Stowarzyszenie Nauczycieli Języka Kaszubskiego "Rem?sowi Drëszë" przyznało Ryngrafy Witosława - wyjątkowe wyróżnienia przyznawane za pielęgnowanie i działania na rzecz rozwoju języka kaszubskiego. W tym roku nagrodę otrzymali Witold Bobrowski z Głodnicy i Danuta Pioch z Mojusza.
Uroczystość wręczenia Ryngrafów Witosława była zwieńczeniem Dnia Kaszubskiego w Zespole Kształcenia i Wychowania w Kamienicy Szlacheckiej. Od wczesnego ranka uczniowie mieli zajęcia z artystami ludowymi. Poznawali haft, plecionkarstwo malowanie na szkle. Były też przedstawienia w języku kaszubskim.
[WIDEO]475[/WIDEO]
- Podsumowaniem dzisiejszego dnia było właśnie wręczenie Ryngrafów Witosława - mówi Katarzyna Butowska, nauczycielka języka kaszubskiego w ZKiW w Kamienicy Szlacheckiej i wiceprezes Stowarzyszenia Nauczycieli Języka Kaszubskiego "Rem?sowi Drëszë". - Kapituła zdecydowała, że w tym roku wyróżnienia te przyznane zostaną Witoldowi Bobrowskiemu z Głodnicy i Danucie Pioch z Mojusza. Ryngrafy przyznawane są osobom zasłużonym dla pielęgnowania języka kaszubskiego. Zarówno pan Witold jak i pani Danuta mają bezdyskusyjnie ogromne zasługi dla krzewienie kaszubszczyzny. Są autorami podręczników i szeregu publikacji nieodzownych w procesie nauczania języka kaszubskiego.
W dzisiejszej uroczystości nie mógł wziąć udziału Witold Bobrowski - swój Ryngraf odbierze w najbliższym czasie. Odczytano jednak poświęconą jemu laudację. Osobiście nagrodę odebrała Danuta Pioch. W swoim wystąpieniu podkreśliła, że tego rodzaju wyróżnienia uskrzydlają i motywują do dalszej pracy.
- Nigdy nie rezygnujcie z mówienia ludziom dobrych słów, bo one dodają skrzydeł, pozwalają niekiedy odbić się od dna, które napotyka w swojej pracy każdy z nas - mówiła Danuta Pioch.
0
0
0
0
0
0
0 0
widzę że Pryczkowski jak zwykle promował się i rozprowadzał swoje książki
0 0
On jest bezrobotny, że wszędzie go pełno? Już z tej Kanady wrócił? A do Brukseli go nie zabrali?
12 0
ja powiem tak w socjalistycznej Polsce jak człowiek powiedział cos po kaszubsku w szkole albo w urzędzie to był piętnowany a teraz w wolnej Polsce raptem kaszubski jest na piedestale i dziwne jest to że ci co język kaszubski zwalczali w socjalizmie dziś są wielkimi orędownikami kaszubszczyzny a także działaczami członkami zkp , mógł bym podać parę nazwisk ale po co sami niech się zastanowią jak postępowali.
0 3
Przepiękna uroczystość, brawa dla pani Dyrektor, nauczycieli i wszystkich zaangażowanych w przygotowaniu uroczystości.Było naprawdę super.
6 0
dokładnie jak piszesz ;) takich ludzi-chorągiewek jest pełno
6 0
dobrze piszesz - tak było. Sam byłem wyśmiewany i oceniany niżej, bo zdarzało się coś powiedzieć po kaszubsku w szkole. Teraz to na piedestały i pomniki stawiać.
5 0
nie można pisać o Pryczkowskim?
2 2
proszę wszystkich nie wrzucac do jednego worka, najpierw poznaj osoby ,a potem oceniaj (ludzie nie są od sądzenia)
7 0
Ta sama Pani w latach 80-tych tępiła kaszubski w szkole, wiem, by byłem szykanowany z powodu mówienia po kaszubsku. Dziś jest wielką propagatorką języka kaszubskiego. Uważam, że mam prawo oceniać takie postępowanie.
6 0
nie tylko masz prawo ale nawet powinnieneś
1 0
dzisiaj chyba nie było tych osób ,a może chcą popracować za błędy przeszłości
2 2
jak ona śmie występować na tym spotkaniu !
babciu, zostaw nas i jedź na swoje hale.
1 0
Pani Starosta
4 0
młody człowieku, nie z kaszub.
Tak było, nie kasuj naszej historii.
5 0
Tak było piętnowano uczni którzy mówili po kaszubsku. Prawdą jest że wielcy propagoży kaszubskiego dzis -zwalczali go kiedyś.
7 0
bili linijkami po dłoniach, stawiali w kontach, i szarpali za uszy,
tacy odważni oni byli.
2 0
Drewka już nie jest taki młody i właśnie skąd on w ogóle jest, chodził ktoś z nim do szkoły bo pisze na tym portalu o sprawach naszej kaszubskiej ojcowizny a nie wiadomo czy on jest związany z naszą ziemią?
3 0
a ja mam dość wciskania tej kultury każdą możliwą dziurką.
2 1
Co oni wymyślą jeszcze za nagrode?
do zrzygania ten kaszubski...
Tak jak piszą poprzednicy....kiedyś za słowo po kaszubsku dostawało sie w szkole lanie...dzieci ze wsi przede wszystkim były szykanowane.Tak opowiadali moi rodzice. Nawet w liceum - mlodzież, która dojeżdżała na klasztorną była " gorsza" i niestety znany śp. profesor E wiódł w tym prym
1 0
Jakieś sztuczne, mało spontaniczne czy entuzjastyczne, cała ta kultura. Nie czuć tego tu tak jak u Górali w górach.
1 0
idzie bardziej niż oddolnie. Socjolog mógłby się wypowiedzieć, dlaczego tak jest
1 0
Chcialbym, abys choc polowe tego zrobil dla kaszubskiej mlodziezy co w czasach komuny zrobil niezyjacy juz prof. E. Nieladnie oczerniac Zmarlych, do tego naprawde zasluzonych, a nie farbowane lisy. Prawdziwie zasluzeni nie pchaja sie na szklo
0 0
Nikogo nie oczerniam, piszę o tym, co mówią licealiści z lat 50 tych. Profesor tez mnie uczył, ale ja jestem z miasta, nic do niego nie mam.
1 1
Szkoda, ze nie napisales po kaszubsku, bo po polsku wyszlo cos nie tak.
1 0
Ja jestem ze wsi, mocno starszy rocznik kartuskiej alma mater. Prof. E. byl wlasnie tym, ktory sie najbardziej angazowal dla kaszubskiej mlodziezy, bo wilenska kadra (o bardzo wysokim poziomie kulturalnym i intelektualnym) miala "problem" z kaszubskim jezykiem. Zarzucano mu "germanizmy"-co w tamtych czasach bylo bardzo zle widziane. Co nie przeszkodzilo represjonowaniu tego grona przez owczesna wladze. Niestety, niektorzy uczniowie (czlonkowie ZMP) donosili na swoich profesorow. To nie byly dobre czasy na popieranie kaszubskiej mowy. Na szczescie, w domu rozmawialismy po kaszubsku. Choc w Kartuzach (miasto) raczej unikano tej "wiochy". Tak bylo, teraz wies tez jest zrodlem kaszubszczyzny.
6 1
Też się zastanawiam po co komu jest potrzebny ten kaszubski język? Kto chce to w domu może sobie do woli uczyć swoje dzieci! W szkole ma obowiązywać język urzędowy! A kto ma kasę niech się uczy prywatnie a nie za kasę podatników!!!
5 0
obowiązuje język panstwowy oficjalnie. Natomiast w domu, w swoim środowisku każdy mówi po swojemu. Niech urzędnicy panstwowi (starosta) podkreśli, że występuje prywatnie jako zaproszony gość, wówczas będzie normalnie. To, że Gienek i starościna robią pieniądze na tym języku nie dowodzi , że inni posługując się tym językiem zarobią na godziwe życie swoje i swojej rodziny. Nie przesadzajmy. A najgorszą cechą wręcz obrzydliwą nacjonalistyczną jest robienie sobie popularności politycznej wykorzystując przywiązanie do języka, każdego języka. Człowiek oświecony nie musi tak postępować, są inne przyzwoitsze sposoby akceptowane społecznie.
2 1
Pieknie napisane! Popieram w zupelnosci. Dodam jeszcze, ze "w swiecie" niebywala rzecza jest, aby stanowiska administracyjne czy rzadowe piastowali ludzie majacy malo pojecia o miejscowych sprawach i nie znajacy miejscowego jezyka. Kaszubska kultura powinna jednoczyc a nie dzielic. Tak bylo kiedys. Teraz jest dla niektorych odskocznia do "kariery".
1 0
jo jo jo..... tylko się kłócicie. Brawo dla dzieci i mlodziezy z Tuchlina za fantastyczny występ, przepiękne stroje i rekwizyty. Brawo dla Pani Ireny Warmowskiej - ciężką pracą i zaangażowaniem wywindowała tuchlinski zespół na niespotykany w regionie poziom
2 0
Dla AUTENTYCZNEJ kultury kaszubskiej, dla rodzin i ich dzieci, ktore autentycznie nia zyja. Brawo im.
0 0
Tak to właśnie wygląda i podpada jak piszecie powyżej. Z "na świecie"
4 0
Ludzie ciężko pracują a Ci się ciągle odznaczają i nagradzają. Za chwilę będą nagradzani nauczyciele oraz najciężej pracujący ludzie kultury.
2 0
Teraz przyjdzie czas nagradzania ludzi kultury - tych najbardziej zapracowanych
1 1
MASZ PRAWDĘ LUDZIE CIĘŻKO PRACUJĄ od rana do wieczora ,żeby wyżywić rodzinę, a te darmozjady się ciągle nagradzają,odznaczają i bardzo duże pieniądze dostają niech się za pracę wezmą.To szczyt i chamstwo rozbój w biały dzień po co ten kaszubski chyba ,że w d..ę z nim pójdziesz .PRACOWNICY FIZYCZNI powinni dostać nagrody bo większość na tych darmozjadów pracuje.Ciągle te same osoby są nagradzane,ale co się dziwić oni pracują 48 godz. na dobę.tego w stanie nikt nie jest wytrzyma!!!!
0 3
Kaszubi nie mają się czym chwalić. To strasznie zakłamany naród.
0 0
To wszystko co piszecie było kiedyś, a teraz każdy sam decyduje czy chce uczestniczyć w J.Kaszubskim. Nikt nikogo nie zmusza!!! Zastanówcie się czy macie skączone takie szkoły jak oni, a wtedy osądzajcie!!!