Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
którą zapamiętają
Młodzi uczestnicy Światowych Dni Młodzieży z Ekwadoru, Kolumbii, Meksyku i Brazylii oraz z Francji i Kanady gościli w Sanktuarium w Sianowie. Przywitał ich ks. Wojciech Trapkowski, sianowski wikariusz wraz z grupą miejscowej młodzieży.
Pisaliśmy już, że na Kaszubach przebywa ponad stu młodych Francuzów, którzy przygotowują się do Światowych Dni Młodzieży. Teraz przyjeżdżają grupy z innych krajów. Pielgrzymi korzystają z gościny rodzin z Kartuz i okolic (100 osób - głównie Francuzi), a także parafii w Chwaszczynie (z Brazylii, Meksyku, Kolumbii i Ekwadoru - łącznie 180 osób) i Kościerzynie. Podczas spotkania w Sianowie była wspólna modlitwa, śpiewy, zdjęcia i wymiana pamiątek. Grupie francuskiej młodzieży towarzyszył ordynariusz diecezji Rodez - bp François Fonlupt.
0
0
0
0
0
0
0 0
no jak ładnie :)
1 5
szkoda że nie wiedzą w co wierzą
1 2
No i proszę już islamy zagoscily w sianowie. No to w krakowie bedzie sie dzialo
0 0
Wcale nie ładnie wręcz odwrotnie.
1 0
To piękne widzieć radosną, uśmiechniętą młodzież cieszącą się z życia, mającą radość z życia, radość z tego w co wierzą.
My Polacy niestety jesteśmy żałosnymi malkontentami, wiecznie niezadowoleni, wiecznie nam źle, utopilibyśmy bliźniego w łyżce wody, to wieczne narzekanie, jak sie ktoś na ulicy usmiechnie do drugiego obcego to jest podejrzane i on a na pewno nie robił to w dobrych zamiarach, ta wstrętna zazdrość, obrażanie, wyzywanie , szkoda słów...
0 2
Tu nie chodzi o malkontenctwo, ale o pomieszanie z poplątaniem. Chcą podrygiwać przy gitarrrach? Proszę bardzo, ale NIE W ŚWIĄTYNI !!!! Odwróceni tyłem do Boga skupieni na sobie. Przejmowanie bezkrytyczne wzorców protestanckich prowadzi do totalnego pomieszania pojęć i rozmemłania wiary.
2 0
A co nie wolno podrygiwać przy gitarach w świątyni ? Czemu nie ? To nie jest skupienie na sobie.
A mu w kościołach "Wesoly nam dzien dziś nastał" spiewamy jak marsz pogrzebowy.
No już sie w tobie odezwało malkontenctwo.
0 0
Powiedzmy, że w posoborowiu wszystko wolno, natomiast gitarrra do świątyni pasuje jak wół do karety. Trzeba wiedzieć i zdawać sobie sprawę z tego GDZIE się jest i KTO - JAKI MAJESTAT Jest w tym miejscu. Ze zdjęć jasno wynika, że młodzież "celebruje" samą siebie.
Od kiedy "Wesoły nam dzień..." jest pieśnią smutną?
To nie jest malkontenctwo z mojej strony. Zwróć uwagę na fakt, iż skrytykowałem (jak na razie) tylko ten "show" w kościele. Obawiam się tego co będzie na Mszach ŚDM.
1 0
Wiem, ze "wesoły namdzień" jest raczej wesołą pieśnią tylko zwróć uwagę jak ja śpiewaja wierni w kościołach 3 razy wolniej niz powinno sie ją śpiewać.
A na mszach będzie wesolo zapewniam- byłam kiedys ns ŚDM....
0 0
Wierni śpiewają tak jak im organista zanuci, a ten zanuci jak ma w nutach, a więc? Jest tak jak ma być :-)
No i mamy babo placek. Na Mszy ma być wesoło? A powiedz mi, czym jest Msza? Pytam, bo od tego wiele zależy.
1 0
obejrzałeś filmik ? to gdzieś w diecezji tarnowskiej...
fajnie, nie ...szkoda, ze nie ma glosu, przynajmniej u mnie
0 0
"Katol obejrzyj filmik, tylko sie nie zgorsz"
Widziałem już gorsze rzeczy np. profanacje NS. Nie ukrywajmy, profanacje mogą mieć również miejsce podczas ŚDM - i jest to całkiem realne niebezpieczeństwo.
A wracając do "tańca" owych księży. Kościół jest uniwersalny. To co w ich (murzynów) kulturze jest naturalnym odruchem w wielbieniu Boga, u nas jest - powiedziałbym - wynaturzeniem. Nie mieszajmy kultur!!! Multi-kulti jest zabójcze!!!!!!!!!!!
Łezka się w oku kręci na wspomnienie tego, gdy w NORMALNYCH czasach, każdy ksiądz bez względu na to gdzie się urodził i gdzie żył, jako katolicki kapłan - w sutannie, z pasem, z biretem, sprawował Najświętszą Ofiarę zgodnie z rubrykami itd..... Teraz wszystko jest pomieszane. Ot fałszywy ekumenizm.
0 0
Proszę raz jeszcze, abyś mi powiedziała czym jest Msza Święta?
0 0
Gościmy Francuski w rodzinie więc mogę włączyć się do dyskusji. Tak się składa, że radzimy sobie z językiem więc wiem co czują dziewczęta i czego spodziewają się po tym wydarzeniu. Przede wszystkim chcą umocnić się w wierze, pragną zaznać tej miłości Boga w drugim człowieku o której mówił Papież Polak. Zwłaszcza w kościele, bacznie obserwują nasze rozmodlenie, naszą chęć pojednania się. Człowiek wierzący powinien być radosny, szczęśliwy bo Pan jest z Nim. A tu co widzą ? Kaszebów stojących tak rychtych - przodem do Boga, tylko niestety podejrzliwych, nieufnych, patrzących z pogardą, nie grających co prawda na gitarach ale na nerwach samego Boga. Szkoda gadać jak to mówią, jeśli łykneliście choć trochę Słowa Bożego i w dalszym ciągu szukacie w drugim człowieku tylko zła, to na próżno komentować Wasze wypociny. W tym przypadku dobrze, że język polski jest dla nich naprawdę obcy a już na pewno kasiebści. Dziękujemy Panu Bogu za te cudne dziewczęta, za możliwość podzielenia się świadectwem wiary, za to że możemy być cząstką tego wyjątkowego SPOTKANIA MŁODEGO POKOLENIA ŚWIATA.
0 0
Pierwsze co mnie zadziwiło to swego rodzaju zarzut, że Kaszubi stoją przodem do Boga!!! Toż to chwała!!! TAK MA BYĆ !!!! A, że mogą być nieufni, że nie grają na gitarrrrach to można wytłumaczyć zdrowym katolicyzmem!!!! Proszę nie demonizować Kaszubów!!!! Nikt nie szuka w drugim człowieku samego zła, nie o tym rozmawiamy !!!!! Jeżeli chcą umocnić się w wierze, to proszę przekazać im nieskażoną modernizmem wiarę katolicką - NIC INNEGO !!!!
0 0
Tak mnie naszła myśli, a może zapyta Pani swoich Gości jak Oni postrzegają Mszę Świętą? Czym jest dla nich Msza? Wierzą w transsubstancjację?
0 0
Przodem do Boga nie jest zarzutem, jest nic znaczącym stwierdzeniem tak jak młodzi pielgrzymi tyłem. Chwała Kaszubom za wiarę w każdej postawie, neguję zachowania tych którzy źle wyrażają się o bliźnich. Zdrowy katolicyzm co to takiego? Czy to nie zwykła skrajność ? Wystarczy tylko być dobrym człowiekiem, nie wstydzić się swojej wiary i szanować tych którzy jeszcze nie wierzą. Gitara jest ciekawym instrumentem, tylko trzeba umieć na niej grać. Spróbuj smutasku, a jak się nauczysz to zobaczysz jak bardzo chce się grać dla swego Pana. Mnie najbardziej podoba się właśnie ta spontaniczna radość młodych ludzi, jeśli jest wyrażeniem dobrych emocji może być nawet tańcem. Nie zarzucam, stwierdzam czytając te bzdury, że wielu z nas opacznie pojmuje wiarę katolika. Przykre a czasami nawet wstyd. Msza święta dla nich jest świętością, wystarczy?
0 0
Dziecko, żeby nie strzępić daremnie języka proszę raz jeszcze byś odpowiedziała mi na zasadnicze już wcześniej zadane pytanie: CZYM JEST MSZA ŚWIĘTA?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz