Wiele osób przyszło w sobotnie popołudnie do Muzeum Kaszubskiego, by podziwiać ceramiczne prace Teresy Pytki. Tego dnia uczczono również pamięć Wojciecha Kiedrowskiego - w 11. rocznicę jego śmierci złożona kwiaty przed tablicą pamiątkową. 

Na spotkanie przybyli m.in. burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński, przewodniczący Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Kaszubskiego Ryszard Mielewczyk, prezes Kaszubskiego Forum Kultury Andrzej Busler, prezes gdyńskiego oddziału ZKP Franciszek Gurski, przewodniczący Towarzystwa Miłośników Kartuz Tadeusz Moryń, a także rodzina i przyjaciele artystki.

Twórczość Teresy Pytki przedstawiła dyrektor muzeum Barbara Konkol. 

- Artystka pochodzi z Mezowa i przez wiele lat tworzy sztukę użytkową zaś od 2,5 lat pracuje z gliną. Mimo emerytury, wciąż poszukuje nowych inspiracji. Z szarej masy tworzy kształty, o których marzy, przedmioty użyteczne i piękne jednocześnie. W ten sposób wyraża swoją osobowość. Sztuka to dla niej również ludzie, których spotyka na swojej drodze. Największą radość sprawia jej wyjęty z pieca wypalony dzban, postać kota lub kolorowy kwiat - podkreśla.

Wiele ciepłych słów pod adresem artystki skierował burmistrz Kartuz, a także Paweł Pytka, dyrektor Szkoły Podstawowej w Staniszewie, ale co ważniejsze, syn artystki.

Piękne przedmioty wytworzone przez Teresę Pytkę można podziwiać w kartuskim muzeum do końca maja. Wystawa jest dostępna w zrewitalizowanym budynku muzealnym w godzinach funkcjonowania muzeum. Wstęp na nią jest bezpłatny.

Spotkanie uświetnił występ Khrystyny Fetisowej (śpiew) przy akompaniamencie gitarowym Oliwii Kostewicz. Khrystyna pochodzi z Ukrainy ale od kilku lat mieszka w Kartuzach.

Tego dnia upamiętniono również Wojciecha Kiedrowskiego - kaszubskiego redaktora, wydawcę i działacza. W 11. rocznicę jego śmierci złożono kwiaty pod tablicą pamiątkową jemu poświęconą.