Sprawa biogazowni w Przyjaźni głośnym echem odbiła się nie tylko w gminie Żukowo, ale i w całym powiecie kartuskim. Temat ten poruszył członek Zarządu Pow. Kartuskiego Eugeniusz Pryczkowski, który w superlatywach wypowiadał się o niedoszłym inwestorze biogazowni. Zwracał uwagę, że pochodzi on z szanowanej kaszubskiej rodziny.
Wielokrotnie pisaliśmy o sprawie biogazowni w Przyjaźni. O jej budowę zawnioskował jeden z mieszkańców, ale po głośnym sprzeciwie dużej części społeczności, wycofał swój wniosek o tę inwestycję.
[ZT]64429[/ZT]
Temat poruszany był kilkakrotnie na sesjach Rady Miejskiej w Żukowie, wrócił do niego także członek Zarządu Powiatu Kartuskiego Eugeniusz Pryczkowski na piątkowym posiedzeniu Rady Powiatu. Wystosował interpelację do starosty kartuskiego.
Podkreślał, że w przypadku sprawy biogazowni potrzebny jest głos rozsądku.
- Nasza rada rozwiązuje przede wszystkim ważne sprawy egzystencjonalne mieszkańców dużego, 150-tysięcznego, powiatu. W tę przestrzeń działania, kiedy zachodzi taka potrzeba, wpisuje się także ważna jej rola swoistego głosu sumienia, głosu społecznego rozsądku - mówił Eugeniusz Pryczkowski.
Jego zdaniem budowa "ultranowoczesnej i bardzo drogiej biogazowni gwarantuje bezpieczną utylizację setek ton biomasy". Zwracał uwagę na tradycyjne wartości, którymi kieruje się pomysłodawca budowy biogazowni. Stwierdził, że w wypadku takiego impasu może on zechcieć sprzedać swoją ziemię deweloperom, a to przyniesie kolejne problemy.
W rezultacie uzyskuje się energię, którą można za symboliczne fundusze ogrzewać miejscową szkołę i bardzo dużo gospodarstw domowych. Temat ten wzbudził jednak duży sprzeciw społeczny, który może spowodować wycofanie się kaszubskiego rolnika, pracującego na tej ziemi od pokoleń, wielkiego altruisty, społecznika, który tytaniczną pracą doszedł do tak wysokiego poziomu gospodarowania. W sytuacji impasu, niemożności dalszego działania, jedyną alternatywą jest sprzedaż tej ziemi. Zainteresowanie deweloperów jest ogromne. Jest to bowiem miejsce bezpośrednio sąsiadujące z wkrótce otwieranym węzłem obwodnicy metropolitalnej - mówił Eugeniusz Pryczkowski. -Trzeba postawić sobie pytanie czy chcemy kolejne tysiące nowych mieszkańców (z pełnym wobec nich szacunkiem!) i związanych z tym mnóstwem problemów infrastrukturalnych? Czy może jednak w zamian mieszkańcy woleliby bardzo tanią energię, żadnych niedogodności (dopowiedzmy, że w Baninie podobna biogazownia działa już od wielu lat!), do tego zachowanie tradycyjnych wartości, o które ta liczna szanowana kaszubska rodzina wraz z kilkudziesięcioma pracownikami dba od pokoleń.
Pozytywnie o budowie biogazowni wypowiadał się też prezes Kaszubskiego Związku Pracodawców Zbigniew Jarecki.
- Byłem niedawno na otwarciu takiej instalacji w Przechlewie. W firmie pracuje około 500 pracowników. Firma ta w stu procentach z biogazowni i fotowoltaiki, czyli odnawialnych źródeł energii, pokrywa swoje zapotrzebowanie energetyczne. Proszę się tego nie bać, dziś są bardzo nowoczesne technologie.
Doinformowany16:09, 31.03.2025
W centrum wsi biogazownia?
Przypomnimy o tej wypowiedzi przy następnych wyborach. To jest kolejne lobbowanie cudzego interesu. Może, dla równowagi w następnym artykule pojawiłyby się wypowiedzi mieszkańców z terenu tych nowoczesnych inwestycji. Mielibyśmy wówczas jakaś możliwość wyrobienia sobie własnego zdania na ten temat. Straszenie ludzi tysiącem nowych mieszkańców nie jest profesjonalne i czuć w tym stronniczość
Użytkownik16:15, 31.03.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Niech sprzedaje!16:17, 31.03.2025
Chcemy w Przyjaźni osiedli, lecz nie w zabudowie łanowej. Chcemy sklepów i usług! I chcemy bezpieczeństwa!!!
Pobite gary16:21, 31.03.2025
Trzeba było wpierw nie budować w Przyjaźni osiedli, tak jak to zrobiliście w Baninie. I przestańcie nas straszyć!!!! To obrzydliwe.
Panie Radny,16:22, 31.03.2025
czy to ten "kaszubski rolnik, altruista i społecznik" zrzuca ścieki do rzeczki w Pępowie?
Proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy środek wsi to dobre miejsce na biogazownię?
Mieszkańcy Przyjaźni odrobili lekcje i sprawdzili w innych miejscowościach jak to jest mieszkać w sąsiedztwie biogazowni. Proszę nie straszyć mieszkańców deweloperami.
Użytkownik16:29, 31.03.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Co Łapińską?16:31, 31.03.2025
Niebezpieczna jak diabli. Pryczkowski, pomyśli Pan lepiej o dzieciach i osobach starszych, zamiast o swoich bogatych znajomych. Drogę trzeba posprzątać, wiesz Pan, co w ogóle znaczy? Że na Kaszubach jest syf, a estetyka, jak na Białorusi. Wstyd 💩
@Niech sprzedaje!16:35, 31.03.2025
Czyli wy chcecie miasta! Wy nie chcecie wcale mieszkać na wsi. Wy wyjechaliście z miasta i chcecie je ze sobą przywieźć tam, gdzie powinna być wieś. Co tacy jak ty robią więc w takim miejscu jak Przyjaźń? Tutaj jest moim zdaniem sedno sprawy.
Podejrzewam, że scenariusz był taki: kupiłeś działkę za miastem, bo na mieszkanie w Gdańsku nie było cię stać. Wybudowałeś dom w kredycie, masz auto też w kredycie, ale nigdy nie zaakceptowałeś tego, że mieszkasz na wsi. Więc próbujesz zrobić wszystko, żeby przybliżyć sobie miasto. Przeszkadza ci więc rolnik, przeszkadza ci kura, krowa na pastwisku, przeszkadza ci zapach, słowem wszystko. Nadal nie stać ciebie na mieszkanie w mieście, więc namiastkę tego miasta chcesz mieć za płotem ot co.
Bzdury 16:39, 31.03.2025
Chodzi o możliwość mieszkania w domu, a nie w bloku. I nie na odludziu. Nie mam już kredytu, a samochodów mam w tej chwili za dużo. W miastach nie powstają już dzielnice willowe.
Miastowa 08:40, 01.04.2025
He mam mieszkanie swoje bez kredytu w mieście i dom też bez kredytu więc proszę nie pisać bzdur my mamy pieniądze w przeciwieństwie do was to wy jedziecie na kredytach wy nie my. Nas jest więcej niż rolników we wsiach więc memy więcej do powiedzenia niż wy.
Z miasta 08:57, 01.04.2025
Wy lokalsi byliście tak biedni, że ziemię sprzedawaliście, by mieć na normalne życie.
Do Pryczkowski 16:36, 31.03.2025
Ostatnio na rodzinnej imprezie zapytałam wójta spod Warszawy o biogazownie i odpowiedział, że tylko w szczerym polu oraz że aby chodziła, to zwozi się do niej wszystko, co się nadaje i to duuużo!
si16:39, 31.03.2025
Niech przed następnymi wyborami spróbuje choć jeden baner lub plakat w Przyjaźni powiesić obłudnik. W czyim interesie działa, na pewno nie mieszkańców.
Lobbysta16:41, 31.03.2025
Jaki biznes, taki lobbysta. Nie pachnie to ładnie.
Jojo17:28, 31.03.2025
Nie ma poważniejszych tematów? Np. droga krajowa nr 7 ma swój początek w Żukowie, w Powiecie kartuskim, kiedy zatem, jakieś działania i porozumienia, żeby przestała być wąskim gardłem przed wjazdem z Gdańska do Powiatu kartuskiego? Tak wam zależy na wszystkich mieszkańcach i turystach, czy tylko jednej kaszubskiej rodzinie?
Przyjaźni20:02, 31.03.2025
Panie Redaktorze, dlaczego powiat emituje kolejne 10 mln już w marcu, przecież w grudniu uchwalił budżet? Co się stało?
ja20:55, 31.03.2025
Panie Eugeniuszu, co wspólnego ma głos sumienia rady powiatu, dobre kaszubskie pochodzenie z oceną celowości inwestycji. Glos rozsądku wyrazili mieszkańcy Przyjaźni. Przestań się Pan ośmieszać ...
Użytkownik22:41, 31.03.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik22:56, 31.03.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Ludzie06:02, 01.04.2025
Może ktoś ma .pzliwosc się dowiedzieć skąd ten filozof ma tego doktora bo bo to musiała być jakaś lewa u żel ona bo na mądrego on nie wygląda
Brawo Panie Radny07:29, 01.04.2025
Publicznie powiedział Pan prawdę ale te wstrętne mieszczuchy z domami na kredyt na 50 lat teraz będę Pana krytykować za to że powiedział pan Prawdę gratuluje postawy
Że słucham 08:48, 01.04.2025
Przepraszam bardzo mam mieszanie w mieście i dom w Przyjaźni za gotówkę to wy jedziecie na kredytach tylko wy.
Prawda09:02, 01.04.2025
Sprzedajecie ziemię rolną klasy IV, by mieć na antenę satelitarną.
eiot07:53, 01.04.2025
tak chcemy te domy zamiast biogazowni
nawet bloki :)
Mieszczuch08:35, 01.04.2025
Stać mnie na mieszkanie w Gdańsku i dom w Przyjaźni za gotówkę pamiętajcie gotówkę to wy rolnicy jedziecie na kredytach. Dziękuję za uwagę i pamiętajcie jak przyjeżdżacie do miasta i wynajmujecie apartamenty nasze to płacicie nam dlatego stać nas a was nie.
Panie 08:44, 01.04.2025
NO TO TRZEBA ZMIENIĆ ZARZĄD POWIATU W KARTUZACH.
Szok 08:55, 01.04.2025
Panie radny panu podziękujemy już w następujących wyborach.
Niestety 09:04, 01.04.2025
On z Banina, którego nie uratował.przed miastowymi.
Czystość 09:23, 01.04.2025
Nie potraficie utrzymać czystości dróg powiatowych, ani pasów drogowych, a jeszcze chcesz Chłopie te drogi dobić wożąc gnój i odpady biologiczne do biogazowni? Kto to będzie sprzątał? Już teraz ten wspaniały rolnik brudzi drogę i pobocze. Wszystko co na polu, to i ma drodze.
Użytkownik09:41, 01.04.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ja10:13, 01.04.2025
Panie Eu geniuszu, w ostatnich wyborach otrzymał Pan 953 głosów. To zaledwie 0,6% w stosunku do 150 tys. mieszkańców powiatu Kartuzy. Skąd u Pana tak silne przekonanie do bycia sumieniem, głosem rozsądku no i wzorem wartości dla mieszkańców powiatu? Trochę pokory. Pycha kroczy przed upadkiem. Może pojedzie Pan do Sianowa, zastanowić się w ciszy nad sobą. Tam jeszcze nie ma biogazowni. My w Przyjaźni też nie chcemy smrodu i bałaganu. Pozdrawiam
;-)12:33, 01.04.2025
nie liczy się ilość głosów ale ile pieniążków wpada do kieszeni
misio12:31, 01.04.2025
widać kto od kogo bierze w łapę... czasy się zmieniają, ale inwestycję zawsze zaczyna się od kupienia sobie urzędników, a potem wystarczy pałować mieszkańców którzy są przeciwni... i wszystko jasne
Większość była przec13:26, 01.04.2025
Panie radny was wybierają mieszkańcy w większości zwykli ludzie nie biznesmeni więc proszę dbać o interesy mieszkańców a nie bronić interesów biznesmenów bo nas zwykłych ludzi jest więcej i to za nasze pieniądze siedzicie na stołkach z których można łatwo zejść. Liczy się większość a większość była przeciwko biogazowi więc proszę nas nie straszyć deweloperem. Będą wybory i pokażemy kto nas ma reprezentować i rozliczymy was z tych decyzji.
Dobry pomysł 13:49, 01.04.2025
A może w Sianowie zrobić biogazownię? Tam jeszcze tyle terenów bez osiedli.
Hipokryzja13:58, 01.04.2025
To nic, że miejscowość znajduje się na turystycznym szlaku Kartuskim i jest bogata w zabytki. Kolejny pan dr nauk humanistycznych, który straszy, zamiast dawać dobry przykład.
18 4
Nie strasz, Pryczkowdki, nie strasz, bo się z.e.s.r.a.s.z. Nasze rodziny też są szanowne, są wśród nas specjaliści z tytułami naukowymi i na stanowiskach. Inżynierowie, humaniści, ekonomiści, lekarze, muzycy i wody z mózgu nikt nam nie zrobi, zwłaszcza Kaszub świetlicowy.
0 2
Coś tu mi nie pasuje, w swoim komentarzu piszesz najpierw ze nie zgadzasz się a później chcesz dobie wyrobić zdanie na temat tego problemu. Czyli najpierw nie pomimo że nie wiesz co i jak.
0 1
Zgadza się z komentarzem powyżej.