczy on lokalizacji inwestycji.
I faktem jest, że można się przyczepić co do sąsiedztwa inwestycji.
Wystarczy zmienić miejsce i po problemie.
Odp.221:15, 05.02.2025
Żeby było jasne, nie jestem mieszkańcem Przyjaźni, ale wiem ile pracy kosztuje przygotowanie takiej prezentacji, żeby jasno i bez zbędnych krzyków i zamieszania wyjaśnić swoje racje i obawy, tak żeby rozmowa była merytoryczna i owocna.
Najwidoczniej inwestor nie był przygotowany na taki przebieg dyskusji, natomiast rozumiem jego starania o te miliony z dotacji.
Niemniej jednak kibicuję mieszkańcom, bo te potencjalnie zworzone tam tzw.substraty prędzej czy później rozsieją swój czar po okolicy, ale wtedy już dotacja będzie przytulona - prawda ?😉
@odp122:03, 05.02.2025
Nie musieli nigdzie jechać, tylko się przejść do Banina, ale wtedy nie mieli by nic negatywnego do powiedzenia 😂😂, Niemcy mają przecież takie przepisy odorowe, że jakby to były poważne i śmierdzące awarie to by je pozamykali, a jednak wszystkie jeszcze funkcjonują. No ale może lepiej wymyślać *%#)!& argumenty ze szczuramii myszami… może zawołamy Króla Popiela na pewno powie nam o wygłodniałych myszach przepływających jezioro….. chociaż to dziwne każdy w Przyjaźni w to wierzy 😂😂
##odp100:41, 06.02.2025
Czyli w niemieckiej prasie piszą bzdury 😅
Pewnie biogazownia puściła bąka, a redaktorzy zrobili z tego gównoburzę i od razu wyśróbowali statystyki awarii, a źli zieloni wymyślili sobie skarzenie środowiska po awarii....
A za górami za lasami... stały setki biogazowni, które się nie psują 😅😅😅
Teraz20:57, 05.02.2025
Ojej jaka Pani Burmistrz wyrozumiała dla siebie, jak ładnie że się uczy na błędach, jak wspaniale że wyciąga takie piękne wnioski. Linczując przy tym innych ludzi publicznie. Wstydź się kobieto, słuchać siebie da tych bzdur.
Użytkownik23:40, 05.02.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Nieźle 00:26, 06.02.2025
Widzę, że magicznie wybiło szambo troli za biogazownia. Beka z tego, że ludzie mówią nie lokalizacji i mowia tak biogazowni ale dalej od zabudowań a jakieś mentalne wsiuny próbują stworzyć narracje, że to mieszczuchy takie *%#)!& Rozumiem inwestora, że chce dotacje czy oszczędzić, ale wie sam dobrze, że wciska bajki i koloryzuje rzeczywistość. Życze mu dobrze, rola to nie jest łatwa sprawa. Niestety, takie życie nie zawsze idzie się dogadać.
@Nieźle10:32, 06.02.2025
to jaka odległość od zabudowań byłaby odpowiednia jak nie prawie 350m, bo z tego co wiem przepisy mówią o 15m od zbiorników. Na spotkaniu wypowiedziała się jedna pani która powiedziała że będzie blokować każdą biogazownię w gminie, więc chyba jednak nie chodzi o lokalizację.
Pozdro00:34, 06.02.2025
Dziś w gdansku płonie hala
Odp 00:46, 06.02.2025
Wczoraj płonęły melexy w Rutkach, dzisiaj rowery elektryczne na Przeróbce.
Normalnie sobie "firmy" walczą, jak za starych czasów na Stogach 🤷
tak po sąsiedzku14:43, 06.02.2025
hmmmmm czytając komentarze coś mi się wydaje, że rolnicy najpierw skakali z radości, że mogą mieszczuchom sprzedać ziemię, a teraz są zdziwieni, że mieszczuchy wybudowały dom, przeprowadzili się, płacą podatki i jeszcze mają coś do powiedzenia... takie sformułowania padały już z usta poprzedniego włodarza tej gminy, który przegrał wybory głosami właśnie tych mieszczuchów... może trzeba pogodzić się z faktem, że czasy przepychania po cichu papierów przez urząd już się skończyły... ludzie są bardziej świadomi, chcą mieć wpływ na otoczenie i zabierają głos w dyskusji na tematy ich dotyczące, nie jest też tajemnicą, że instalacja jak została zgłoszona we wniosku nie będzie miała mocy 0,499 MW ale więcej, podano taką moc aby inwestor obszedł decyzję środowiskową... może od początku trzeba grać uczciwie, rozmawiać z sąsiadami a dopiero potem składać wnioski do urzędu? dlatego proponuję, aby nie obrażać ludzi, którzy zgłosili sprzeciw a jedynie uczciwie i po sąsiedzku z nimi rozmawiać, taka mała porada na przyszłość
Haha19:12, 06.02.2025
Beka z tego wszystkiego. Pan Marian nie jest z Przjazni. Przeciwni budowie sa ludzie co mieszkaja tu od urodzenia, a wy tu gadacie, ze rolnik byl pierwszy :D Pozdrawiam, btw jestem ze wsi i co teraz? Moje zdanie sie bardziej liczy czy nie?
@hahah11:36, 07.02.2025
Wydaje mi się że gospodarstwo w tym miejscu było jeszcze nawet przed Twoimi dziadkami, więc raczej rolnik był jednak pierwszy :D
@tak po sąsiedzku21:01, 06.02.2025
Rozmawiać z sąsiadami? Przecież na tym spotkaniu ci sąsiedzi pokazali gdzie mają jakąkolwiek rozmowę. Tam był inwestor, byli fachowcy, ale czy ktoś chciał ich wysłuchać??? Wszystko było przygotowane pod jedną, konkretną narrację w stylu /nie - bo nie/. Spróbuj rozmawiać z kimś takim.
obserwatorxxx08:50, 20.02.2025
jacy fachowcy? to był inwestor z wykonawcą.... nie znam sprzedawcy który mówi że coś co sprzedaje jest jest złe.... wszyscy oni w tym ta para staruszków, która zakończyła pracę zawodową coś koło roku 1998 nie mają wykształcenia ani w zakresie ochrony środowiska ani biotechnologii ani w obszarze biogazowni...
ten "ekspert" top z wykształcenia chemik z doktoratem bodaj ze spektrometrii to tak jakby ekspertem z górnictwa zrobić rolnika bo obaj ryją w ziemi
Mieszkaniec Niestępo14:32, 07.02.2025
Jakoś w Niestępowie nie miała z tym problemów jak również w prezentacji i promocji ścieżki zdrowia projektu Stadniny koni Urok niegdyś Koń-AK przy Raduni gdzie znajduje się strefa ochronna .
Pluto14:40, 04.03.2025
W Przyjaźni największy smród jest od tego czym ludzie palą w kominkach i piecach. Ludxie wolą palić najtańszym drewnem niż gazem ale są domy które regularnie palą czym się da trując mieszkańcoʻw i zasmradzając okolicę. Zimą nie ma czym oddychać, przejeżdżając przez Przyjaźń czuć smród. Gmina powinna zająć się wklejaniem mandatów trucicielom
11 6
Jakiej zacofanej polski. Mieszkancy nie chca biogazowni w centrum blisko zabudowan - jak bedzie dalej od zabudowax to prosze bardzo. Sama firma, ktora wzial inwestor ma filmiki biogazowni i jakos dziwnym trafem sa zdala od zabudowan
5 5
Myślę że około 300 metrów to bezpieczna odległość od domów, jeszcze w pobliżu zabudowań gospodarstwa. W Baninie biogazownia jest jeszcze bliżej.
1 3
póki działa …
2 3
A po co nam biogazownia, jak w Niemczech jest 😉