Muzeum Kaszubskie w Kartuzach wydało niedawno ciekawy gadżet - to gra towarzyska, znana jako "czółko", po kaszubsku Blesa. Jej pomysłodawczynią jest Magdalena Damps, a gra promować ma Kaszuby i powiat kartuski.
Ponad trzydzieści kart z ilustracjami nawiązującymi do kaszubskich legend, ważnych i popularnych miejsc w powiecie kartuskim, lokalnej fauny, flory, a także kaszubskiej kultury czy zwyczajów - tak wygląda gra Blesa. Na każdej karcie, prócz ilustracji, widnieje opis w języku polskim oraz kaszubskim.
Zasady gry są niezwykle proste. Gracze przykładają sobie kartę z obrazkiem do czoła, nie widząc ilustracji - widzą ją za to pozostałe osoby. Osoba z kartą musi odgadnąć swój obrazek. Robi to zadając pytania, na które pozostali gracze odpowiadają tylko "tak" lub "nie". Gracz pyta, dopóki usłyszy słowo "nie" - wówczas kolejna osoba zgaduje swoją kartę.
Pomysłodawczynią gry jest Magdalena Damps, za jej koordynację odpowiada Barbara Kąkol. Ilustracje zaprojektowała i wykonała Małgorzata Walkosz-Lewandowska z firmy Berda. Za tłumaczenie na język kaszubski odpowiedzialni byli Gracjana Pòtrëkùs i Dark Majkòwsczi.
- To gra towarzyska, skierowana do rodzin, młodzieży, dzieci oraz dorosłych - mówi Barbara Kąkol, dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach. - Ma na celu popularyzację regionu kaszubskiego, szczególnie powiatu kartuskiego i jego stolicy - Kartuz. To także gra edukacyjna. Hasła, które się w niej znajdują są związane z historią regionu, miasta, miejsc, są bohaterowie literatury kaszubskiej itp. Można grać w nią nie tylko z bliskimi, ale na przykład na lekcjach języka kaszubskiego.
Gra dostępna jest w Muzeum Kaszubskim - każdy chętny może tutaj w nią zagrać, a także nabyć.
- Do tej pory odbiór gry był bardzo pozytywny. Jest przy niej mnóstwo śmiechu i zabawy - podkreśla Barbara Kąkol.
0 1
a gdzie ukrainski