Zabytkowy budynek Starostwa Powiatowego w Kartuzach czeka remont. Wymieniony zostanie dach obiektu, okna, zamontowana klimatyzacja. Planuje się też przebudowę i remont pomieszczeń na drugim piętrze. Dziś podpisano umowy na wykonanie inwestycji, która kosztować będzie prawie 3 mln zł.
Pisaliśmy już, że powiat kartuski rozstrzygnął przetarg na remont budynku Starostwa Powiatowego przy ul. Dworcowej 1. Remont dachu wykona firma Concept Bau z Nawcza za cenę w wysokości 1 795 000 zł brutto. Ta sama firma przebuduje i wyremontuje pomieszczenia wewnątrz starostwa za kwotę 124 000 zł brutto.
Wymianę okien i drzwi zewnętrznych na drewniane wraz z montażem klimatyzacji w budynku wykona firma Domstar z miejscowości Kobyle za kwotę 951 123,03 zł brutto.
Dziś w sali, która wkrótce przejdzie modernizację, podpisano umowę na wykonanie inwestycji z przedstawicielami obu firm. Jak podkreślał Bogdan Łapa, budynek już od jakiegoś czasu prosi się o remont.
- To budynek historyczny, gdzie od 2002 roku mieści się siedziba Zarządu i Rady Powiatu Kartuskiego - mówił Bogdan Łapa, starosta kartuski. - Wewnątrz wyremontowana zostanie sala narad. Jak widać są tu przecieki, a na ścianach pojawia się grzyb, a do tego ma formę "szklarni". Chcielibyśmy, by to miejsce, gdzie odbywają się posiedzenia komisji Rady Powiatu czy Zarządu, spotkania, wyglądało lepiej. Budynek doczeka się też klimatyzacji, wszystkie budynki starostwa już ją mają. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zmienione będą przeszklenia, a także wymieniony dach. Położona zostanie na nim blacha ułożona w karo. Obecny dach też stwarza zagrożenie, przy mocniejszym wietrze odpadają z niego dachówki.
Czas wykonania inwestycji to 5 miesięcy. Pierwsze prace zaczną się już po majowym weekendzie.
- Inwestycja nie będzie łatwa, bo odbywa się w centrum miasta. To już trzeci zabytkowy budynek remontowany dzięki naszym środkom. Poprzednie to obiekt po Sądzie Rejonowym oraz budynek Szkoły Specjalnej w Kartuzach - mówił Bogdan Łapa.
Powiat kartuski na remont obiektu w zeszłym roku pozyskał środki z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Na wymianę okien i drzwi zewnętrznych wraz z wykonaniem klimatyzacji - 1 488 000 zł, na przebudowę pomieszczeń - 147 000 zł, a na remont dachu - 500 tys. zł.
[FOTORELACJA]29651[/FOTORELACJA]
Budynek, gdzie obecnie mieści się starostwo, został wzniesiony w latach 1895-1896 na potrzeby publicznej szkoły żeńskiej (Höhere Mädchenschule), która wcześniej usytuowana była w budynku starej szkoły elementarnej przy ul. Klasztornej. Była to 10-klasowa szkoła średnia dla dziewcząt. W 1918 roku budynek został przekazany na siedzibę Magistratu.
W 1939 r. został przejęty na siedzibę urzędu miejskiego i służb mundurowych. Po ll wojnie światowej do 1950 roku mieściło sie w nim Starostwo Powiatowe, potem Miejska Rada Narodowa, Komitet Miejski PZPR. Umieszczono tu również Urząd Stanu Cywilnego.
Od 1971 r. mieściła się tu Szkoła Muzyczna, która wykonała przebudowę wnętrza budynku. W 1992 r. budynek przejął Urzad Rejonowy, który funkcjonowal tu do 1999 r. Po przeprowadzeniu remontu i przebudowy w 2000 r. budynek stal się siedzibą Starostwa Powiatowego w Kartuzach
0
0
0
0
0
0
19 1
Pytanie gdzie był konserwator zabytków pozwalając na zbudowanie szklarni na dachu?
21 2
Przecież ten budynek był już remontowany i to tak nie dawno remont robił Elwoz i teraz znowu będą dach robić chore to trochę jest
26 1
Dach przecieka, grzyb się pojawił... przecież ludzie nie są głu*pi i pamiętają jak ten dach remontowała firma ELWOZ więc pytanie do pana starosty Łapy jak i członków Zarządu z panem Woźniakiem na czele - Czy firma ELWOZ będzie partycypowała w ponownym remoncie obiektu po tym samym remoncie który wykonała nie tak dawno?
9 1
był robiony a luksus nie musi być i da się w biurach pracować. Środki wydać w ramach pomocy na nowe Hospicjum w Kartuzach które jest szlachetną jednostką pomagającą ludziom ciężko i nieuleczalnie chorym a potrzeby są wielkie.
8 1
Postawić taki jak na starym dworcu budują. Brak słów jednym słowem. Ale biznes to biznes
9 0
Aż się nie chce wiezyć że w ten budynek zostanie wpakowane 3 mln złotych, a wystarczyło poprawić opierzenie i wymienić brakujące dachówki. Cieknące okna to kwestia regulacji i wymiany uszczelek. A pieniądze przeznaczyć na potrzebniejsze rzeczy.
4 1
Tu nie po to się wykonuje się jakieś inwestycje żeby coś zrobić ale pot by swój zarobił . Deptak kartuski jest tego najlepszym przykładem .O kładce za grubą kasę którą nikt nie jeździ nie wspomnę
1 0
Urzędy coraz większe i coraz piękniejsze.
4 2
zrobic palac z klimatyzacja , basen i Kibel Trzaskowskiego za 600 tys Za czyje to pieniadze bedzie budowane panie Lapa Bral pan odprawe emerytalna i dalej pracuje????? moze tron sobie zrobic!!!!!!