W Kartuzach rozpoczął się V Międzynarodowy Festiwal Teatru Przedmiotu "Rzeczy istność". Widzowie zgromadzeni na Rynku mogli doświadczyć, jak zwykłe przedmioty zamieniają się w sceniczne postacie, a ogromne marionetki "ożywają". W sobotę czekają kolejne fascynujące spektakle. 

Festiwal jest nową inicjatywą kartuskiej Biblioteki i Urzędu Miejskiego oraz organizatorów tego ważnego w Polsce przedsięwzięcia, którego pomysłodawcą i "kołem napędowym" jest Adam Walny, Prezes Fundacji Theatrum Mundi. Wydarzenie do tej pory odbywało się w Pałacu Opatów w Oliwie. Dziś zagościło na kartuskim Rynku. 

- Chciałbym, aby to ważne wydarzenie na stałe zagościło w naszej gminie. Jest na to wielka szansa. W tym roku będziemy gościli artystów w Kartuzach na Rynku oraz na Wyspie Łabędziej, za rok chciałbym, aby każdy spektakl odbył się w innym sołectwie naszej gminy, zaś za dwa lata: na każdym kartuskim osiedlu - mówi Piotr Smoliński, dyrektor Biblioteki w Kartuzach.

- "Rzeczy istność" to festiwal teatru przedmiotu, czyli artystów, którzy tego przedmiotu używają inaczej niż artyści teatrów dramatycznych. Nie jest to rekwizyt, a bohater - powiedział Adam Walny. - Poprzednie cztery edycje festiwalu odbyły się w czterech miejscach Gdańska, teraz wędrujemy na Pomorzu. Myślę, że ta dynamika jest czymś interesującym, także dla państwa, bo nie musicie jeździć do Gdańska. 

Otwarcie festiwalu poprzedziły warsztaty Teatru Przedmiotu przeprowadzone przez Jadwigę Możdżer - aktorkę, reżyser, choreografa, indonezjologa, absolwentkę Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu oraz Podyplomowego Studium Teatrów Dzieci i Młodzieży przy PWST we Wrocławiu. 

Kamil Katolik przedstawił „Żywoty Świętych Osiedlowych” -  spektakl oparty na podstawie książki "Żywoty świętych osiedlowych" Lidii Amejko, która opowiada o losach osiedlowych antybohaterów, pokazując ich relacje z Bogiem i ze światem. Wykorzystał do tego przedmioty codziennego użytku: słoiki, klawiaturę, lampki, a także stworzone przez siebie druciane postaci. Sceną była konstrukcja zbudowana z ramy akordeonu.

[FOTORELACJA]27664[/FOTORELACJA]

Publiczność mogła podziwiać także spektakl Adama Wolnego „Koniec i Bomba” zrealizowany w autorskiej technice marionetek łańcuchowych. Na Rynku stanęły gigantyczne postaci stworzone przez artystę, które wprawiał w ruch. Opowiedział historię lądowania osób z innej planety na polskiej wsi, reakcje i postawy bohaterów w sytuacji końca świata. 

W sobotę kolejne fascynujące spektakle. Z pewnością warto zajrzeć na kartuski Rynek! Początek: godz. 17.00/ 

[ZT]41710[/ZT]