Już po raz siódmy najstarsi mieszkańcy sołectwa Somonino świętowali Dzień Seniora. Na zaproszenia sołtysa i rady sołeckiej odpowiedziało blisko 200 osób - po mszy czekał na nich obiad w miejscowym gimnazjum, kuch i kawa, a także upominki. Specjalnie dla nich wystąpili również uczniowie Zespołu Szkół - zagrali na gitarach, zaśpiewali i zatańczyli.

Dzień Seniora w Somoninie jest już tradycją. Organizowany przez radą sołecką i sołtysa, przy wsparciu sponsorów, jest dniem, na którego wszyscy co roku czekają. Jak podkreśla Gerard Trepczyk, sołtys i radny z Somonina, na dzisiejszą imprezę zaproszono 308 osób - 126 mężczyzn, którzy mają 65. lat i 182 kobiety liczące 64. lata. Odpowiedziało blisko 200 seniorów, którzy najpierw wzięli udział we mszy świętej, a potem spotkali się w miejscowym gimnazjum.

- Gdy rozmawiam z mieszkańcami, większość wypytuje, kiedy będzie ten Dzień Seniora - mówi Gerard Trepczyk. - Mieszkańcy nie mogą się go doczekać. Mamy obiad, ciasta, a na każdego seniora, nawet tych, którzy nie przyszli, czekają paczki ze słodyczami. Bardzo dziękuję wszystkim sponsorom i tym, którzy włączyli się w organizację tej imprezy. Co roku jest ich więcej, za co jestem wdzięczny.

Wszystkim gościom życzenia zdrowia i pomyślności złożyli wójt Marian Kryszewski oraz dyrektor Zespołu Szkół Jolanta Bociańska. Specjalnie dla seniorów zagrała i zaśpiewała sekcja gitarowa tutejszej szkoły, uczniowie zatańczyli też poloneza i "belgijkę". Nowoczesny taniec zaprezentowały starsze uczennice. Goście nie szczędzili braw dla utalentowanej młodzieży.