Gmina Żukowo szuka kandydata na dyrektora Szkoły Podstawowej w Skrzeszewie. Samorząd ogłosił właśnie konkurs na to stanowisko. Stało się to konieczne po decyzji wojewody o unieważnieniu decyzji poprzedniego burmistrza.
Sytuacja dotycząca stanowiska dyrektora Szkoły Podstawowej w Skrzeszewie skomplikowała się jeszcze pod koniec poprzedniej kadencji samorządu. Wówczas poprzedni burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski powierzył kierowanie szkołą Łukaszowi Słodzince, którego kandydaturę wyłoniono w konkursie.
Pojawiły się jednak zastrzeżenia co do przebiegu procedury konkursowej. Chodziło o skład komisji konkursowej. W szkole doszło bowiem do konfliktu, który poskutkował powołaniem dwóch równolegle funkcjonujących rad rodziców. W komisji konkursowej znaleźli się przedstawiciele tylko jednej z nich. To spowodowało protetsty
W czerwcu ubiegłego roku wojewoda pomorski stwierdził nieważność zarządzenia poprzedniego burmistrza gminy Żukowo, na mocy którego powierzono stanowisko dyrektora szkoły Łukaszowi Słodzince.
Nowa burmistrz Żukowa wydała zarządzenie uchylające pełnomocnictwo dla nowo wybranego dyrektora SP w Skrzeszewie. Była to konsekwencja decyzji wojewody. Nowo wybrany dyrektor nie objął więc funkcji 1 września.
Pełniącą obowiązki dyrektora Szkoły Podstawowej w Skrzeszewie została Katarzyna Firkowska
Tuż przed świętami wielkanocnymi burmistrz Żukowa Mariola Zmudzińska podpisała zarządzenie o ogłoszeniu konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej im. ks. dr. Stanisława Sychowskiego w Skrzeszewie. Zainteresowani mogą składać oferty do 6 maja. Można to robić listownie lub składać dokumenty osobiście w Biurze Obsługi Klienta Urzędu Gminy Żukowo.
1 2
Pierwszy Kandydat-stary burmistrz ..
Niska pesja nauczyciela -życ się nie da ,no prestiż społeczny..
0 0
Po ogłoszeniu konkursu wróciły kontrole szkoły które znów są inspirowane walką o stołek a nie dobro dzieci. Poprzedni ,, zwycięzcą" na szczęście spadł z tego a hejt wylewany w tym czasie na szkołę i nauczycieli miał finał w sądzie. Wtedy również roznosili listy po nocach szkalujące szkole i nauczycieli ze wskazaniem na jednego słusznego kandydata. Który nic szczególnego nie robił w rozwoju szkoły.