Przodkowo. "Wyważony i skromny" budżet na 2026 rok

Radni gminy Przodkowo uchwalili budżet na 2026 r. Jak podkreślał wójt Andrzej Wyrzykowski, plan finansowy gminy jest "skromny i wyważony". Samorząd chce spłacić zadłużenie sięgające 40 proc.

Przyszłoroczny budżet gminy Przodkowo wyniesie 97 mln zł po stronie dochodów oraz 95 mln zł po stronie wydatków. Jak podkreślał wójt Andrzej Wyrzykowski, jest on skromny i wyważony, ale nastawiony na pozyskiwanie środków zewnętrznych. 

- Chcemy zejść z zadłużenia sięgającego prawie 40 proc. po to, aby otworzyć sobie możliwość absorpcji środków - mówił wójt. - Zostawiamy sobie środki na to, aby reagować na sytuacje, w których będzie możliwość zdobycia dofinansowania na różne inwestycje

Na zakończenie roku 2026 r. zadłużenie gminy Przodkowo ma sięgnąć 26,5 proc. 

W przyszłym roku w gminie Przodkowo kończone będą trwające inwestycje, m.in. rozbudowa szkoły i przedszkola w Przodkowie. Oprócz tego środki przeznaczone będą na inwestycje wodociągowe, zaplanowano też rozbudowę Orlika w Pomieczynie. Gmina zamierza również zagospodarować teren pozyskany pod rozbudowę PSZOK-u. 

Powstać ma także koncepcja rozbudowy Szkoły Podstawowej w Czeczewie wraz z miejscem doraźnego schronienia. 

Jak podkreślał wójt gm. Przodkowo, jego marzeniem jest pozyskanie środków na rozbudowę biblioteki w Przodkowie o salę kinowo-widowiskową. Urzędnicy będą starać się znaleźć na to dofinansowanie. 

Wójt Andrzej Wyrzykowski zaapelował do mieszkańców, aby rozliczali się w Urzędzie Skarbowym w Kartuzach. Podatki są ważnym źródłem dochodu gminy. 

- Dochody z tego podatków dochodowych PIT i CIT to prawie 38 mln zł. Dlatego ważne jest, aby nasi mieszkańcy rozliczali się w Urzędzie Skarbowym przynależnym do nas. Wtedy te procenty, które nam przynależą, do nas trafiają. Mieszkańcy oczekują od nas różnego rodzaju działań, a mieszkają w Sopocie, Gdańsku czy Kołobrzegu, to pieniądze trafiają tam - mówił wójt gm. Przodkowo. 

Radni gminy Przodkowo podkreślali, że budżet na rok 2026 jest sporządzony właściwie. 

- Mało jest zawsze dochodów, chcielibyśmy, aby było jak najwięcej. Ale z tego co otrzymujemy "krawiec kraje na tyle, ile materiału staje". Patrząc na każde sołectwo, okolicę naszej gminy, myślę, że mieszkańcy są zadowoleni - powiedział Tadeusz Pupacz. 

Projekt budżetu na przyszły rok został przyjęty jednogłośnie. Włodarz gminy podziękował za pracę nad planem finansowym skarbnik Henryce Walkusz oraz zastępczyni wójta Izabeli Kloskowskiej.

- Wiemy to, co na starcie uchwalamy, się potem dużo zmienia. Dodajemy kolejne zadania w miarę pozyskiwania środków - powiedział Andrzej Wyrzykowski.