Bal Wszystkich Świętych organizowany 31 października w Kartuzach czy HolyWins w Żukowie mają być alternatywą dla przypadającego tego samego dnia Halloween. - Takie spotkanie ma przypomnieć, że chrześcijaństwo jest religią radości, a nie smutku, strachu, śmierci i potępienia - mówi ks. Grzegorz Kudelski.
31 października w krajach anglosaskich, a także coraz częściej także i w Polsce, organizowane jest Halloween - wywodzące się od plemion celtyckich święto, podczas którego starsi i młodsi przebierają się za duchy, wampiry, postacie z horrorów, dzieci zbierają cukierki, trwają halloweenowe zabawy, parady. Kościół rzymskokatolicki wyraźnie sprzeciwia się temu świętu, krytykuje, a nawet utożsamia je z kultem Szatana. Dlatego coraz częściej w różnych parafiach organizowane są alternatywne wydarzenia.
p=.
Symbolem Halloween jest lampa zrobiona z wydrążonej dyni.
Takim jest m.in. Bal Wszystkich Świętych organizowany w Kartuzach przez Katolickie Gimnazjum im. Jana Pawła II i Stowarzyszenie Kaszubskich Inicjatyw Lokalnych imienia św. Józefa. Odbędzie się w szkole katolickiej, trwać będzie od 17.30 do 19.30, a wszystkie dzieci mają przyjść przebrane za różnych świętych. Dla każdego przewidziane są upominki.
- Bal wszystkich świętych jest organizowany w wigilię Uroczystości Wszystkich Świętych, aby przypomnieć wiarę Kościoła Katolickiego w świętych obcowanie. Dzięki takim spotkaniom przypominamy sobie też, że chrześcijaństwo jest religią radości, nadziei życia i szczęścia wiecznego a nie smutku, strachu, śmierci i potępienia. Kiedyś rodzice czytali dzieciom "Żywoty świętych", dzięki czemu młodzi katolicy mieli jakieś wzorce, autorytety. Dziś zostało to wyparte telewizją, komputerami i różnymi innymi zajęciami, dlatego dzień taki jak Uroczystość Wszystkich Świętych pomaga zatrzymać się nad życiorysami konkretnych świętych i pomyśleć o tym, że "taki duży i taki mały może świętym być" - podkreśla ks. Grzegorz Kudelski, wikariusz w parafii pw. Św. Kazimierza i wicedyrektor "Katolika".
Także w Żukowie odbędzie się tradycyjne HolyWins. O godz. 16.30 w kościele pw. WNMP odbędzie się Nabożeństwo Różańcowe, a po nim na Placu Mariackim wspólne zabawy i modlitwy. Dzieci mogą przyjść w przebraniu ulubionego świętego lub anioła. O 19.50 z kościoła pw. św. Jana wierni przejdą w procesji światła do Kościoła Mariackiego. Następnie przewidziano konferencję pt. ?Wiara ? z czym to się je?"
- Wigilia Uroczystości Wszystkich Świętych, to dla wielu osób czas zabaw na granicy życia i śmierci, wchodzenia w obszar działania zła w czasie ?świętowania? wieczoru Helloween. Jako chrześcijanie sprzeciwiamy się kulturze śmierci i ten wieczór chcemy spędzić zgodnie z tym, w co wierzymy - uwielbiając Boga, a równocześnie pamiętając w modlitwie o tych, którzy właśnie w tym czasie dużo ryzykują igrając ze złem - czytamy na stronie internetowej żukowskiej parafii pw. WNMP.
0 0
Bezwzględnie tępić, przywleczone do nas z Zachodu obce wzory, przeciwstawiające się naszym tradycjom, związanym z uroczystościami Wszystkich Świętych. Nie można pozwolić na deptanie naszej kultury i cywilizacji chrześcijańskiej.
0 0
ŻEGA. Masz rację po co nam coś takiego? Czy my Polacy nie mamy swoich tradycji? Małpujemy,ale za tym wszystkim ktoś stoi. Ogłupiają Ludzi jakimiś badziewiami,ale chyba również chodzi o kasę! Nie dajmy sobie wciskać zachodnich nowinek!!! Jesteśmy POLAKAMI,i miejmy swoją godność!!!
0 0
Mamy swoją przepiękną, polską tradycję. To Dziady, które zostały wyparte przez chrześcijańskie Zaduszki. Specjalne uczty dla przybywających tej wyjątkowej nocy dusz, ogniska, aby odstraszyć złe duchy - topielców, wisielców itp. A skąd niby wzięło się palenie zniczy? - oczywiscie kościół przejął to od pogańskich wierzeń, przypisując do tego własną ideologię. Mamy piękne zwyczaje, słowiańskie, nasze, pamiętajmy o nich zamiast zachwycać się tym co zachodnie i wpojone nam na siłę przez chrześcijaństwo.
0 0
Ja uważam, że Hallowen jest świetną zabawą dla dzieci, Mikołaj pokazywany nam od dawna nie ma nic wspólnego z Biskupem Mikołajem, nawet jego ubiór jest znacznie inny niż powinien, do tego nikt się nie doczepia, dlaczego młodzi ludzie, nie mogą się bawić, czemu jest im to zabraniane, czy którekolwiek dziecko, które przebiera się na zabawe karnawałową oddaje cześć szatanowi??? Nie.... Więc dlaczego wpaja się ludziom, że ta zabawa ( nie mylić tego z pojęciem święto) jest kultem szatana??? Jak tak Kościół będzie o tym mówił, to w końcu Ci młodzi ludzie zaczna w to wierzyć i czcić szatana!!
0 0
MMM! to straszne! Z Twoim dzieckiem może być źle! "Jeśli na głowie twojego syna jawi się żel, potem irokezy, to wiedz, że tam się coś burzy. Jeżeli twoje dziecko, córka dorastająca, używa jaskrawych kolorów do paznokci: czarny jak piekło, czerwony jak ogień, wiedz, że coś się dzieje. Jeśli Twoje dziecko wiesza sobie metal gdzieś na oku, na tyłku to wiedz, że diabeł się nim interesuje. Jeśli twoje dziecko lubuje się w czarnych kolorach, w strojach moro to wiedz, że coś się dzieje. Jeśli nosi pumpy, pentagramy na portkach, szóstki z umiłowaniem, wiedz, że coś się z twoim dzieckiem dzieje. Jak ci już robi tatuaże na ręku to już wiedz, że jest źle. Jeśli Ci słucha techno, heavy metalu, czarnego rocka, to już wiedz, że coś się z twoim dzieckiem dzieje!!!!" - jak mówi ks. Natanek
Jeśli idzie na Halloween, przebiera się w stroje, to już na pewno szatan się nim interesuje!
0 0
Jak do moich drzwi zapuka jakiś dzieciak i powie: "cukierek albo psikus", to ja mu zrobię psikusa. Wszystko, co przychodzi do nas z zachodu jest złe, koniec i kropka. NIE dla halloween!
0 0
wychowuj swoje głupie bachory jak chcesz, dla mnie możesz je nawet nazywać szatanami albo Belzebubami
0 0
dzieci wychowują rodzice i robią to na co dorośli pozwalają.Jak dzieci będą chodzić po domach i żebrać ,to trzeba nimi się zająć i wezwać opiekę społeczną .a ich rodzicom dać cukierka
0 0
takie bzdury to potrafi wypisywać tylko, Autor: Magda Dzienisz
0 0
Oj biedne te Wasze dzieci, szkoda mi ich, nie wiem, moze już nie pamietacie jak się bawiliście jako dzieci, może nie rozmawialiście o duchach, wampirach itp??? Czy to też był kult szatana??? Moje dziecko jest co niedzielę w kościele, wychowywane w wierze w Pana Boga, ale zabawy mu nie zabronię!
0 0
na tej stronie moderator też działa i usuwa wpisy ?
Co to jest za portal ?
0 0
Dajmy się powygłupiać dzieciakom, to tylko zabawa, którą lubią !!
Oddzielmy poważne Święto od zabawy przebierańców.
0 0
Chociaż jedno mądre zdanie, zgadzam się w 100%
MMM
0 0
Oj Ci dzisiejsi rodzice na wszystko dziecią pozwalają a potem płacz. Tym co twierdzą ,żę wierzą w Boga proponuje więcej się modlić zwłaszcza do św. Michała Archanioła możę polepszy się w główkach.
0 0
Gó*** płynie z prądem, niektórzy tacy są jak chorongiewka na wietrze, dzieci wychować to nie umie bo sami żadnych zasad nie mają. Tylko propagande w TV to słucha i takie myślenie jest niestety.
0 0
Moje dziecko jest dobrze wychowywane, na wiele rzeczy mu nie pozwalam, wiele czasu spędzam z Nim aby wytłumaczyć co jest dobre, a co złe, dużo czasu spedzamy na zabawach, pracach twórczych, ja często słyszę słowa "kocham Cię" od dziecka i Ono ode mnie również. Pacierz mówimy razem codziennie. Ilu z Was KATOLIKÓW modli się codziennie, jak pada hasło od jakiegoś ksiedza, to Wy grzecznie główkami kiwacie... ja wierzę w Pana Boga, wierzę w przykazania, ale nie muszę się zgadzać w 100 % naukom księży, którzy są tylko ludźmi, tak samo omylnymi i grzesznymi jak my!
0 0
Zgadzam się z kimś, kto napisał, że trzeba umieć oddzielić jakiś kult od zabawy. Księża próbują coś zrobić, ale robią to totalnie nieporadnie. Na Kaszubach przecież przebierańcy to część naszej kultury. Tzw. gwiazdka to przecież też przebierańcy, jest wśród nich diabeł i śmierć. To co, też to jest złe i trzeba od tego odejść? A co z bajkami dla dzieci - czerwonego kapturka też nie czytać, bo jest tam zły wilk, a bajkę o Jasiu i Małgosi wyrzucić do kosza, bo jest Baba Jaga, która jeszcze na dokładkę zajmuje się czarami!!!! Nie twierdzę, że wszystko z kultury zachodniej musimy przyjmować bezkrytycznie, ale robienie z tego jakiegoś larum jest po prostu śmieszne. Czym jest w ogóle "Święto zmarłych"? To jest święto żywych, czy tych co już nie żyją hę?
0 0
Pamiętam zaangażowanie Kościoła sprzed 30 lat.... gdzie podziały się idee.... Czy czasami tzw. Diabeł nie wkracza w progi Kościoła....
Dzisiaj na kazaniach słyszymy przytyki , o wężach w kieszeni, o zbiórkach materialnych, ile trzeba zapłacić za to i owo, o tym co ile kosztuje....
- a co z misją Kościoła ?
0 0
Najgorsze jest to, że kościół dzisiaj zajmuje się - jak to określił ks. Boniecki - diabłami jasełkowymi. Jakimiś Nergalami, hallowynami i innymi duperelami, które tak naprawdę nie mają większego znaczenia. Ale o istocie wiary i religii zupełnie się nie mówi.
0 0
Społeczeństwo bez korzeni historii zasad i tradycji jest skazane na powtórki z rozrywki.skąd dzieci mają czerpać umiłowanie wartości ?TRZEBA umieć powiedzieć nie,dla dziwactwa i nie naszej tradycji.
0 0
A dlaczego kościół nie ma nic przeciwko temu że dzieci chodzą zimą przebrane za trzech króli i zbierają mamonę za swoje niekiedy na siłę odklepane kolędy a patrzą tylko ile im się wrzuci do skarbonki potem szybciutko wychodzą żeby odwiedzić jak najwięcej domów i zebrać dużo pieniążków.Nie wszystkie nasze tradycje są dobre nie raz widziałam jak na Boże Narodzenie gwiazdka chodząca po domach wręcz słaniała się na nogach po spożyciu zbyt dużej ilości alkoholu i to jest dobre a przecież na to też dzieci patrzą.Więc nie rozumiem takiego zamieszania z odrobiną zabawy przez dzieci z Święto hall...
0 0
Nie zgadzam się z "oświeconymi" lewakami w żadnym punkcie.
0 0
Ciekawe, czy Ci co są tak przeciwko Hallowen bawią się w Andrzejki... hmmm, to chyba też wstretne święto, przecież tam się robi wróżby, a to jest zakazane przez Kościół........
0 0
Masz racje różnica polega tylko na tym że Andrzejki są naszą tradycją a Hellowen do nas przyszło więc po co się tak bronić przed czymś co i tak nieuniknione bo zabawy z hellowen i tak nas nie ominą .
0 0
MMM. Zakładaj banie na dynie i zasuwaj po Kartuzach,sukces murowany.
0 0
To akurat nic nowego.
0 0
Na szczęście od dawna nie mieszkam w Kartuzach, ludziom tam komuna tkwi w głowach, miasto sie nie rozwija, to miasto umiera.... Ludzie nie maja już własnych rozumów, żyją tym w co inni każą im wierzyć
0 0
MMM. Nie mieszkasz w Kartuzach to Twoje opinie są równe zeru.
0 0
Halloween jest be ale lizanie śmietany z księdzowych kolan cacy.
0 0
Cieszy,że są jeszcze takie matki w Polsce jak Pani wyżej pisząca "mama" serdecznie pozdrawiam. Zero tolerancji dla lewactwa. BÓG HONOR OJCZYZNA
0 0
Ile Ty masz lat, bo raczej dojrzały psychicznie to Ty nie jesteś.... Myślę, ze jesteś młodym człowiekiem i na karb tego zwalam twoje wypowiedzi...
0 0
Dobrze MMM że Ty tu jesteś. Dzieci chcą się bawić. Nie myślą o szatanie. Dopiero haloween wymusza na katolickich księżach jakieś pozytywne działania. Zaczynają myśleć o maluchach - i dobrze:)
0 0
Chrześcijaństwo religią radości???? Szczególnie jak księża radośnie wymuszają kasę na kolektę. Radośnie objeżdżają samochodem z panienkami. Super radosne chrześcijaństwo
0 0
Jak patrzę na te wypowiedzi to cieszę się że jestem ateistką i takowe rozważania jak powyższe są poza mną
0 0
Zapomniałeś o Hello Kitty i koniku Pony
0 0
I ja również! Określenie "zaścianek", to w tym przypadku komplement.
0 0
Pogańskim zwyczajom stanowczo mówimy NIE! Czasami młodym nauczycielom odbija i bawią się z dziećmi, wydrązają dynie, są gazetki z obrazkami, szkoda ,że inni rodzice nie protestują .A dyrekcja? Czasami brak kontroli!
0 0
Też jestem rodzicem ale mam odmienne zdanie. Właśnie skończyłam wydrążać z dziećmi dynie. Mnóstwo śmiechu i fantastyczna zabawa. Co w tym złego? W dyni żadnego szatana nie dostrzegłam, ani grzechu, ani zła, ani rozpusty. Szczery, beztroski śmiech mój, męża i dzieci. Jutro pójdziemy rodzinnie na cmentarz. Tam się pomodlimy, tam zapalimy znicze. Odróżniam istotę wiary od zabawy. Mam czyste sumienie.
0 0
Wszystkim reagującym alergicznie na to, co z Zachodu przypominam, że bożonarodzeniowa choinka też przyszła z zachodu i to całkiem niedawno, rozpowszechniła się w połowie XIX wieku. Jest germańska, a nie słowiańska!
0 0
W domu to w domu, a nie wiesz jak to przedstawia nauczyciel, moze fajna zabawa, wpaja im to i owo, pierze wodę z mózgu a ty rodzicu cieszysz się że to nic takiego, ale za parę lat.....
0 0
To może lepiej dzieci w ogóle nie posyłać do szkoły, bo może faktycznie stworzą nam diabelskie nasienie... Ludzie, trochę luzu...
0 0
Księża się do wszystkiego czepiają, musza wszystko kontrolować, każdą zabawę opanować nic bez nich.