Społeczność Sierakowic pożegnała dziś Strażaka, Druha i Przyjaciela - 45-letniego Krystiana Dułaka. Zginął w trakcie akcji gaśniczej pożaru hali w Kawlach. Jego pogrzeb ma charakter państwowy.

Krystian Dułak, wieloletni druh OSP Sierakowice, zginął 13 sierpnia, gdy podczas rozpoznania akcji ratowniczej wpadł do wnętrza hali. Jego ciało odnaleziono dopiero tydzień później, 20 sierpnia. 

W czwartek 28 sierpnia zorganizowano uroczystości pogrzebowe druha. Pogrzeb Krystiana Dułaka miał charakter państwowy. Zgodnie z życzeniem rodziny media nie dokumentowały przebiegu uroczystości w kościele. 

[FOTORELACJA]30108[/FOTORELACJA]

W pogrzebie Krystiana Dułaka, prócz rodziny i przyjaciół zmarłego, brał udział komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek, komendant wojewódzki policji nadinsp. Bogusław Ziemba, kapelani krajowi różnych wyznań, liczne delegacje i przedstawiciele straży pożarnej z całego regionu, przedstawiciele władz państwowych, samorządowcy. Tłumnie przybyli też mieszkańcy Sierakowic.

Oprawę zapewniła Orkiestra Reprezentacyjna Morskiego Oddziału Straży Granicznej, a mszę św. pogrzebową odprawił biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej ks. Wiesław Szlachetka.

W swojej homilii podkreślał wielkie zaangażowanie Krystiana Dułaka w życie parafii i jego strażacką działalność na rzecz lokalnej społeczności. 

- Nasz druh Krystian wiedział, że miłować bliźniego, to chronić jego życie, gdy znajdzie się w niebezpieczeństwie, to dać nadzieję, ofiarować swój czas, swoją odwagę i siły nie wystawiając za to rachunku - mówił biskup Wiesław Szlachetka. - Takich sytuacji, gdy Krystian bezinteresownie ofiarowywał swoje życie dla innych było wiele. Jedna z nich miała miejsce niedawno, gdy z narażeniem własnego życia uratował życie człowiekowi tonącemu pod załamanym lodem. Świadkowie tamtego czynu mówili nie tylko o opanowaniu i profesjonalizmie druha Krystiana, ale przed wszystkim zaświadczają o jego poświęceniu. A to tylko jeden z wielu przykładów. 

Na zakończenie pogrzebowej mszy św. odczytano list od prezydenta RP Karola Nawrockiego.

- Żegnam wyjątkowego społecznika zasłużonego w walce o życie, zdrowie i mienie współobywateli; wspaniałego człowieka oddanego pasji, która była jednocześnie służbą – napisał prezydent.

Głos zabrała wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz:

Strażaka żegnał także komendant główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek, a także reprezentantka rodziny Krystiana Dułaka. 

Wójt gminy Sierakowice Mirosław Kuczkowski w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że społeczność Sierakowic była ogromnie poruszona pożarem, poszukiwaniami strażaka i jego tragiczną śmiercią. 

- Nie znam mieszkańca naszej gminy, który by nie żył tymi wydarzeniami i nie przeżywał tego co się stało. Dziś składam rodzinie i bliskim Krystiana Dułaka najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia. Chcę też zapewnić, że możecie na nas liczyć - mówił wójt Sierakowic. 

Strażaka pożegnali też przyjaciele i kompani z OSP Sierakowice - w ich imieniu przemawiał Andrzej Bojanowski, komendant gminny OSP Sierakowice. 

- Ta śmierć przyszła nagle, tragicznie i niespodziewanie. W trakcie akcji, która miała być jedną z wielu, ale okazała się dla ciebie ostatnią. Krystianie miałeś przed sobą wiele planów i marzeń. Mieliśmy wspólnie świętować 100-lecie naszej jednostki. Dziś przyszło nam jednak świętować twoje życie pełne odwagi, poświęcenia i służby drugiemu człowiekowi - mówił. 

Druha Krystiana Dułaka pożegnał też Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. W swoim wystąpieniu przypomniał, że Krystian Dułak był pierwszym strażakiem na Pomorzu odznaczonym Krzyżem Rycerskim św. Floriana za uratowanie tonącego mężczyzny. 

Dziś Krystian Dułak został pośmiertnie odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi nadanym przez Prezydenta RP oraz Odznaką Świętego Floriana „Za Zasługi dla Społeczności Lokalnej” nadaną przez MSWiA.

Krystian Dułak był związany z OSP Sierakowice przez ponad 20 lat, pełnił także funkcję wiceprezesa tej formacji. Dziś został pochowany na cmentarzu przy parafii św. Marcina w Sierakowicach.